forum Oficjalne Aktualności
Polaków portret niewłasny, czyli polscy bohaterowie w książkach pisarzy obcojęzycznych
Czytacie sobie książkę niepolskiego autora i nagle, niczym filip z konopi, wyskakuje jak najbardziej polski bohater. Brniecie dalej w lekturę i co odczuwacie: cieszycie się, że wspomniano o naszym rodaku, uśmiechacie pod nosem czy raczej – irytujecie?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [45]
W "Wołaniu kukułki" szczerze mnie wątek polki zirytował- niby ładna, więc niby ok ale nieznająca języka, nie potrafiąca mówić po angielsku- paskudny stereotyp. Od wczesnych lat szkolnych jesteśmy w przeważającej części uczeni właśnie tego języka, są ludzie którzy mówią słabo, ale wyjeżdżając do pracy bardzo szybko potrafią się języka nauczyć. Myślę, że taki obraz Polaka nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tony Parsons, Klub wisielców.
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4608434/klub-wisielcow
Andrej Wozniak, woźny w sądzie Old Bailey.
"- Był samotny, nigdy się nie ożenił, nie miła dzieci, trzydzieści dziewięć lat. Trzecie pokolenie Anglików polskiego pochodzenia. Jego dziadek przyjechał tu w tysiąc dziewięćset trzydziestym dziewiątym roku, żeby latać w RAF-ie na myśliwcach...
I kolejna książka: Alfie kot wielorodzinny. Rodzina polskich emigrantów w Londynie przedstawiona jest w pozytywnym świetle.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCytat z książki, którą obecnie czytam: "Płuca pracowały mi jak harmonia na polskim weselu, a w głowie poczułem pierwsze bryzgi fali ciemności." Ale to chyba jedyny polski akcent w Bramy w piasku
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wartym wspomnienia wydaje mi się Stanley Kowalski.
Tramwaj zwany pożądaniem i inne dramaty
A o słynnej "autobiograficznej" powieści Jerzego Kosińskiego ani słowa?
A może coś o książkach Tomasza Grossa, wszak to też beletrystyka horrorowo - fantastyczna.
A ja przypomnę świetną powieść w całości poświęconą Polakom - Witkacemu i Bronisławowi Malinowskiemu, Stasiowi i Broniowi, słynnemu antropologowi i znakomitemu artyście, ich wspólnej wyprawie w tropiki, książkę o ich dziwnej przyjaźni/uzależnieniu, życiu na emigracji, rozstaniu - zerwaniu przyjaźni.
Jest to powieść szwedzkiej pisarki Agnety Pleijel
Lord Nevermore
Niestety, mało kto czyta książki nie-anglosaskie (chodzi mi o masówkę, a nie o niszową lub specjalistyczną /kryminały, fantasy etc./ beletrystykę). Poza tym tylko jedno wydanie i w wydawnictwie nie szalejącym z kampaniami reklamowymi. Z dużym zainteresowaniem dodałem na półkę oczekujących.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ostatnia granica
Akcja rozgrywa się na Węgrzech w czasie Zimnej Wojny, jednym z bohaterów jest Hrabia (były powstaniec warszawski jeśli dobrze pamiętam), który w końcowej fazie powieści oddaje życie pomagając uciec brytyjskiemu agentowi.
Ja zawsze cieszę się z nawet najmniejszych polskich elementów w obcej literaturze i filmie. Dlaczego? Bo zdaję sobie sprawę, że nie jesteśmy znaczącym krajem na mapie. I może być mi przykro, ale prawdą jest że sami nie potrafimy zadbać o swój wizerunek. A co do roli jaką standardowo jest przypisywana Polakom we współczesnych książkach, to wynika z doświadczeń autorów....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPolski wątek w Pod słońcem Toskanii odbieram bardzo pozytywnie, zarówno książka, jak też film z niesamowitą Diane Lane oddają ten aspekt w sposób, do którego trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Wybór Zofii znam jedynie z flmu, choć jak dotąd nigdy jeszcze nie udało mi się poznać go w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej