forum Oficjalne Aktualności
God Save the Queen! Czyli książki o brytyjskiej rodzinie królewskiej
O panującej w Wielkiej Brytanii rodzinie królewskiej jest ostatnio coraz głośniej, tak za sprawą opuszczenia pałacu Buckingham przez księcia Harry'ego i księżną Meghan, jak i serialu „The Crown”. Chcesz poszerzyć swoją wiedzę na temat tej monarchii? Sprawdź zestawienie 10 książek o brytyjskiej rodzinie królewskiej!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [15]
To chyba wkrótce "pandemia" przybierze na sile:
"In the event that I am reincarnated, I would like to return as a deadly virus, in order to contribute something to solving overpopulation".
Dwie z zaprezentowanych mnie zainteresowały a to : Mój mąż i ja oraz 17 goździków. I chętnie bym je przeczytała...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam książkę o Kate, ale jeszcze chętnie przeczytałabym 17 goździków
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBrakuje książki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4843520/skandale-angielskich-dworow-prywatn...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jest jeszcze http://lubimyczytac.pl/ksiazka/174963/krolowa-nieznana-historia-elzbiety-bo...
Obrazek[img]http://cdn-lubimyczytac.pl/upload/books/174000/174963/134349-352x500.jpg[img]
To jakiś "fenomen" jest. Czy w Polsce ktoś na prawdę się "jara" współczesna brytyjską monarchią? Ale tak by czytać artykuły o wydarzeniach w ich rodzinie, oglądać foty paparazzich? Brytyjczyków rozumiem... ale u nas... to dość dziwaczne.
P.S: Nie chodzi mi o czytanie książek o monarchii. Raczej wypociny a la Pudelek czy inny Pomponik.
Też się dziwię temu fenomenowi. Może to jakieś utajone pragnienia ładu i porządku, który zwykle przypisuje się monarchii? Czytelna struktura hierarchii z władcą na samej górze, każdy ma wyznaczone miejsce w społeczeństwie itd. itp... Po latach zaborów a potem komunizmu idealizacja ustroju monarchicznego właściwie wydaje się całkiem logiczna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoże... a z drugiej strony anarchizacja życia, ciągłe ruchawki. My Polacy jesteśmy jacyś dziwni, doprawdy :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEkonomicznie stanowimy kolonię City of London - które to miasto-państwo ciągle chyba uznaje zwierzchnictwo brytyjskiej monarchii - więc siłą rzeczy trzeba nadwiślanskich tubylców na bieżąco epatować rewelacjami z życia ich faktycznych władców.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postIstnieje jeszcze inna książka: "Buckingham za zamkniętymi drzwiami" Bertrand Meyer-Stabley. Sama mam tę książkę, jest bardzo ciekawa. Możemy choć trochę przybliżyć sobie plan dnia królowej, chociaż... czy opis jest prawdziwy? Tego nie możemy wiedzieć, jednak dzięki książce czytelnicy mogą zapoznać się z planem pałacu,nazwami różnych pomieszczeń, dowiedzą się, kto pełni daną...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej