forum Oficjalne Aktualności
Fantastyka 2019 – subiektywne podsumowanie literackie
Rok 2019 był kolejnym, w którym półki księgarń uginały się od nowości, a także od wartych uwagi wznowień. Zarówno w polskiej, jak i zagranicznej fantastyce cieszy przede wszystkim niezwykła różnorodność form i stylów. A o tym, które książki wyróżniły się na tle innych, pisze Marcin Zwierzchowski.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [16]
Ja planuję w styczniu z fantasy kupić Kroniki Nicci, nie mówię co wypożyczę.Bo nie wiem co jest
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kończę czytać Baśń o wężowym sercu i trochę bardziej mi podchodzi niż "Puste niebo". Jescze bym dorzucił Jedyne: Ścieżki krwi - takie trochę bardziej tradycyjne coś, jak na razie krzyżówka Amberu i Czarnej Kompanii, ale napisane dobrze, więc czyta się dobrze.
Czasu mi w 2019...
Ja czytam fantastykę dopiero od paru lat i mieszam nowości z klasyką. W roku 2019 rozsmakowałam się w klasyce fantastyki. Wspaniała była Kwiaty dla Algernona
Autorzy których książki przeczytałam i sięgnę po inne ich pozycje to: Brian W. Aldiss, Gref Bear, Neil Gaiman, Philip k. Dick, Roger Zelazny.
W tym roku dalej będę...
Trochę mnie mimo wszystko dziwi, że w subiektywnym (a może być inny?) przeglądzie pan Marcin uprzejmy był wspomnieć o średnio udanej Hardej Hordzie, a nie był uprzejmy o rewelacyjnej (subiektywnie, bo jakże inaczej?) Zimowli.
Być może pan jeszcze jej nie czytał - w takim razie polecam; być może nie zaliczył do fantastyki - kwestia dyskusyjna; być może jednak bardziej...
Ja czytam w większości książki komercyjne i bardzo mi się podobają
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie ma nic złego w dobrze napisanej literaturze komercyjnej i popularnej.
Pod pojęciem "dobrze napisanej" rozumiem poprawny styl, zachowanie związków przyczynowo-skutkowych (bez tego fabułą się "nie klei"), bohaterów, którzy posiadają coś więcej niż tylko imię i kolor włosów, no i oczywiście brak błędów logicznych i rzeczowych. Niby oczywista oczywistość....
Ja tak się bardzo. Nie znam,nie wiem co to jest ta przyczynowa suktkowa.Czytam i wiem co mi się podoba,a co nie😊
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytam i wiem co mi się podoba,a co nie😊
Na dłuższą metę to jedyny słuszny kierunek by czerpać przyjemność z lektury :).
Czasem książka jest nie równa.Sami wiecie,fajny początek a marny koniec 😊
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"(...)debiutować w Polsce jest stosunkowo łatwo – wystarczy mieć albo książkę dobrą, albo komercyjną. Trudniej się przebić(...)"
...bo napisanie dobrej, a jednocześnie komercyjnej książki wcale do łatwych nie należy, szczególnie jeśli mowa o fantastyce, którą (w teorii) ograniczać powinna tylko wyobraźnia. W moich oczach, jakość w fantastyce wyznacza oryginalność...
Mnie "Gdzie śpiewają diabły" nie przekonała. Fabuła jest przewidywalna, styl pisania momentami infantylny nie do zniesienia, a para głównych bohaterów (bo siostrę Piotra mimo wszystko zaliczam do głównych bohaterów) budzi raczej rozbawienie niż zaciekawienie - mam na myśli rozdźwięk między osobowościami rodzeństwa zarysowany maksymalnie grubą kreską.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa czytam teraz Tropiciel Małgorzata Kosińska, muszę się w tym roku bardziej czytać fantasy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Wypalić chrom" wydano dwa lata temu, chyba chodziło Panu o coś innego ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post