1. Zima na południu:
a) Apsley Cherry-Garrard - "Na krańcu świata. Najsłynniejsza wyprawa na biegun południowy".
O wyprawie Roberta Scotta słyszał każdy, ale ten jej opis jest przede wszystkim świadectwem siły ludzkiego ducha, o czym skromny autor zdaje się nie wiedzieć.
b) Alfred Lansing „Antarktyczna podróż sir Ernesta Shackletona”.
Szef idealny (mąż raczej nie, ale tu skupiamy się na wyprawie, więc dajmy spokój prywatnym sprawom). Gdybym miała komuś zawierzyć życie swoich bliskich i swoje - byłby to właśnie sir Shackleton.

Czy dziś takie wyprawy byłaby możliwe ? Raczej nie. Dziś nie ma ludzi wielkich, są tylko dobrze wyposażeni.

2. Dan Simmons - „Terror”.
Książka, potem (dość udany) serial. Wyprawa Franklina nie potrzebuje dodatkowych przerażających ozdobników. Jej losy są wystarczająco wstrząsające. Dan Simmons jednak znakomicie połączył fakty, realistyczną fabułę, mitologię, horror, fantastykę i … znajomość ludzkiej duszy. Przywiązujemy się do bohaterów, kibicujemy ich walce z przyrodą, własną słabością i wrogiem, który jest uosobieniem ...czegoś niewiadomego, obcego.
Wiemy, jaki był koniec wyprawy, mamy dowody na to, co wydarzyło się w jej trakcie, znamy wizerunki niektórych jej bohaterów (dzięki dagerotypom), odnaleźliśmy wraki. Reszty możemy się tylko domyślać i to już wystarczy, aby przeszedł nas dreszcz grozy i przerażenia, ale także, by ogarnęło nas współczucie i ogromny żal.
3.Stefan Waydenfeld - „Droga lodowa”.
Lektura obowiązkowa dla każdego młodego człowieka. Taka jest moja sugestia.
4. Leonid Józefowicz - „Zimowa droga”.
Myślałam, że mam dosyć dobrą wiedzę historyczną. Myliłam się.
5. Selma Lagerlöf - „Niewidzialny woźnica” i cały E.T.A. Hoffmann - zwłaszcza „Dziadek do orzechów” (jako wielbicielka baletu, polecam potem zobaczyć dzieło Czajkowskiego).
Nie wiem dlaczego, ale zawsze - gdy czytam Selmę albo E.T.A. Hoffmanna - słyszę dźwięk kryształowych dzwoneczków albo szum śnieżycy. Tę dwójkę autorów sugeruję odłożyć do przyszłego grudnia.
5. Trzy zimowe skarby - zima w klasyce:
Aleksander Puszkin - „Zamieć”
Lew Tołstoj - „Zamieć” (opowiadanie)
Lermontow - Pieśń rosyjska. Płatami padać śnieg zaczyna” (wiersz)

Na dokładkę coś świątecznego: Mikołaj Gogol: „Wieczory na chutorze w pobliżu Dikańki” i coś strasznego: John W. Campbell „Coś".
Taki literacki oldschool.

1. Zima na południu:
a) Apsley Cherry-Garrard - "Na krańcu świata. Najsłynniejsza wyprawa na biegun południowy".
O wyprawie Roberta Scotta słyszał każdy, ale ten jej opis jest przede wszystkim świadectwem siły ludzkiego ducha, o czym skromny autor zdaje się nie wiedzieć.
b) Alfred Lansing „Antarktyczna podróż sir Ernesta Shackletona”.
Szef idealny (mąż raczej nie, ale tu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzienniki kołymskie[bookLink]4872305|Dzienniki kołymskie[/bookLink]
a jeszcze zimniej Stacja arktyczna „Zebra”[bookLink]51083|Stacja arktyczna „Zebra”[/bookLink]

Dzienniki kołymskie[bookLink]4872305|Dzienniki kołymskie[/bookLink]
a jeszcze zimniej Stacja arktyczna „Zebra”[bookLink]51083|Stacja arktyczna „Zebra”[/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie mogę się doczekać "8000 zimą" Bernadette McDonald, zwłaszcza, że to od jej książki "Ucieczka na szczyt" zaczęła się moja fascynacja himalaizmem.

Nie mogę się doczekać "8000 zimą" Bernadette McDonald, zwłaszcza, że to od jej książki "Ucieczka na szczyt" zaczęła się moja fascynacja himalaizmem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Polecam niezwykle klimatyczny-baśniowy już klasyk Pałac lodowy[bookLink]247613|Pałac lodowy[/bookLink] oraz trzymający w napięciu Mróz[bookLink]4800669|Mróz[/bookLink].

Polecam niezwykle klimatyczny-baśniowy już klasyk Pałac lodowy[bookLink]247613|Pałac lodowy[/bookLink] oraz trzymający w napięciu Mróz[bookLink]4800669|Mróz[/bookLink].

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zdecydowanie zimno ostatnio było w książce "Wielka samotność " na Alasce

Zdecydowanie zimno ostatnio było w książce "Wielka samotność " na Alasce

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Terror tam to brrr jest

Terror tam to brrr jest

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Najzimniejsza powieść, jaką ostatnio przeczytałam to islandzka Kobieta ze szkła[bookLink]4908453|Kobieta ze szkła[/bookLink]

Najzimniejsza powieść, jaką ostatnio przeczytałam to islandzka Kobieta ze szkła[bookLink]4908453|Kobieta ze szkła[/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jestem w trakcie czytania Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu [bookLink]4947354|Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu [/bookLink] - ciekawa lektura, aczkolwiek czegoś brakuje (podzielę się opinią po skończeniu).
8000 zimą. Walka o najwyższe szczyty świata w najokrutniejszej porze roku [bookLink]4948133|8000 zimą. Walka o najwyższe szczyty świata w najokrutniejszej porze roku [/bookLink] - zamówiona, czekam na emocje związane z historią zdobywania ośmiotysięczników.

Jestem w trakcie czytania Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu [bookLink]4947354|Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu [/bookLink] - ciekawa lektura, aczkolwiek czegoś brakuje (podzielę się opinią po skończeniu).
8000 zimą. Walka o najwyższe szczyty świata w najokrutniejszej porze roku [bookLink]4948133|8000 zimą. Walka o najwyższe szczyty świata...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Akurat tak się składa, ze ten rok rozpocząłem czytelniczo w mrozach Jakucji i Sachalinu czytając rozgrywające się w tamtejszych śniegach takie pozycje, jak Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim[bookLink]4898360|Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim[/bookLink], Bronisława Piłsudskiego pojedynek z losem[bookLink]4860102|Bronisława Piłsudskiego pojedynek z losem[/bookLink] i Wacława Sieroszewskiego żywot niespokojny[bookLink]258643|Wacława Sieroszewskiego żywot niespokojny[/bookLink]. Z kolei w ubiegłym roku przeczytałem znakomitą powieść Zulejka otwiera oczy[bookLink]4739352|Zulejka otwiera oczy[/bookLink], rozgrywającą się głownie na Syberii (chociaż początek to zima w Tatarstanie) oraz niedocenianą powieść rozgrywającą się w mroźnej Czukotce Sen we mgle[bookLink]240161|Sen we mgle[/bookLink].
Wreszcie zimą rozgrywa się też akcja ostatnio przeczytanej przeze mnie powieści Sztokholm 1793[bookLink]4860540|Sztokholm 1793[/bookLink].

Akurat tak się składa, ze ten rok rozpocząłem czytelniczo w mrozach Jakucji i Sachalinu czytając rozgrywające się w tamtejszych śniegach takie pozycje, jak Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim[bookLink]4898360|Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim[/bookLink], Bronisława Piłsudskiego pojedynek z losem[bookLink]4860102|Bronisława Piłsudskiego pojedynek z losem[/bookLink]...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zapraszamy do dyskusji.

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post