forum Oficjalne Aktualności
Pisarki noblistki
Kontrowersyjna lewicowa feministka, piewczyni czasów skandynawskiego średniowiecza, poetka czasów zagłady, reporterka czuła na głos niewysłuchanych, autorka łącząca w swej twórczości świat kultury Wschodu i Zachodu czy pielęgniarka języka ofiar totalitaryzmu? W tak bliskie sercom czytelniczek święto, jakim jest Międzynarodowy Dzień Kobiet, pomyślmy o tych najwybitniejszych z piszących pań czy też – jak woleliby niektórzy – najbardziej utytułowanych autorkach. Poniżej przedstawiamy postaci pisarek laureatek Literackiej Nagrody Nobla.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [11]
Należy czytać książki "noblistek", czy książki dobre? Jak zdecydować które są dobre? “To write well, express yourself like the common people, but think like a wise man.” ~ Aristotle Może dobra książka "noblistki" winna być nieodróżnialna od dobrej książki "noblisty" i vice versa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Warto czytać dobre książki, w tym noblistek.
A należy myć ręce.
Pozdrawiam :)
Bardzo lubię i cenię:
- Toni Morrison ,
- Herta Müller - to twórczość nieporównywalna do niczego innego, raniąco piękna,
- Olga Tokarczuk
Najbliżej mi do dwóch noblistek - Doris Lessing i Toni Morrison. Poruszają we mnie najgłębsze emocje, a ich powieści ukazują świat z perspektywy kobiet, ale w taki zaskakujący i nieoczywisty sposób.
Najbardziej mnie dotknęły, wstrząsnęły mną:
Doris Lessing:
Lato przed zmierzchem
Piąte dziecko
Selma Lagerlöf ukochana pisarka mojego dzieciństwa i młodości. Gdzieś na pawlaczu mam pięknie wydaną „Cudowna podróż”, do której często wracałam w dzieciństwie, a później zachwycałam się „Gösta Berling”. Czytałam jej jeszcze "Tętniące serce"
Sigrid Undset ukochana pisarka mojej młodości. Czytałam wszystkie książki wydawane w Polsce i byłam zachwycona.
Ciekawą pisarkami, ale...
Krystyna, córka Lavransa to jeden z najlepszych portretów kobiecych w literaturze, zaraz po Scarlett. Książka jest świetna i zapada w pamięć.
Czytałam tom opowiadań Munro - ładny styl, niektóre opowiadania pozostawiają po sobie niepokój. Chętnie poczytam więcej.
"Czarnobylska modlitwa" była niesamowita, kopalnia wiedzy o wybuchu, ale nie wiem, czy chcę czytać więcej, za...
Bardzo rzadko czytam Noblistów, ale cieszę się.Ze Panie są doceniane
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUwielbiam Atwood i Munroe, nawet nie wiedziałam, że się przyjaźnią..aleksijewicz jest wybitna reportazystka , resztę Pan mam w planie nadrobić. Wszystkie noblistki które znam piszą z kobiecego punktu widzenia, pokazują dobrą stronę kobiecej literatury. Mam nadzieję że w przyszłym roku Nobel trafi do Atwood .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post