forum Oficjalne Aktualności
Fazy dojrzewania czytelnika
Z jednej strony „Baśń o wężowym sercu…” Radka Raka trafia do tegorocznego ścisłego finału Nagrody literackiej Nike, z drugiej Kinga Dunin to kolejna w ostatnim czasie krytyczka literacka sugerująca, że w czytaniu fantastyki jest coś „niedojrzałego”. Jak to w końcu jest z tą fantastyką?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [68]
No dobrze.... a co z książkami fantasy czy s-f dziejącymi się podczas drugiej wojny?
Rzeźnia numer pięć Vaterland Człowiek z Wysokiego Zamku Rozłąka Nie mam ust, a muszę krzyczeć
Chyba nie będziemy doszukiwać się logiki w dziecinnym podejściu pani Kingi ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWow, bardzo dobry tekst natomiast ogólne przez człowieka przyjęte dążenie do klarownego podziału na czarne i białe musi w końcu zniknąć. Dobra książka to taka, która zawiera trochę tego, trochę tamtego i szczyptę niewiadomego. Jak zaklasyfikować Jonathana Carrola, przecież to bardzo ciężka sprawa. Osobiście za młodu czytałam Nizurskiego, Bahdaja i Wernica czyli chyba taką...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"...że sama beletrystyka nic mi nie daje, jest za mdła, bardzo zblakła od czasu moich własnych przeżyć wewnętrznych."
Och, to zależy jaka beletrystyka.
Czytam fantasy, bo lubię!
Muszę się odpoważnić, ponieważ rzeczywistość dookoła wystarczająco mnie przytłacza. Przyznam, że wolę pozycje przeznaczone dla dzieci i młodzieży, ale czy to czyni mnie niedojrzałym dorosłym?
A ja mam wrażenie, że niektórzy nie przeczytali artykułu tylko wytłuszczony wstęp i nagłówki i redaktorowi, który jest wielkim fanem fantastyki, obrywa się za poglądy innych... :P Ja tylko dodam od siebie, że chyba dużą rolę odgrywa w tym temacie forma ignorancji gatunkowej. Jak rozmawiam z kimś nieczytającym tego rodzaju książek, to najczęstszymi skojarzeniami są...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
strasznie bzdurny ten artykuł. "Czytanie fantastyki to cofanie się w rozwoju?" naprawdę?????
Chyba, że celem było rozwinięcie .....burzy.
Obawiam się, że błędnie zinterpretował/a Pan/i ten artykuł. To nie jest wcale opinia autora a jego sarkastyczne odniesienie się do słów p. Kingi Dunin, która to właśnie sugeruje, że osoby czytające fantastykę są niedojrzałe.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak to jest, gdy się nie czyta tego na co się odpisuje.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeju, ale się przejęłam tym, co wypisują o fantastyce, jakieś panie przemądrzałe krytyczki...szkoda tylko, że ( być może) ktoś im płaci za ich artykuły. Ja czytam to co lubię z różnych gatunków literackich.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo może zacznijmy klasyfikować krytyków, którzy już nie mają o czym pisać... Jak można sugerować, że fantastyka to literatura niedojrzała? A ludzie którzy ją czytają są dopiero na jakimś etapie rozwoju ( czyli w domyślnie niedorozwinięci? ). Fantastyka, tak jak i każdy inny gatunek zawiera zarówno interesujące, przełomowe pozycje, które na zawsze zapisują się w annałach...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOd razu pomyślałem o tym, jak są przedstawiane różne konflikty społeczne w Wiedźminie, typu rasizm, ksenofobia, czy inne uciski mniejszości bądź nietolerancje. Podobnie w Panu Lodowego Ogrodu, gdzie możemy obserwować jak niektórzy bohaterowie próbują siłą przemodelować świat "bo mogą i mają moc". A to tylko kropla w morzu. W fantastyce można przekazać wiele różnych,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTo jak powracanie do tematu, czy są lepsi i gorsi czytelnicy i czy czytanie wysokiej literatury czyni Cię kimś lepszym....strasznie to słabe. Jako czytelnik uważam, że czytanie samo w sobie jest piękne i nie ma znaczenia, czy ktoś czyta komiksy, fantastykę czy książki o wojnie. Swoją drogą dojrzewanie do etapu czytania o wojnie, co to w ogóle ma być ?? A jak kogoś ta...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejA po książkach o drugiej wojnie to się już umiera? A jak ktoś woli czytać o pierwszej niż o drugiej? Albo o tej trzydziestoletniej? A jak ktoś naprawdę nie przejmuje się opiniami niedojrzałych krytyków?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
„Najpierw, w dzieciństwie, czyta się bajki, potem fantastykę, następnie fikcję, po nich reportaże, a kończy się na biografiach, wspomnieniach i książkach o drugiej wojnie. "
Lekkie "wtf?". Nie wiem czy to jakaś wyrwana z kontekstu wypowiedź czy pani Dunin tak na poważnie. W każdym razie ja sięgam w równym stopniu po fantastykę, fikcję, reportaże, biografie, wspomnienia,...