Ja też lubię go czytać. Ale to czysta rozrywka. Momentami to zęby bolą. Ale szybko można zapomnieć. Tylko bez piekielnej polskiej czwartej już poproszę.

Ja też lubię go czytać. Ale to czysta rozrywka. Momentami to zęby bolą. Ale szybko można zapomnieć. Tylko bez piekielnej polskiej czwartej już poproszę.

Pożytek z Komudy jak z psiego gówna. Marny pisarzyna, niegodziwy człowiek.

Pożytek z Komudy jak z psiego gówna. Marny pisarzyna, niegodziwy człowiek.

Komuda jako przedstawiciel powieści historycznej warty wspomnienia? Sorry... Np. Krzyżackiej Zawierusze myli Leszka Białego z Leszkiem Czarnym (twierdzi, że to ten ostatni zginął w Gąsawie), a to dość gruby błąd jak na powieść historyczną. Warsztat pisarski kiepski. Raczej słowotok i grafomania sprawiająca wrażenie, że pisał to jakiś gaduła na bani...
Natomiast uwaga, że przegląd autorów raczej pobieżny i "na odwal się", to się zgadzam.

Komuda jako przedstawiciel powieści historycznej warty wspomnienia? Sorry... Np. Krzyżackiej Zawierusze myli Leszka Białego z Leszkiem Czarnym (twierdzi, że to ten ostatni zginął w Gąsawie), a to dość gruby błąd jak na powieść historyczną. Warsztat pisarski kiepski. Raczej słowotok i grafomania sprawiająca wrażenie, że pisał to jakiś gaduła na bani...
Natomiast uwaga, że...

Mam Crimen[bookLink]115948|Crimen[/bookLink] na audiobooku i pamiętam serial z końca lat 80-tych. Film Wajdy był istotnie znakomity.Dzięki za przypomnienie tej pozycji: Boski Juliusz: Zapiski antykwariusza[bookLink]4904464|Boski Juliusz: Zapiski antykwariusza[/bookLink].

Mam Crimen[bookLink]115948|Crimen[/bookLink] na audiobooku i pamiętam serial z końca lat 80-tych. Film Wajdy był istotnie znakomity.Dzięki za przypomnienie tej pozycji: Boski Juliusz: Zapiski antykwariusza[bookLink]4904464|Boski Juliusz: Zapiski antykwariusza[/bookLink].

OMG - oczywiście zapomniałem o udanym debiucie naszej noblistki: Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink].

OMG - oczywiście zapomniałem o udanym debiucie naszej noblistki: Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink].

 [bookCover]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookCover]

@Aguirre widocznie taki udany ten debiut, że się łatwo zapomina... ;)

p.s.
a tak przy okazji, czy Ty masz na tyle odwagi osobistej, żeby obrazić kogoś wprost a nawet wulgarnie, czy tylko stać Cię na to, żeby popierać różne chamskie, łobuzerskie wypowiedzi chowając się za plecami osoby, która je pisze?

ponieważ tak właśnie robisz na tym portalu - dlatego Cię pytam, a z tego, co zauważyłem PODOBNO jesteś mężczyzną...

lajkujesz niektóre moje opinie o książkach a jednocześnie lajkujesz też chamskie lub wulgarne wypowiedzi pod moim adresem, ani razu nie pisząc nic takiego do mnie wprost - robisz to publicznie, więc i ja zwracam się do Ciebie publicznie

choć sprawiasz wrażenie osoby oczytanej i kulturalnej, to z pewnością takie Twoje postępowanie o kulturze nie świadczy... a o czym świadczy, to niech sobie każdy kto to czyta sam wyciągnie wniosek...

w przeciwieństwie do Ciebie ja powiem Ci wprost - jak dla mnie, to zachowujesz się jak żałosny dupek i niewiele tu zmieniają wszystkie przeczytane przez Ciebie zapewne mądre i wartościowe księgi...

dziękuję, skończyłem.
jeśli komuś to potrzebne, to przepraszam za odejście od tematu.

@Aguirre widocznie taki udany ten debiut, że się łatwo zapomina... ;)

p.s.
a tak przy okazji, czy Ty masz na tyle odwagi osobistej, żeby obrazić kogoś wprost a nawet wulgarnie, czy tylko stać Cię na to, żeby popierać różne chamskie, łobuzerskie wypowiedzi chowając się za plecami osoby, która je pisze?

ponieważ tak właśnie robisz na tym portalu - dlatego Cię pytam, a z...

@Jared Ależ bardzo proszę... obserwacjami zwykle dzielę się raczej chętnie.

Co do reszty domniemań Szanownego Pana... ;-) to jedno po drugim chybione (na szczęście!), choć doceniam próbę dowcipu :-) no niechby już nawet złośliwego. Zawsze to lepsze niż chamstwo, czy wulgaryzmy.
p.s.
a dodatkowo doceniam wypowiedź wprost - zamiast stania za czyimiś plecami i strzelania tchórzliwym prawdopodobnie i z lekka zdemoralizowanym... paluszkiem :)) lajka za lajkiem, pod niewybrednymi ciulizmami. (skromna amatorska próba słowotwórstwa! :)

@Jared Ależ bardzo proszę... obserwacjami zwykle dzielę się raczej chętnie.

Co do reszty domniemań Szanownego Pana... ;-) to jedno po drugim chybione (na szczęście!), choć doceniam próbę dowcipu :-) no niechby już nawet złośliwego. Zawsze to lepsze niż chamstwo, czy wulgaryzmy.
p.s.
a dodatkowo doceniam wypowiedź wprost - zamiast stania za czyimiś plecami i strzelania...

@Jared raz odpuszczam a innym razem nie - różnie to bywa... to prawda, że bywam konfrontacyjny, ale głównie w sytuacjach, które odczuwam nie jako "skromny plusik", tylko coś dużo bardziej paskudnego... (*patrz: wyjaśnienia w poprzednich postach :)
p.s.
Całkiem ładnie stylistycznie i zabawnie Ci wyszedł ten ostatni post a i kilka z przeczytanych przeze mnie Twoich opinii również mi się podobało - potrafisz dobrze i elegancko napisać a ja... potrafię docenić! :)

@Jared raz odpuszczam a innym razem nie - różnie to bywa... to prawda, że bywam konfrontacyjny, ale głównie w sytuacjach, które odczuwam nie jako "skromny plusik", tylko coś dużo bardziej paskudnego... (*patrz: wyjaśnienia w poprzednich postach :)
p.s.
Całkiem ładnie stylistycznie i zabawnie Ci wyszedł ten ostatni post a i kilka z przeczytanych przeze mnie Twoich opinii...

@Jared Dobranoc. Jeśli chodzi o "taniec", to jakoś nie widzę się w parze z Aguirre... ;) co do pojedynków natomiast, to w moim przekonaniu przyszedłby On na takowy w... podwójnym pampersie!  a to mogłoby mej strzale (bo proponowałbym łuk) utrudnić solidne wbicie się w Jego tyłek! ;-))
p.s.
tańczyć i pojedynkować się z... samym sobą - jakoś nie przyszło mi jak dotąd do głowy, ale wziąwszy pod uwagę odwagę przeciwnika, możliwe iż okaże się to jedyną możliwą opcją... ;)

@Jared Dobranoc. Jeśli chodzi o "taniec", to jakoś nie widzę się w parze z Aguirre... ;) co do pojedynków natomiast, to w moim przekonaniu przyszedłby On na takowy w... podwójnym pampersie!  a to mogłoby mej strzale (bo proponowałbym łuk) utrudnić solidne wbicie się w Jego tyłek! ;-))
p.s.
tańczyć i pojedynkować się z... samym sobą - jakoś nie przyszło mi jak dotąd do...

Dziękuję. Pozdrawiam wzajemnie. Ja się nie czuję tutaj w żadnym obozie i nigdy nie podążam ślepo za żadnymi ideologiami. :)

Mam jeszcze dodatkowo krzepiącą wiadomość... Ja nie nazwałbym siebie prawicowcem i wydaje mi się, że nim nie jestem, choć niektóre zapatrywania mam podobne do nich, ale na przykład jeśli zapytałbyś mnie, jaki ustrój i kraj byłby tym, do którego mógłbym wyjechać (gdybym chciał opuścić Polskę), to byłaby to socjal-demokratyczna Austria, sprzed okresu napływu imigrantów.

Dziękuję. Pozdrawiam wzajemnie. Ja się nie czuję tutaj w żadnym obozie i nigdy nie podążam ślepo za żadnymi ideologiami. :)

Mam jeszcze dodatkowo krzepiącą wiadomość... Ja nie nazwałbym siebie prawicowcem i wydaje mi się, że nim nie jestem, choć niektóre zapatrywania mam podobne do nich, ale na przykład jeśli zapytałbyś mnie, jaki ustrój i kraj byłby tym, do którego...