Mnie "Obsesja" pani Miszczuk bardzo odpowiadała . Życzę miłej lektury .

Mnie "Obsesja" pani Miszczuk bardzo odpowiadała . Życzę miłej lektury .

Nie dziękuje, żeby nie zapeszyć, jednak niestety w weekend nie udało mi się po nią sięgnąć :(

Nie dziękuje, żeby nie zapeszyć, jednak niestety w weekend nie udało mi się po nią sięgnąć :(

Muszę koniecznie przeczytać !!!

Muszę koniecznie przeczytać !!!

U mnie też cierpliwie czeka. Mam nadzieję, że szybko znajdę dla niej czas bo ciekawi mnie bardzo.

U mnie też cierpliwie czeka. Mam nadzieję, że szybko znajdę dla niej czas bo ciekawi mnie bardzo.

Przeczytałam w kilka godzin,żałuje że tak późno się za nią wzięłam.Książka jest rewelacyjna.Polecam

Przeczytałam w kilka godzin,żałuje że tak późno się za nią wzięłam.Książka jest rewelacyjna.Polecam

I co tam w Szwecji?;)

I co tam w Szwecji?;)

Ekologicznie, czysto, grzecznie i... niepoprawnie poprawnie. ;D

Ekologicznie, czysto, grzecznie i... niepoprawnie poprawnie. ;D

Olercia:D I w żaden sposób nie można podważyć tego ideału?

Olercia:D I w żaden sposób nie można podważyć tego ideału?

Dla równowagi mają zimno, mokro (wszędzie albo morze, albo jeziora) i mało słońca. ;D

Dla równowagi mają zimno, mokro (wszędzie albo morze, albo jeziora) i mało słońca. ;D

Akurat lubię,gdy jest zimno:D I to,że morze opływa połowę kraju.. A ja tu usycham na południu Polski haha

Akurat lubię,gdy jest zimno:D I to,że morze opływa połowę kraju.. A ja tu usycham na południu Polski haha

No wiesz! Ja też siedzę na południu Polski i uważam, że jest tu fantastycznie. Dwa razy się stąd przeprowadzałam i dwa razy wracałam, i więcej już się stąd nie ruszę, never ever! :D

No wiesz! Ja też siedzę na południu Polski i uważam, że jest tu fantastycznie. Dwa razy się stąd przeprowadzałam i dwa razy wracałam, i więcej już się stąd nie ruszę, never ever! :D

I co? wakacje też tylko na naszym pięknym południowym krańcu spędzasz?! E tam.. jedź od czasu do czasu na północ. Klimat się wyrówna;)

I co? wakacje też tylko na naszym pięknym południowym krańcu spędzasz?! E tam.. jedź od czasu do czasu na północ. Klimat się wyrówna;)

Wiesz, wyjechać na chwilę to można (choć bardzo nie lubię, gdy powiewa mi po pludrach i marzną tyły). Grunt, żeby potem szybciutko wrócić, gdzie ciepło i swojsko - tzn. jak barszcz czerwony, to na kiszonych burakach, a nie tylko czerwona woda, jak śliwki suszone, to podwędzone węgierki, a nie kalifornijskie badziewie, a jak oscypek, to od baby, a nie z woreczka ze sklepu. :)))

Wiesz, wyjechać na chwilę to można (choć bardzo nie lubię, gdy powiewa mi po pludrach i marzną tyły). Grunt, żeby potem szybciutko wrócić, gdzie ciepło i swojsko - tzn. jak barszcz czerwony, to na kiszonych burakach, a nie tylko czerwona woda, jak śliwki suszone, to podwędzone węgierki, a nie kalifornijskie badziewie, a jak oscypek, to od baby, a nie z woreczka ze sklepu. :)))

Czyli Panie też południce, jak ja 😊, a u mnie na południu południa, przy samiuśkiej granicy ze Słowacją zima. Przyszła wczoraj i pewnie trochę zostanie. Pozdrawiam sąsiadki.

Czyli Panie też południce, jak ja 😊, a u mnie na południu południa, przy samiuśkiej granicy ze Słowacją zima. Przyszła wczoraj i pewnie trochę zostanie. Pozdrawiam sąsiadki.

Ło matko, ta zima to zawse najgorso!
Pozdrawiam także. :)

Ło matko, ta zima to zawse najgorso!
Pozdrawiam także. :)