-
Artykuły
17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułów
1 -
Artykuły
Ekranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”
5 -
Artykuły
Czy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“
1 -
Artykuły
Światowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!
7
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Oficjalne Aktualności
Literacki spokój ducha – książki, dzięki którym choć trochę lepiej można zrozumieć depresję
Paraliżujący strach, narastające przygnębienie. Apatia. Słowem – niepokój. Nie chciałbym tłumaczyć, jakie konkretnie uczucia mogą towarzyszyć osobom cierpiącym na depresję, bo to nad wyraz delikatna, bardzo indywidualna kwestia. Literatura, jak to często zresztą z nią bywa, potrafi przynieść prawdziwe ukojenie, a także pomóc lepiej zrozumieć różnego rodzaju problemy, z jakimi borykają się inni. Warto o tym pamiętać szczególnie 23 lutego, w Światowy Dzień Walki z Depresją.
Zobacz pełną treść
odpowiedzi [27]
Kiedyś słyszałem komentarz ,po śmierci znanego aktora.Samobójstwo po depresji.
Ale dlaczego : przecież on był zczęśliwy.Bo miał pieniądze i dlaczego się zabił ? Tymczasem depresja nie ma nic wspólnego z zarobkami.
Chyba to już mit ,że służba zdrowia bezpłatna ?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytam i oczom nie wierzę. Cały ten artykuł (poza końcową wypowiedzią specjalisty) to wielka merytoryczna bzdura.
Osoby w depresji odczuwają "niepokój"? Niepokój odczuwają osoby zdrowe psychicznie. Lęki egzystencjalne? 95% nastolatków ma, dorośli też. Osoby w depresji mają utratę sensu życia, nie egzystencjalne lęki. To taka mniej więcej różnica, jak między niecelowym...
Niezupełnie. Depresja pojmowana w ten sposób jest mocno stereotypowa, tymczasem mamy pełen wachlarz odmian choroby, która biochemicznie jest depresją, a objawia się w formie zaburzeń lękowych.
Dobrym przykładem jest depresja maskowana. W depresji maskowanej (tzw. lękowej) nie występuje w zasadzie obniżony nastrój czy anhedonia. Głównym wyznacznikiem jest za to niepokój (w...
Nie możliwości czytać wtedy książki. Sama tego doświadczyłam. Czytałam pół strony i tak nie wiedziałam o czym czytam. To jeszcze bardziej było dołujące. Jedyna forma ucieczki została mi odebrana. Jedynym wyjściem jest wtedy lekarz i psycholog, żadne książki nie pomogą. Natomiast jak ktoś się leczy i powoli wychodzi z depresji książki mogą być pomocne, ale nie o samej depresji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@neuromance: tak, ale jest depresja i objawy depresyjne. A autor wszystko miesza.
Nie piszę o samobójstwie w literaturze pięknej. Odnoszę się do celu i misji obchodów Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją, którą jest: "upowszechnienie wiedzy na temat depresji i zachęcenie chorych do leczenia". Książki o samobójstwie, gdzie główni bohaterowie nie leczyli się w artykule na...
Ja bym dodała do tych książek ostatnio reklamowaną Pestki
gdzie też nie ma mowy o żadnym leczeniu, a wręcz występuje postać lekarza, który powiela schematy myślenia otoczenia.
@jatymyoni: Co masz na myśli? Nieczuły i przemocowy?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oceń sama. Cytat z książki (str 193):
"Przecież nic pani nie jest- lekarz pierwszego kontaktu zaskrzypiał na skórzanym fotelu - Okaz zdrowia, chciałoby się powiedzieć. Dwie ręce, dwie nogi, jedna główka i to jaka śliczna. Aż szkoda tej śliczności na smutki jakieś i urojenia. Wy teraz wszystkie coś za bardzo się nudzicie, wymyślacie migreny i wahania nastroju. Chłopaka pani...
O matko! Zgroza, fakt. Niedouk, głupek i seksista.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie dawno usłyszałam, że depresja w naszym kraju weszła w etap epidemii. Jest to zastraszające, tym bardziej, że liczba popełnianych samobójstw szczególnie przez mężczyzn jest porażająca.. Trzeba nakłaniać chorych do leczenia, ale tu potrzebna profilaktyka....czyli propagowanie innego stylu życia w tym utrzymywania dobrych relacji z innymi...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Artykuł niby o depresji a wybór książek dziwny, bo sporo z nich: "13 powodów", "Żółwie aż do końca” czy "Życie to nie bajka" o niej nie traktuje.. Autor chyba w ogóle myli depresję z zaburzeniami lękowymi..
Dobre portrety depresji znalazłam w: Kraina prozaca Rzeka podziemna
Jedną z książek, dzięki której choć trochę można zrozumieć depresję jest Listy do Bliskich - Depresja/Mania
Pozycja niewielkich rozmiarów, ale treściwa.
Pewnie i tu się nie mogę wypowiadać.Ale znam się z kobietą z depresją.I wierzcie mi.To coś strasznego,odbiera cało radość.Z życia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Żadna książka nie wyleczy z depresji, ale może pomóc w leczeniu i może pomóc ludziom, którzy do niej zmierzają. Pomocą może być
Świadomość samego siebie
Życie jako zadanie
Odwaga bycia sobą
Męstwo bycia
Porównanie depresji do "lęków egzystencjalnych" jest nieco dziwne i imo nietrafione.
Z własnego doświadczenia, jako osoba chorująca: omijałabym powieści jak np. Szklany klosz . Wiele z nich to wartościowe dzieła, ale przytłaczająca atmosfera oraz opisy przestarzałych lub nieskutecznych metod leczenia mogą podbić lęki przed...
To prawda, że tego typu literatura potrafi przynieść swojego rodzaju ukojenie w stanach depresyjnych. Przede wszystkim ma się świadomość, że nie tylko my borykamy się z takimi uczuciami i myślami. Osobiście bardzo często sięgam po książki psychologiczne, szczególnie lubię wracać do Borderlina , która w prosty i rzetelny sposób...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kiedyś podejrzewałem u siebie depresję.Nawet mówiłem o tym dla specjalistek.Psycholog powiedziała mi.Czy to na pewno jest depresja.Potem zdałem sobie sprawę,że to nie depresja.Tylko ogólnie mój taki charakter.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post