Według mnie na grafomanię cierpi 80 proc. pisarzy młodego pokolenia w Polsce - jeśli można ich tak w ogóle nazwać. Liczy się bardziej wypromowanie ich samych jako osób nietuzinkowych - wygląd, sposób bycia. Znajdzie się kilka wartościowych książek, ale reszta to prawdziwa żenada. Rozumiem, że promocja polskiego pisarstwa jest wskazana, ale trzeba jeszcze promować z głową. Żyjemy w czasach, w których ludziom wmówiono że mogą być każdym, wystarczy tylko chcieć i mieć motywację, chodzić na kursy itp. Nie, w przypadku pisania książek to zbyt mało. Można pisać grafomańskie "dzieła" i zbierać peany od niewyrobionej literacko gawiedzi. Ale nazywanie tych książek literaturą jest sporym nadużyciem.

Według mnie na grafomanię cierpi 80 proc. pisarzy młodego pokolenia w Polsce - jeśli można ich tak w ogóle nazwać. Liczy się bardziej wypromowanie ich samych jako osób nietuzinkowych - wygląd, sposób bycia. Znajdzie się kilka wartościowych książek, ale reszta to prawdziwa żenada. Rozumiem, że promocja polskiego pisarstwa jest wskazana, ale trzeba jeszcze promować z głową....

Pan Pedro ma sporo racji, kiedyś bodajże Hemingway podał algorytm na dobrego pisarza: dużo czytać i dużo pisać. Coś mi się wydaje, że gros rzemieślników pióra nie wzięła sobie do serca tej rady, bądź są przeświadczeni o swoim geniuszu.

Pan Pedro ma sporo racji, kiedyś bodajże Hemingway podał algorytm na dobrego pisarza: dużo czytać i dużo pisać. Coś mi się wydaje, że gros rzemieślników pióra nie wzięła sobie do serca tej rady, bądź są przeświadczeni o swoim geniuszu.

Owszem, ale w przypadku autorek książek, to nie wystarczy.

Owszem, ale w przypadku autorek książek, to nie wystarczy.

Zdjęcie jest mocno wyfotoszopowane

Zdjęcie jest mocno wyfotoszopowane

Ja muszę poczekać, święta, prezenty ;) Rzuciłam się na nową Joannę Bator, więc póki co Zielińska tylko w schowku, ale Burą i szał i Kijanki i kretowiska kupuję już w styczniu!

Ja muszę poczekać, święta, prezenty ;) Rzuciłam się na nową Joannę Bator, więc póki co Zielińska tylko w schowku, ale Burą i szał i Kijanki i kretowiska kupuję już w styczniu!

Mam podobne odczucia Piotrze. :)

Mam podobne odczucia Piotrze. :)