Program antyplagiatowy ujawnił nowe źródło, z którego korzystał Szekspir


Przy pomocy oprogramowania zwykle używanego przez profesorów do łapania studentów na gorącym uczynku, dwoje badaczy odkryło nowe źródło, które stanowiło inspirację dla Szekspira. Przy pisaniu „Króla Leara”, „Makbeta”, „Ryszarda III” i ośmiu innych sztuk słynny dramaturg miał szukać natchnienia w pewnym XVI-wiecznym manuskrypcie – pisze „New York Times”.
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [11]



Mało prawdopodobne to nie to samo co niemożliwe. Zgodność kilku słów to żaden dowód na "inspirację". Dopóki nie pokażą fotografii Szekspira z tą książką w dłoni nie ma dowodu. :D
Nie do końca "nie ma dowodu". Programy antyplagiatowe są dosyć mocno skuteczne, opierają się na wciąż dopracowywanych algorytmach. Nie deprecjonowałabym wyniku.
Ale oczywiście, news jest bardziej "ciekawostkowy" niż wywrotowy.
Serio skuteczne? koledze w lic z chemii okazało się że miał fragment z Sherlocka Holmesa i Szekspira właśnie...
Osa wykrywa jako plagiat jak dobrze pamiętam 5 słów pod rząd. I będę się upierać, że o kant d można ten program obić ma moim lic z chemii wyszła książka prawnicza niezwiązana w żaden sposób z moim lic. Jak robisz własne badania i korzystasz tylko z anglojęzycznych źródeł to podejrzenie o plagiat jest co najmniej dziwne.


A ja bardzo bym chciała aby ktoś w końcu napisał jakiś ciekawy i wyczerpujący artykuł o prawach autorskich. Jak to było kiedyś i jak jest teraz. Co uważa się za plagiat, a co nie. Czy są jakieś publikacje na ten temat? Bo ja już nie bardzo wiem co plagiatem w takim razie jest, a co nie.
W muzyce wystarczy zaledwie kilka taktów, żeby już ktoś krzyczał, że ukradziono mu jego...
Zanim wymyślono przepisy o prawie autorskim i zanim pisarstwo stało się działalnością zarobkową, problemu prawie nie było. Nie chodziło o pieniądze, więc nie było pokusy kradzieży pomysłów w celu uzyskania korzyści majątkowej. A ukraść sławę już nie tak łatwo, jeśli jeden opublikuje swoje dzieło (wystawi na scenie, zaśpiewa, zadeklamuje, nie musi od razu sprzedawać książek,...
więcej

Tym programom daleko do doskonałości i często widzą plagiaty tam, gdzie ich nie ma i vice versa. To bardziej wskazówki dla sprawdzającego niźli werdykt do "plagiatującego" ;)
Zapraszamy do dyskusji.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post