No właśnie nie, w thrillerach mamy przede wszystkim przemoc wobec kobiet. W książkach tego typu najczęściej występują psychopaci, którzy w najwymyślniejszy sposób mordują kobiety. Ulubiona tematyka normalnie :D Dlaczego to się nie nudzi?

No właśnie nie, w thrillerach mamy przede wszystkim przemoc wobec kobiet. W książkach tego typu najczęściej występują psychopaci, którzy w najwymyślniejszy sposób mordują kobiety. Ulubiona tematyka normalnie :D Dlaczego to się nie nudzi?

Popieram jako facet. Odpuśćcie nam, i tak żyjemy krócej;)

Popieram jako facet. Odpuśćcie nam, i tak żyjemy krócej;)

Ulmus, nie przeszkadza mi to. Kobiety maja ciężkie charaktery, więc może faceci przelewają na papier, to co sami chętnie by zrobili w realu :P W połowie żartuję ;)
Mordowanie faceta przez faceta jest...aż głupio napisać, normalne. Mordowanie faceta przez kobietę, dla mnie byłoby ciężkie, bo jakoś omijam książki, gdzie bohaterkami są kobiety z pazurem, silne, biegające z bronią w ręku itd. Takie mało kobiece.
Napisałaś "ulubiona tematyka normalnie"
A widzisz i okazuje się, że nie tylko w thrillerach. Romanse już kipią od tego. Facet im brutalniejszy tym ciekawszy. Kochany, ale brutal :P Skończyły się czasy, gdy mdłe romansidło o nim milionerze i niej sierotce, było na topie. Teraz to musi być wojownik, prawie neandertalczyk, który ciągnie swoją niunię za włosy do jaskini. Nazywa się ten gatunek Darkiem, bo ocieka krwią, seksem wymieszanym z miłością. I zawsze kobieta jest w nich ofiarą. Może powinni wziąć sie w takim razie i za inne gatunki?

Ulmus, nie przeszkadza mi to. Kobiety maja ciężkie charaktery, więc może faceci przelewają na papier, to co sami chętnie by zrobili w realu :P W połowie żartuję ;)
Mordowanie faceta przez faceta jest...aż głupio napisać, normalne. Mordowanie faceta przez kobietę, dla mnie byłoby ciężkie, bo jakoś omijam książki, gdzie bohaterkami są kobiety z pazurem, silne, biegające z...

Bezimienna, zgadzam się, że nie tylko w thrillerach mamy podobne zjawisko. Ale wydaje mi się, że niektórzy (a raczej większość) nie zrozumiała o co chodzi w artykule i reagują trochę zbyt ostro ;) Nikt nie chce narzucać treści książek, ktoś zauważył, że w powieściach pojawia się pewien schemat i proponuje, dla tych, co byliby zainteresowani, napisać powieść bez ukazywania kobiet w roli poćwiartowanej ofiary, że się tak ogólnie wyrażę. To nie atak na mężczyzn, dlatego panowie dwa głębsze wdechy ;)

Bezimienna, zgadzam się, że nie tylko w thrillerach mamy podobne zjawisko. Ale wydaje mi się, że niektórzy (a raczej większość) nie zrozumiała o co chodzi w artykule i reagują trochę zbyt ostro ;) Nikt nie chce narzucać treści książek, ktoś zauważył, że w powieściach pojawia się pewien schemat i proponuje, dla tych, co byliby zainteresowani, napisać powieść bez ukazywania...

Ulmus, Nie do końca, jest sporo tytułów, które wychodzą poza schemat psychopata mordujący kobiety.
Skupiłam bym się na książkach,które przedstawiają przemoc jakby to było coś naturalnego, to stanowi problem...

Ulmus, Nie do końca, jest sporo tytułów, które wychodzą poza schemat psychopata mordujący kobiety.
Skupiłam bym się na książkach,które przedstawiają przemoc jakby to było coś naturalnego, to stanowi problem...

Effy, nie zrozumiałaś. Przeczytaj jeszcze raz artykuł :) Tak, tak, pojawiają się, ale przewaga tamtych jest miażdżąca.

Effy, nie zrozumiałaś. Przeczytaj jeszcze raz artykuł :) Tak, tak, pojawiają się, ale przewaga tamtych jest miażdżąca.

Ulmus, a ja mam wrażenie, że to Ty nie do końca zrozumiałaś wymowy artykułu i "nadziei" jaką wiąże z tę nagrodą jej pomysłodawczyni. Nadmieniono przecież, że to odprysk akcji #MeToo, a nawet przytoczono jej własne słowa "W świetle pojawiających się zarzutów w końcu jasne jest, że taka postawa przekłada się dla wielu mężczyzn na prawdziwe życie i sposób, w jaki traktują kobiety".

Tu nie rozchodzi się o pomysłowość w książkach, a o bzdurne przekonanie, że spadek fikcyjnych ofiar żeńskich przełoży się na rzeczywistość.

Ulmus, a ja mam wrażenie, że to Ty nie do końca zrozumiałaś wymowy artykułu i "nadziei" jaką wiąże z tę nagrodą jej pomysłodawczyni. Nadmieniono przecież, że to odprysk akcji #MeToo, a nawet przytoczono jej własne słowa "W świetle pojawiających się zarzutów w końcu jasne jest, że taka postawa przekłada się dla wielu mężczyzn na prawdziwe życie i sposób, w jaki traktują...

Kason83, Bridget Lawless ma rację twierdząc, że w thrillerze kobieta bardzo często przedstawiana jest jako człowiek słaby, bity, prześladowany, wykorzystywany seksualnie, gwałcony czy mordowany, mamy nadmiar tego typu rzeczy i gdy zapytasz kogoś z czym ci się kojarzy thriller przede wszystkim, od razu w głowie rozbłyśnie obraz z seryjnym mordercą i jego ofiarami płci żeńskiej, nie zmyślam, bo to sprawdziłam. Pisarze wciąż bardzo chętnie odwołują się do tych samych klisz. Zgadzam się, że istnieją też inne thrillery, ale nie zmienia to faktu, że wciąż najwięcej mamy tych pierwszych. Myślę, że konkurs jest rewelacyjnym pomysłem i że warto mówić o sprawach, które poruszyła Bridget Lawless. Jednakże nie rozumiem ataku paniki, czy wręcz oburzenia w tej sprawie i skąd myśl, że to miałoby się obrócić przeciwko mężczyznom. Nie rozumiem pana komentarza "Odpuśćcie nam, i tak żyjemy krócej", nawet mnie rozbawił.

Kason83, Bridget Lawless ma rację twierdząc, że w thrillerze kobieta bardzo często przedstawiana jest jako człowiek słaby, bity, prześladowany, wykorzystywany seksualnie, gwałcony czy mordowany, mamy nadmiar tego typu rzeczy i gdy zapytasz kogoś z czym ci się kojarzy thriller przede wszystkim, od razu w głowie rozbłyśnie obraz z seryjnym mordercą i jego ofiarami płci...

"Odpuśćcie nam, i tak żyjemy krócej" - miało rozbawić, tak jak rozbawiła mnie ta nagroda:)

Taki konkurs miałby sens w przypadku, gdyby był tym, za co go uważasz; gdyby przyświecał mu cel poszerzania horyzontów, łamania standardów, pobudzania wyobraźni autorów.
Łączenie go z akcją #MeToo, sugerowanie, że przemoc w kryminałach wpływa na sposób w jaki postrzegamy kobiety oraz myślenie, że poprzez łamanie tych schematów możemy coś zmienić ... to jest straszne i zabawne.

"Odpuśćcie nam, i tak żyjemy krócej" - miało rozbawić, tak jak rozbawiła mnie ta nagroda:)

Taki konkurs miałby sens w przypadku, gdyby był tym, za co go uważasz; gdyby przyświecał mu cel poszerzania horyzontów, łamania standardów, pobudzania wyobraźni autorów.
Łączenie go z akcją #MeToo, sugerowanie, że przemoc w kryminałach wpływa na sposób w jaki postrzegamy kobiety oraz...

Ulmus, Zauważ,że sporo osób, które piszą thrillery stanowią kobiety. Czyż to cię nie zastanowiło? Skoro miażdżącą przewagę stanowią, to również same kobiety piszą takie opisy. Czy kobiety te wszystkie przestrzegają swoją płeć jako tą słabą?
Zdaje mi się, że dorosły człowiek potrafi odróżnić fikcję od rzeczywistego świata. Nikt po przeczytaniu thrillerów nie pójdzie mordować kogoś ( zakładając, że nie ma żadnych problemów psychiczny).
A jak komuś nie odpowiada taka tematyka, to niech sięgnie po coś innego. Wcale taki mały wybór nie jest.
Dlaczego mamy nagradzać kogoś za przemoc wobec dziecka czy mężczyzny? Wobec kobiety to źle, wobec innych ok. Nie popieram nagrody, która wartościuje przemoc.

Ulmus, Zauważ,że sporo osób, które piszą thrillery stanowią kobiety. Czyż to cię nie zastanowiło? Skoro miażdżącą przewagę stanowią, to również same kobiety piszą takie opisy. Czy kobiety te wszystkie przestrzegają swoją płeć jako tą słabą?
Zdaje mi się, że dorosły człowiek potrafi odróżnić fikcję od rzeczywistego świata. Nikt po przeczytaniu thrillerów nie pójdzie...

Effy, nie słabą a słabszą.
Nie nagradzamy za to kto kogo morduje, tylko za to, czy książka była ciekawie napisana, na tyle ciekawie, że uważamy, że zasługuje na wyróżnienie.

Effy, nie słabą a słabszą.
Nie nagradzamy za to kto kogo morduje, tylko za to, czy książka była ciekawie napisana, na tyle ciekawie, że uważamy, że zasługuje na wyróżnienie.

" Zauważ,że sporo osób, które piszą thrillery stanowią kobiety. Czyż to cię nie zastanowiło?". Oczywiście, zauważyłam, że kobiety (Slaughter na przykład) piszą w ten sposób i co chcesz tym przytykiem udowodnić, Effy? Że kobiety lubią postrzegać siebie jako ofiary zwyrodnialców? I na okrągło o tym czytać w literaturze rozrywkowej? :) Pozostawię to bez komentarza.

Kason83, Gdy napisałeś, że popierasz jako f a c e t i chcesz, żeby wam mężczyznom odpuszczono (swoją drogą kompletnie nie widzę związku z artykułem), ręce mi opadły i przez chwilkę straciłam wiarę w prawdziwych mężczyzn. Na szczęście mi przeszło :).

" Zauważ,że sporo osób, które piszą thrillery stanowią kobiety. Czyż to cię nie zastanowiło?". Oczywiście, zauważyłam, że kobiety (Slaughter na przykład) piszą w ten sposób i co chcesz tym przytykiem udowodnić, Effy? Że kobiety lubią postrzegać siebie jako ofiary zwyrodnialców? I na okrągło o tym czytać w literaturze rozrywkowej? :) Pozostawię to bez komentarza.

Kason83,...

Effy, Poniekąd w tej nagrodzie chodzi o to kto jest mordowany. Żadna książka, która będzie zawierać choć niewielki udział przemocy wobec kobiety nie dostanie nagrody. Choćby to był poboczny wątek. Nieistotne by było, że by łamała utratę schematy i pojawił powiew świeżości.
Czemu wobec dzieci niestanowi takiego problemu? Jakby nie patrzeć, to dzieci są bezbronne, słabe istoty, które nie są wstanie bronić przed przemocą stosowaną przez dorosłych, którzy wykorzystują swoją władzę. Są wykorzystywane seksualnie, gwałcone, bite, poniżane, obrażane. I często jak próbują coś powiedzieć nikt im nie chcę uwierzyć.


Ulmus, Że niektórzy mają problem z odróżnieniem fikcji od rzeczywistości. Według mnie autorki piszące w ten sposób nie postrzegają swojej płci jako słabej. To o czym piszą stanowi fikcje i nie musi pokrywać z ich prywatnymi poglądami.

Effy, Poniekąd w tej nagrodzie chodzi o to kto jest mordowany. Żadna książka, która będzie zawierać choć niewielki udział przemocy wobec kobiety nie dostanie nagrody. Choćby to był poboczny wątek. Nieistotne by było, że by łamała utratę schematy i pojawił powiew świeżości.
Czemu wobec dzieci niestanowi takiego problemu? Jakby nie patrzeć, to dzieci są bezbronne, słabe...

Ulumus, Twoja wiara w facetów i tak musi być licha skoro niewinny żart jest w stanie ją zachwiać:) To, że nie dostrzegasz o co w tym artykule i nagrodzie naprawdę chodzi tłumaczy dlaczego nie widzisz związku mojego żartu z nimi.

Naprawdę nie wiem, jak inaczej Ci to wyjaśnić; podałem przecież wypowiedź pomysłodawczyni nagrody i zwróciłem uwagę na akcję, której jest ona pochodną. To tak proste równanie jak 2+2=4.

Ulumus, Twoja wiara w facetów i tak musi być licha skoro niewinny żart jest w stanie ją zachwiać:) To, że nie dostrzegasz o co w tym artykule i nagrodzie naprawdę chodzi tłumaczy dlaczego nie widzisz związku mojego żartu z nimi.

Naprawdę nie wiem, jak inaczej Ci to wyjaśnić; podałem przecież wypowiedź pomysłodawczyni nagrody i zwróciłem uwagę na akcję, której jest ona...

Cytuję:

"Że niektórzy mają problem z odróżnieniem fikcji od rzeczywistości."

I to powinno zakończyć jakikolwiek spór ;)

Cytuję:

"Że niektórzy mają problem z odróżnieniem fikcji od rzeczywistości."

I to powinno zakończyć jakikolwiek spór ;)

Effy, cały czas chodzi o to, że mamy ogromną ilość przemocy w literaturze rozrywkowej wycelowaną w kobiety i często to się wręcz ociera o ponure porno. Nigdzie nie jest mowa, aby od teraz wyłącznie polować na białe króliczki czy co tam inni uznają. Cały czas o tym piszę, już nie wiem jak mam to wytłumaczyć. Popieram konkurs, nie widzę w nim nic złego, a wręcz czekam z niecierpliwością na rezultat. Tyle ode mnie na zakończenie.

Effy, cały czas chodzi o to, że mamy ogromną ilość przemocy w literaturze rozrywkowej wycelowaną w kobiety i często to się wręcz ociera o ponure porno. Nigdzie nie jest mowa, aby od teraz wyłącznie polować na białe króliczki czy co tam inni uznają. Cały czas o tym piszę, już nie wiem jak mam to wytłumaczyć. Popieram konkurs, nie widzę w nim nic złego, a wręcz czekam z...

Ulmus, Kwestia ujęcia tematu. Nie każda książka, która porusza przemoc nie będzie warta uwagi. Liczy się przekaz.
Ty popierasz, a ja wręcz przeciwnie. Nie widzę sensu w takiej formie.

Ulmus, Kwestia ujęcia tematu. Nie każda książka, która porusza przemoc nie będzie warta uwagi. Liczy się przekaz.
Ty popierasz, a ja wręcz przeciwnie. Nie widzę sensu w takiej formie.

Effy, ale co? Nie popierasz konkursu na powieść bez przemocy seksualnej wobec kobiet? Bo chyba źle zrozumiałam...? :)

Effy, ale co? Nie popierasz konkursu na powieść bez przemocy seksualnej wobec kobiet? Bo chyba źle zrozumiałam...? :)

Hime9, Nie w takiej formie jakiej jest. Przemoc to przemoc. Nie ma dla mnie różnicy w kogo jest skierowana przemoc, bo rani każdego nie zależnie od płci, bycia małym czy dużym. Rozmawiamy cały czas o fikcji literackie, którą należało by odróżnić od rzeczywistości. Zmniejszenie ilości wątków nie w płynie na zmniejszenie ilości na tle seksualnym czy ogólnej przemocy wobec kobiet w świecie realnym.
O przemocy należało dyskutować, a nie milczeć. Czytałam książkę, gdzie kobieta biorąca pod swoje skrzydła dzieci trudne, które zostały pokrzywdzone poranione przez swoich bliskich. Odkrywa historie dziewczynki, która w dzieciństwie wykorzystywana seksualnie przez rodzinę. Dziecko jak to dziecko, wspomniało coś swojej koleżance, a ona powtórzyła to swojej matce. Zamiast kobieta to zgłosić na policje, to zabroniła tylko córce z nią spotykać. Piekło dziewczynka wciąż przechodziła. Nie będę oceniać tej kobiety. Dobrze by było jakby ludzie nie udawali głuchych, ślepych na to się dzieje po drugiej ścianie.

"Według autorki taki obraz wpływa na nie bezpośrednio i pośrednio oraz odzwierciedla dominujący w społeczeństwie wizerunek kobiet jako bezbronnych ofiar. W świetle pojawiających się zarzutów w końcu jasne jest, że taka postawa przekłada się dla wielu mężczyzn na prawdziwe życie i sposób, w jaki traktują kobiety."

Kierując się tym sposobem myślenia. To co już nie wpływa przedstawienie obrazu przemocy w stosunku do dziecka jako bezbronnej istoty, gdzie dorosły ma przewagę kolosalną? I nie przekłada na prawdziwe życie, gdzie dorosły wykorzystuje władzę? Nagrodę może dostać książka, która ową przemoc w stosunku będzie zawierać wobec dziecka, bo nie będzie zawierać wobec kobiet. Dochodzimy do wniosku usuńmy przemoc z książki, to przełoży się na znikniecie przemocy z ulicy.
Dlatego jestem na nie.
A co do samego łamania schematów, wystarczy dokonać odpowiedniego wyboru książki w tym gatunku. I nie potrzebna do tego żadna nagroda. Konsumenci mają wpływ na rynek.

PS. A i jeszcze jedno nie postrzegam swojej płci jako tej słabej, a wręcz przeciwne. Kobiety nie raz udowadniają ile w nich tkwi siły. Mam tutaj na myśli tą wewnętrzną.

Hime9, Nie w takiej formie jakiej jest. Przemoc to przemoc. Nie ma dla mnie różnicy w kogo jest skierowana przemoc, bo rani każdego nie zależnie od płci, bycia małym czy dużym. Rozmawiamy cały czas o fikcji literackie, którą należało by odróżnić od rzeczywistości. Zmniejszenie ilości wątków nie w płynie na zmniejszenie ilości na tle seksualnym czy ogólnej przemocy wobec...

Według mnie szkodzi, jeśli czegoś jest nadmiar, na przykład tej seksualnej przemocy wobec kobiet, to mnie zawsze raziło, ale to tylko spostrzeżenie. W ogóle thriller jest tak ciekawym gatunkiem i ma tyle możliwości, wystarczy ruszyć głową. Zauważyłam, że wszystko się zamyka wokół pewnych ram, gwałty, napaści, polowanie na prostytutki. Swojego czasu była masa książek typu "Dziewczyna w pociągu", "Dziewczyna w walizce" i tak dalej. Kurczę, człowiek już się opatrzył z tym, ale rzeczywiście coś jest nie tak :D Dlatego apel do pisarzy! Prosimy mniej roznegliżowanych pań w tarapatach, a czegoś bardziej pogłębionego i intrygującego. Bo przerabiamy w kółko macieja to samo xD

Według mnie szkodzi, jeśli czegoś jest nadmiar, na przykład tej seksualnej przemocy wobec kobiet, to mnie zawsze raziło, ale to tylko spostrzeżenie. W ogóle thriller jest tak ciekawym gatunkiem i ma tyle możliwości, wystarczy ruszyć głową. Zauważyłam, że wszystko się zamyka wokół pewnych ram, gwałty, napaści, polowanie na prostytutki. Swojego czasu była masa książek typu ...

Hime9, To nie tak, że nie ma wyboru innych książek, bo są. Wystarczy poświecić chwilę czasu, aby je odkryć. Cóż, wujek Google nie gryzie.

Hime9, To nie tak, że nie ma wyboru innych książek, bo są. Wystarczy poświecić chwilę czasu, aby je odkryć. Cóż, wujek Google nie gryzie.

Effy, nie kumasz problemu, ale okey, twoje zdanie :D

Effy, nie kumasz problemu, ale okey, twoje zdanie :D

Hime9, No tak, nagroda jest całym lekiem na zło. Magicznym dotykiem zmieni gusta czytelników. Będą wychodzić na ulicę z hasłami :Precz z książkami zawierającymi wątki z kobietami. xD

Swojego czasu Dziewczyna z pociągu miała za sobą dobry marketing. Gdyby nie to mało kto zwrócił uwagę na książkę, która jest debiutem autorki. Na fali sukcesu jej nic dziwnego, że powstało sporo podobnych książek. Popyt rodzi podaż, a marketing kształtuje popyt.

"Wypijmy dziś za popkulturę,
co z ziomków robi debili a z dziewczyn stado k...
Tak nas to fascynuje: plastik, poza i blichtr.
Ktoś pompuje nam to do żył.
Kiedy skumamy że to syf?"

Rzekł Zeus

Hime9, No tak, nagroda jest całym lekiem na zło. Magicznym dotykiem zmieni gusta czytelników. Będą wychodzić na ulicę z hasłami :Precz z książkami zawierającymi wątki z kobietami. xD

Swojego czasu Dziewczyna z pociągu miała za sobą dobry marketing. Gdyby nie to mało kto zwrócił uwagę na książkę, która jest debiutem autorki. Na fali sukcesu jej nic dziwnego, że powstało...

Dziewczyna z pociągu, działa na mnie jak płachta na byka. Do dziś nie mogę przeboleć, że polecał ją sam King. :P Ja tak tylko przy okazji, ale w całej rozciągłości popieram Effy :)

Dziewczyna z pociągu, działa na mnie jak płachta na byka. Do dziś nie mogę przeboleć, że polecał ją sam King. :P Ja tak tylko przy okazji, ale w całej rozciągłości popieram Effy :)

Ja od siebie powiem jeszcze tak, nie rozumiem hejtu co poniektórych wobec pomysłu na konkurs i każe mi się zastanawiać, skąd ta postawa :) Czy popieram konkurs? Tak, w całej rozciągłości. Czy uważam, że coś zmieni? Nie, ale być może zmusi do zastanowienia się nad pewnymi sprawami.
Tylko proszę już bez złośliwości, naprawdę nie trzeba.

Ja od siebie powiem jeszcze tak, nie rozumiem hejtu co poniektórych wobec pomysłu na konkurs i każe mi się zastanawiać, skąd ta postawa :) Czy popieram konkurs? Tak, w całej rozciągłości. Czy uważam, że coś zmieni? Nie, ale być może zmusi do zastanowienia się nad pewnymi sprawami.
Tylko proszę już bez złośliwości, naprawdę nie trzeba.

Ulmus, takie stanowisko jest myślę, 90% dyskutujących :) Reszta, wierzy w to, że konkurs coś zmieni ;)

Ulmus, takie stanowisko jest myślę, 90% dyskutujących :) Reszta, wierzy w to, że konkurs coś zmieni ;)

Przede wszystkim na fb polało się mnóstwo agresywnego hejtu, nie wiem skąd taka gorączka :) Tutaj także naczytałam się kilka dziwnych uwag, ale jeszcze w granicach normy :D

Przede wszystkim na fb polało się mnóstwo agresywnego hejtu, nie wiem skąd taka gorączka :) Tutaj także naczytałam się kilka dziwnych uwag, ale jeszcze w granicach normy :D

Bezimienna, Rozumiem. Mam wrażenie, że King nawet nie czytał tej książki. "Znakomity Thriller. Nie mogłem się oderwać przez całą noc", takie słowa mogły się znaleźć na każdej okładce Thrillera.
Z drugiej strony, to że cenimy jakiegoś autora czy artystę, nie oznacza, że spodoba nam się, to co on lubi. Każdy z nas ma inny gust.


***
Ciężko popierać coś z czymś się nie zgadzasz. Według mnie nie stanowi problem sam pomysł łamania schematów, bo w tym nie ma nic złego. A otoczka wokół tego pomysłu jak naiwne założenie autorki i łączenie tego z akcją #MeToo.

Bezimienna, Rozumiem. Mam wrażenie, że King nawet nie czytał tej książki. "Znakomity Thriller. Nie mogłem się oderwać przez całą noc", takie słowa mogły się znaleźć na każdej okładce Thrillera.
Z drugiej strony, to że cenimy jakiegoś autora czy artystę, nie oznacza, że spodoba nam się, to co on lubi. Każdy z nas ma inny gust.


***
Ciężko popierać coś z czymś się nie...

"Nawet nie umiem sobie przypomnieć thrillera, w którym ofiarą przemocy nie byłaby kobieta!"

Takich książek naprawdę jest od groma. Chociażby "Misery" Kinga 😉 Chyba że za przemoc uznamy obronę konieczną bohatera książki 😉

"Nawet nie umiem sobie przypomnieć thrillera, w którym ofiarą przemocy nie byłaby kobieta!"

Takich książek naprawdę jest od groma. Chociażby "Misery" Kinga 😉 Chyba że za przemoc uznamy obronę konieczną bohatera książki 😉

"Od groma", czyżby? :D A mogłaby mi Pani podesłać listę? Za książkami S. Kinga nie przepadam, ale z ogromną przyjemnością przeczytam inne.

"Od groma", czyżby? :D A mogłaby mi Pani podesłać listę? Za książkami S. Kinga nie przepadam, ale z ogromną przyjemnością przeczytam inne.

Proszę bardzo ☺ Pierwsze, które przyszły mi do głowy:

klasyka:
A.Conan Doyle - część opowiadań o Sherlocku Holmesie
Opowiadania Lovecrafta
Opowiadania E.A. Poe
"Dr Jeckyll i Mr Hyde" - Stevenson
"Imię róży" - U.Eco

Z nowszych: thrillery medyczne R. Cooka
"Milczenie owiec", "Hannibal", "Czerwony smok" - Harris
"Wyspa tajemnic"
Kryminały/thrillery Sebastiana Fitzeka
Dean Koontz : "Dar widzenia", "Miasto"
"Pod skórą" - M. Faber
"Ktoś we mnie", "Za ścianą" - S. Waters
"Instytut" - J. Źulczyk
"Tajemna historia" - D. Tartt
"Mag" -J. Fowles
"Jedyne dziecko" - J. Ketchum
"Margo" - T. Fisher
Część kryminałów M. Krajewskiego
"Najmroczniejszy sekret" - A. Marwood

To tylko niewielki procent thrillerów, które nie opowiadają o przemocy wobec kobiet. Myślę, że nasza rozbieżność zdań może częściowo wynikać z różnej kwalifikacji książek. Thrillery to naprawdę nie tylko opowieści o "psychopatach, którzy mordują kobiety" 😉

P.S. Granica między thrillerem a horrorem albo kryminałem bywa płynna, więc wiem, ze powyższa lista może być kontrowersyjna.

Proszę bardzo ☺ Pierwsze, które przyszły mi do głowy:

klasyka:
A.Conan Doyle - część opowiadań o Sherlocku Holmesie
Opowiadania Lovecrafta
Opowiadania E.A. Poe
"Dr Jeckyll i Mr Hyde" - Stevenson
"Imię róży" - U.Eco

Z nowszych: thrillery medyczne R. Cooka
"Milczenie owiec", "Hannibal", "Czerwony smok" - Harris
"Wyspa tajemnic"
Kryminały/thrillery Sebastiana Fitzeka
Dean...

@Maciek Racja ☺ ale pytanie wykluczało książki Kinga. A szkoda, bo chyba z połowa jego książek, jeśli nie więcej, na 100% pasowałaby do tej listy ☺

@Maciek Racja ☺ ale pytanie wykluczało książki Kinga. A szkoda, bo chyba z połowa jego książek, jeśli nie więcej, na 100% pasowałaby do tej listy ☺

@Maciek 😂😂😂 👍👍👍

@Maciek 😂😂😂 👍👍👍

O, dziękuję pięknie, mnóstwo klasyków, tylko Stevensona z nich nie czytałam, muszę sobie zapisać. Jeśli chodzi o resztę, znam wspaniałą "Tajemną historię", "Ktoś we mnie", "Hannibala","Wyspę tajemnic" i "Margo". Za książki Ketchum'a się nie wezmę, bo mam uraz, po "Dziewczynie z sąsiedztwa" :D.
Chcę jeszcze podkreślić, że nie twierdzę, że thrillery to wyłącznie opowieści z psychopatami mordującymi kobiety, jedynie jest ich znacząca przewaga. Musze się natrudzić, żeby znaleźć coś innego w tym gatunku :(
Jeszcze raz dziękuję!

O, dziękuję pięknie, mnóstwo klasyków, tylko Stevensona z nich nie czytałam, muszę sobie zapisać. Jeśli chodzi o resztę, znam wspaniałą "Tajemną historię", "Ktoś we mnie", "Hannibala","Wyspę tajemnic" i "Margo". Za książki Ketchum'a się nie wezmę, bo mam uraz, po "Dziewczynie z sąsiedztwa" :D.
Chcę jeszcze podkreślić, że nie twierdzę, że thrillery to wyłącznie opowieści z...

Proszę bardzo. Cieszę się, że mogłam pomóc ☺

Proszę bardzo. Cieszę się, że mogłam pomóc ☺

Dorzucę kilka pozycji ;)
Część powieści Christie i Chmielewskiej
"Dziewięć dni" - Gilly Macmillan
"Zaginiona dziewczyna" - Gillian Flynn
"Jedwabnik" - Robert Galbraith
"Śleboda" - Kuźmińscy
"Z chirurgiczną precyzją" - Błażej Przygodzki
"Zagubieni" - Sharon Bolton
"Grawitacja" - Tess Gerritsen
No i wisienka na torcie:
cykl "Archie Sheridan" - Chelsea Cain

Dorzucę kilka pozycji ;)
Część powieści Christie i Chmielewskiej
"Dziewięć dni" - Gilly Macmillan
"Zaginiona dziewczyna" - Gillian Flynn
"Jedwabnik" - Robert Galbraith
"Śleboda" - Kuźmińscy
"Z chirurgiczną precyzją" - Błażej Przygodzki
"Zagubieni" - Sharon Bolton
"Grawitacja" - Tess Gerritsen
No i wisienka na torcie:
cykl "Archie Sheridan" - Chelsea...