forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend – podsumowanie 2020 roku
Ten weekend jest szczególny. Nie tylko z powodu świętowania Nowego Roku, lecz także dlatego, że dziś dokonujemy czytelniczego podsumowania ostatnich dwunastu miesięcy. Członkowie zespołu lubimyczytać.pl sprawdzili statystyki w swoich kontach, dokonali rachunku czytelniczego sumienia i wybrali najlepsze książki, które poznali dzięki cyklowi „Czytamy w weekend”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [99]
a u mnie królują
Kochankowie Burzy. Czas miłości. Tom 1
Usta mordercy
Zaczynam rok z Małe Grozy
Udanego czytelniczego roku życzę nam wszystkim! :)
Kończę Opowiadania bizarne, a potem chcę się zabrać za Starter. I nie przeczytałam żadnej książki z pierwszej dziesiątki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Ciszewskiego wspominam jako niezbyt udane ("Wiatr" czytałam ok. 6 lat temu). Jednak jego inna powieść, którą czytam w ten weekend:
Upał
to zgoła inne doświadczenie. Jestem bardzo zaabsorbowana tą historią, czego się kompletnie nie spodziewałam, i wydaje mi się, że pan Ciszewski wskoczy do kategorii...
W pierwszy weekend 2021 roku czytam Apteka pod Złotym Moździerzem. Obca.
Następne w planie do przeczytania;
Dom sekretów, Cymanowski Młyn, Cymanowski chłód oraz Klątwa ruin
Kończę:Wierna
Zaczynam:
Sny bogów i potworów (część 1)
2020 rok zakończyłam delikatnym akordem kolejnej japońskiej muzycznej powieści
Las z wełny i stali Natsu Miyashity. Powieść wydana przez Kwiaty Orientu jest prostą opowieścią o skromnym, samotnym, wycofanym, nieśmiałym młodym człowieku (jak często bohaterami japońskich powieści są właśnie tacy niepozorni, zwyczajni,...
Ja właśnie zmierzam ku końcowi powieści Światło i mrok i przyznaję, że o wiele większe wrażenie wywarła na mnie książką Jestem kotem czy Sedno rzeczy . Światło i mrok nie ukazało się za życia autora i wg mnie to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Wszystkim Czytającym zaczytanego Nowego Roku życzę:)
Rok rozpoczęłam z Aleja Siódmego Anioła, co wpisuje się w styczniowe wyzwanie czytelnicze LC. Jeszcze nie do końca jestem zdecydowana na przyłączenie się do niego, ale kto wie, może się skuszę. Co będzie kolejne... sama jeszcze nie wiem...