rozwiń zwiń

forum Oficjalne Aktualności

6 różnych książek w 1

LubimyCzytać
utworzył 18.10.2018 o 10:56

Wielbiciele e-booków niezmiennie wychwalają to, że w jednym urządzeniu są w stanie pomieścić tysiące historii, a wielbiciele papieru mogą zmieścić w swojej torbie tylko jedną książkę i nabawić się skrzywienia kręgosłupa. Okazuje się jednak, że już w XVI wieku ktoś udowodnił, że w jednej książce może zmieścić się sześć historii.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [7]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
LubimyCzytać 18.10.2018 10:56
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zuba 18.10.2018 13:28
Czytelniczka

Ratunku! Przecież XVI wiek to nie jest średniowiecze! Rozumiem, że ta notka to przedruk z zagranicznego serwisu ale takiego byka nie wyłapać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kanezan 18.10.2018 17:09
Czytelnik

No tak...
Nie popisaliście się pod tym względem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Carmel 18.10.2018 18:00
Bibliotekarz

Z wpisu Zuby rozumiem, że w tekście pierwotnie było użyte słowo 'średniowiecze', które szybko poprawiono. Taki błąd merytoryczny, jeśli się poprawia, to należy podziękować. Bo teraz wygląda, że uważny czytelnik newsa się czegoś czepia.

Opisana książka nie jest niczym wyjątkowym. W schyłkowej Polsce Ludowej drukowano byle jak i na byle czym - nie takie rzeczy wydawano! Na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tsantsara 19.10.2018 07:53
Bibliotekarz

@Carmel: A może udałoby się zidentyfikować inkluzję, wtedy być może dałoby się zamienić z posiadaczem tego innego tytułu tylko kilka kartek? Niby prosty błąd introligatorski, a ile czytelniczej zabawy, jaki potencjał dociekliwości uruchomiony. Podejrzewam jednak, że nie cały nakład, lecz tylko w jakiejś partii książek strony zostały podmienione. Nie sztuka więc wstawić do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Carmel 20.10.2018 17:33
Bibliotekarz

@Tsantsara.

Dzięki za mobilizację. 20 minut poszukiwań i jest. Internet to potęga, jak się mu postawi odpowiednie pytanie.
Ta inkluzja to "Richelieu" Jana Baszkiewicza - biografia PIW-u z tego samego 1984 roku.

Ciekawe, czy z kolei fragment papierowego wydania tej książki nie zawiera przypadkiem mojego braku z historii rewolucji.

W wydaniu cyfrowym biografii Richelieu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się