Ależ ogromna siła jest w tych książkach!

Ależ ogromna siła jest w tych książkach!

Dzięki za zestawienie, przyda się :)

Dzięki za zestawienie, przyda się :)

Dzięki, dodaję na półkę!

Dzięki, dodaję na półkę!

Dzięki! Warto nadmienić, że książka ta jest już dostępna w serwisie Wolne Lektury, można ją legalnie przeczytać online.

Dzięki! Warto nadmienić, że książka ta jest już dostępna w serwisie Wolne Lektury, można ją legalnie przeczytać online.

WNIOSEK 1
Zamiast czytać psuedonaukowe bzdury - lepiej zrobić prawo jazdy i siedzieć za kółkiem ;-)
WNIOSEK 2
Lepiej być kobietą, skoro nikt nie chce na nas testować leków;-)
WNIOSEK 3
Trzeba znaleźć szczury, które mają okres i ... Nie, no dobra przesadziłam:-)

Jeśli uważasz, że po przeczytaniu tego wiekopomnego dzieła zdobyłaś jakąś wiedzę - nie będę wyprowadzać Cię z błędu. Baw się dobrze :-)

WNIOSEK 1
Zamiast czytać psuedonaukowe bzdury - lepiej zrobić prawo jazdy i siedzieć za kółkiem ;-)
WNIOSEK 2
Lepiej być kobietą, skoro nikt nie chce na nas testować leków;-)
WNIOSEK 3
Trzeba znaleźć szczury, które mają okres i ... Nie, no dobra przesadziłam:-)

Jeśli uważasz, że po przeczytaniu tego wiekopomnego dzieła zdobyłaś jakąś wiedzę - nie będę wyprowadzać Cię z...

Kobiety nadal częściej giną za kierownicą. Poza tym to nie jest kwestia prawa jazdy, tylko często kulturowych uwarunkowań. Nawet gdy kobieta ma prawo jazdy, to mężczyzna prowadzi częściej. A nie testowanie leków na kobietach sprawia, że duża ich część działa na nas SŁABIEJ niż na mężczyzn, bo różnimy się na poziomie komórkowym. Nie masz bladego pojęcia o temacie, więc i nie możesz wyprowadzić mnie z błędu lub czegokolwiek udowodnić. 30% książki to przypisy i polecam się zapoznać żeby móc z kimkolwiek polemizować.

Kobiety nadal częściej giną za kierownicą. Poza tym to nie jest kwestia prawa jazdy, tylko często kulturowych uwarunkowań. Nawet gdy kobieta ma prawo jazdy, to mężczyzna prowadzi częściej. A nie testowanie leków na kobietach sprawia, że duża ich część działa na nas SŁABIEJ niż na mężczyzn, bo różnimy się na poziomie komórkowym. Nie masz bladego pojęcia o temacie, więc i...

Masz wzdęcia? Weź Ulgix.
Bez obaw. Nie przedawkujesz. Symetycon nie wchłania się z przewodu pokarmowego.
Ani u mężczyzn ani u kobiet.

Masz wzdęcia? Weź Ulgix.
Bez obaw. Nie przedawkujesz. Symetycon nie wchłania się z przewodu pokarmowego.
Ani u mężczyzn ani u kobiet.

To mnie zaciekawiło: "Kobiety częściej giną za kierownicą". Poszukałem i znalazłem ciekawe informacje:

"Analiza wypadków samochodowych z 50 lat przeprowadzona przez National Highway Traffic Safety Administration dowiodła, że kobiety w wieku 21-30 lat giną w kolizjach niemal 30% częściej niż ich rówieśnicy. Te proporcje zaczynają się zmieniać po trzydziestym roku życia, ryzyko grożące 70-latkom jest już na podobnym poziomie w przypadku obu płci. Dotyczy to jednak kierowców – w przypadku pasażerów niebezpieczeństwo grożące kobietom jest większe w każdym wieku. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy jednak upatrywać bardziej w fizycznych uwarunkowaniach obu płci, aniżeli zabezpieczeniach w samochodach. Raport sugeruje, że systemy bezpieczeństwa instalowane współcześnie w autach chronią zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Jednak panie, z uwagi na budowę, są bardziej narażone na szczególnie niebezpieczne urazy w obrębie brzucha i karku."

Źródło: https://www.motocaina.pl/artykul/mlode-kobiety-czesciej-gina-w-wypadkach-5580.html

"Otóż wraz ze wzrostem ich aktywności, rośnie ich udział w wypadkach drogowych. Istnieją wyniki badań, które wskazują na fakt, że w szczególności młode i energiczne kobiety zmieniają swój styl jazdy. Tym samym częściej uczestniczą w ryzykownych sytuacjach, poruszają się o wiele bardziej agresywnie, i o dziwo sięgają też po alkohol. Nie jest to dobry trend, gdyż organizm kobiety produkuje mniej enzymu rozkładającego cząsteczki alkoholu w żołądku, a zatem szybciej osiągają stan nietrzeźwości. Co więcej skutki zdrowotne takiego stanu, są często w ich przypadku poważniejsze."

https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/38615-kobiety-gorszymi-kierowcami-co-mowia-statystyki

Może wystarczy zrozumieć, ze kobiety i mężczyźni różnią się nie tylko "tym co mają między nogami". Istotne znaczenie ma kościec, rozwój i układ mięśni, generalnie budowa fizyczna. Różnimy się też sposobem myślenia i percepcji rzeczywistości. Jesteśmy po prostu różni ALE uzupełniający się. W niektórych dziedzinach kobieta będzie tak samo dobra jak mężczyzna, w innych lepszy będzie mężczyzna a w innych kobieta. Wszyscy równi wobec prawa. Przejdźmy w końcu nad tym do porządku dziennego.

Największym problemem feministek jest to, że chcą decydować za wszystkie kobiety co jest dla nich dobre.

https://www.thesun.co.uk/news/5474368/f1-grid-girls-latest-stopped-snowflake-feminists-bernie-ecclestone/

https://www.businessinsider.com/f1-grid-girls-have-lost-their-jobs-but-are-fighting-back-on-twitter-2018-2?IR=T

To mnie zaciekawiło: "Kobiety częściej giną za kierownicą". Poszukałem i znalazłem ciekawe informacje:

"Analiza wypadków samochodowych z 50 lat przeprowadzona przez National Highway Traffic Safety Administration dowiodła, że kobiety w wieku 21-30 lat giną w kolizjach niemal 30% częściej niż ich rówieśnicy. Te proporcje zaczynają się zmieniać po trzydziestym roku życia,...

To, co napisałeś potwierdza to, co napisałam ja, choć ewidentnie nie miałeś takiego zamiaru. Zabezpieczenie nie chroni kobiety, bo ma ona inną budowę. Oznacza to, że nikt nie znalazł zabezpieczenia, które tą inną budowę chroni - bo samochody mają uniwersalną konstrukcję, co tak naprawdę oznacza, że są dostosowane do mężczyzn, bo to na nich testuje się wszystko. Więc zdanie, że zabezpieczenia chronią i kobiety i mężczyzn jest absurdalne. No skoro kobiety giną częściej to ewidentnie nie chronią!
Właśnie na tym polega cały problem. Wszystko uznaje się za uniwersalne choć takie nie jest. Mamy różne potrzeby w zależności od płci, wieku, sytuacji życiowej.
A równość feministek nie oznacza identyczności. To nie jest równość. Równość to uwzględnianie indywidualnych potrzeb danych grup, ale bez wyższości jednej nad drugą. Więc feminizmu też nie pojmujesz prawidłowo.

To, co napisałeś potwierdza to, co napisałam ja, choć ewidentnie nie miałeś takiego zamiaru. Zabezpieczenie nie chroni kobiety, bo ma ona inną budowę. Oznacza to, że nikt nie znalazł zabezpieczenia, które tą inną budowę chroni - bo samochody mają uniwersalną konstrukcję, co tak naprawdę oznacza, że są dostosowane do mężczyzn, bo to na nich testuje się wszystko. Więc zdanie,...

Ale skąd znasz mój zamiar? :) Napisałem, że mnie to zaciekawiło. I poszukałem, podzieliłem się tym co znalazłem.

Okazuje się również, że pracuje się nad poprawą metod bezpieczeństwa, biorącymi pod uwagę ciało kobiety a nawet ciążę. Przykłady:

https://www.betternbeyond.com/products/bumpbelt

https://phys.org/news/2012-08-female-dummy-injuries.html

Zobacz też ten ciekawy artykuł o historii kukieł testowych: https://www.thoughtco.com/history-of-crash-test-dummies-1992406 Zwłaszcza rozdział "Adapting to Airbags ":

" GM also needed a test device to simulate a small female for testing of driver airbags. In 1987, GM transferred the Hybrid III technology to a dummy representing a 5th percentile female. Also in the late 1980s, the Center for Disease Control issued a contract for a family of Hybrid III dummies to help test passive restraints. Ohio State University won the contract and sought GM's help. In cooperation with an SAE committee, GM contributed to the development of the Hybrid III Dummy Family, which included a 95th percentile male, a small female, a six-year-old, child dummy, and a new three-year-old. Each has Hybrid III technology.

In 1996, GM, Chrysler, and Ford became concerned about air bag inflation-induced injuries and petitioned the government through the American Automobile Manufacturers Association (AAMA) to address out-of-position occupants during airbag deployments. The goal was to implement test procedures endorsed by the ISO — which use the small female dummy for driver-side testing and the six- and three-year-old dummies, as well as an infant dummy for the passenger side. An SAE committee later developed a series of infant dummies with one of the leading test device manufacturers, First Technology Safety Systems. Six-month-old, 12-month-old, and 18-month-old dummies are now available to test the interaction of airbags with child restraints. Known as CRABI or Child Restraint Air Bag Interaction dummies, they enable testing of rearward-facing infant restraints when placed in the front, passenger seat equipped with an airbag. The various dummy sizes and types, which come in small, average, and very large, allow GM to implement an extensive matrix of tests and crash-types. Most of these tests and evaluations are not mandated, but GM routinely conducts tests not required by law. In the 1970s, side-impact studies required another version of the test devices. NHTSA, in conjunction with the University of Michigan's Research and Development Center, developed a special side-impact dummy, or SID. Europeans then created the more sophisticated EuroSID. Subsequently, GM researchers made significant contributions through the SAE to the development of a more biofidelic device called BioSID, which is used now in development testing. "

Ale skąd znasz mój zamiar? :) Napisałem, że mnie to zaciekawiło. I poszukałem, podzieliłem się tym co znalazłem.

Okazuje się również, że pracuje się nad poprawą metod bezpieczeństwa, biorącymi pod uwagę ciało kobiety a nawet ciążę. Przykłady:

https://www.betternbeyond.com/products/bumpbelt

https://phys.org/news/2012-08-female-dummy-injuries.html

Zobacz też ten ciekawy...

Raczej nie chodzi o to, czy kobiety piszą tylko feministyczne teksty czy nie, bo oczywistym jest, że pisarki znajdą się w każdym gatunku.
Post zwraca uwagę na sytuację kobiet, ich prawa i problemy we współczesnym świecie i w przeszłości. Tematyka wybitnie na czasie.

Raczej nie chodzi o to, czy kobiety piszą tylko feministyczne teksty czy nie, bo oczywistym jest, że pisarki znajdą się w każdym gatunku.
Post zwraca uwagę na sytuację kobiet, ich prawa i problemy we współczesnym świecie i w przeszłości. Tematyka wybitnie na czasie.

Myślę,że trochę jest do naprawy.Ale nie jest też źle

Myślę,że trochę jest do naprawy.Ale nie jest też źle

Atwood i Simone de Beauvoir w koszach z tanią książką? Gdzie, proszę o wskazanie, chętnie zakupię ;-) Póki co w Dedalusie produkcyjniaki katolickie są od 1,50 zł, m.in. Papież Franciszek za 2 zł, Terlikowski, Salij, infantylizmy fatimskie, Frondy po 3.50 zł. :-)

Atwood i Simone de Beauvoir w koszach z tanią książką? Gdzie, proszę o wskazanie, chętnie zakupię ;-) Póki co w Dedalusie produkcyjniaki katolickie są od 1,50 zł, m.in. Papież Franciszek za 2 zł, Terlikowski, Salij, infantylizmy fatimskie, Frondy po 3.50 zł. :-)

No tak, bo kobiece problemy, prawa i codziennie trudności są takie niszowe, nieistotne i w ogóle nie warto o nich mówić.
Nawet mi cię nie szkoda.

No tak, bo kobiece problemy, prawa i codziennie trudności są takie niszowe, nieistotne i w ogóle nie warto o nich mówić.
Nawet mi cię nie szkoda.

No tak, w końcu istnienie kobiet na tym świecie i ogółem kobiecość to rzecz tak ulotna, jak zmieniające się ustroje polityczne... Ale się uśmiałam.

No tak, w końcu istnienie kobiet na tym świecie i ogółem kobiecość to rzecz tak ulotna, jak zmieniające się ustroje polityczne... Ale się uśmiałam.

Kocham Margaret Atwood! Jej książki wydają się prorocze, niestety.

Kocham Margaret Atwood! Jej książki wydają się prorocze, niestety.