forum Oficjalne Aktualności
Nie tylko po angielsku – tłumacze, którzy otwierają nam okno na literacki świat
Burzliwe dzieje błędnego rycerza i przemyślnego szlachcica Don Kichota lub mrożące krew w żyłach doświadczenia Thory, stworzonej przez Yrsę Sigurðardóttir. Albo znów obraz współczesnej (i nie tylko) Turcji widziany oczami Orhana Pamuka lub teksty Polaka tłumaczone ze szwedzkiego na polski. Poznajcie tłumaczy, dzięki którym możemy czytać nie tylko te książki, które najpierw ukazują się po angielsku.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [18]
Osobny wątek warto by poświęcić też tłumaczom z naprawdę rzadkich i małych języków, takich jak estoński, słoweński, albański.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jan Gondowicz!
Jolanta Kozak
Justyn Hunia
Maciej Płaza
Jacek Dehnel
Fantastyczni tłumacze
A gdzie Iwona Zimnicka, genialna tłumaczka Jo Nesbo? Nie ma jej, czy nie zauważyłam?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKlasa Zimnickiej jest niewątpliwa. Obecnie czytam jej przekład "Białego morza" Jacobsena, którego styl jest dość poetycki, a jednocześnie bardzo oszczędny. Na pewno było to większym wyzwaniem dla tłumaczki niż kryminały Nesbo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI ja patrzę na nazwiska tłumaczy, to jeden z ważnych czynników wpływających na wybór książki. Podziwiam tłumaczenia Zofii Chądzyńskiej (literatura iberoamerykańska - Borges, Cortazar, Donoso) i Anny Sawickiej (Cabre, literatura katalońska), a także przekłady klasycznej literatury japońskiej w wykonaniu Mikołaja Melanowicza. Do znakomitości wśród tłumaczy zaliczam również...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDo grona moich ulubionych tłumaczy należą przede wszystkim autorzy przekładów z chińskiego. Kiedy na rynku pojawia się nowość z literatury chińskiej (ostatnio głównie PIW i Wydawnictwo Akademickie Dialog), w pierwszej kolejności sprawdzam, kto tłumaczył, i jeśli jest to Małgorzata Religa, Katarzyna Sarek, Katarzyna Kulpa, Joanna Krenz, Agnieszka Walulik, prof. Lidia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPrzyłączam się do pochwał - czytałem Obfite piersi, pełne biodra. w tłumaczeniu Katarzyny Kulpy i doskonałe Żyć! w tłumaczeniu Katarzyny Sarek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Chciałbym zarekomendować tłumaczy nie z angielskiego, których wspaniałą praca właśnie z tego powodu (inny, mniej popularny i słabszy ekonomicznie język) jest mniej doceniana (brak reklamy tłumaczonych utworów) i zapewne mniej opłacalna:
1) z języka albańskiego Dorota Horodyska , chyba jedyna tłumaczka z tego języka, z której...
Trzeba też wspomnieć o wspaniałym Robercie Stillerze, który znał ponad 60 języków. Tłumaczył m.in. z malezyjskiego, bengalskiego, chińskiego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA oprócz tego był straszną gnidą i ubeckim konfidentem, który kapował na kolegów i tzw. "ludzi kultury", nierzadko tych samych których dzieła tłumaczył.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Armand_Duval masz na myśli, że tłumaczył z polskiego na nasze?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Armand_Duval: zawsze bardzo ceniłam jego pracę, zwłaszcza za dwukrotny różny przekład tej samej książki, czyli Mechaniczna pomarańcza i Nakręcana Pomarańcza
Podlinkujesz coś o Stillerze jako człowieku? Będę wdzięczna.
Nie będę wnikać w sprawy polityczne, może wystarczy to:
https://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=671952
Na pewno bywał świetnym tłumaczem, ale przekład "Jesieni średniowiecza" Huizingi to kompletna porażka. Nie pozwalał redagować swoich tekstów. Arogancko odnosił się do redaktorek. Informacja o znajomości 60 języków i (bezpośrednich) przekładach z języków egzotycznych jest...
Takich języków jest dużo.Choćby takie popularne./Jak hiszpański.Włoski,ale czy ktoś się zajmuję tłumaczeniem.
Z łotewskiego,hindi,czy mongolskiego.
Jak będzie popyt w Polsce na książki z tych języków to będzie też podaż. Wiadomo dla wydawnictw/księgarń liczy się każdy grosz.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeżeli książka ta będzie dobrze napisana.To czemu nie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bardzo doceniam to, że LubimyCzytać poświęca tyle uwagi tej "niewidzialnej" pracy tłumacza. Tak trzymać! :)
Pamiętam, że sama dostrzegłam zawód tłumacza dosyć wcześnie, a wszystko dzięki Andrzej Polkowski i jego posłowiu na końcu każdego tomu Harrego Pottera. Zawsze bardzo ciekawiło mnie dlaczego nazwy fantastycznych stworzeń...