Masz z Gaimanem to samo co ja :) teraz poczytuję sobie od czasu do czasu jakieś opowiadanie ze zbioru Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia[bookLink]259819|Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia[/bookLink], ale szału nie ma. Wciąż za to jestem pod wrażeniem serii komiksowej Sandman. Co do reszty książek, to plasują się u mnie zawsze gdzieś w okolicach siódemki, chociaż nie czytałam jeszcze Amerykańskich Bogów właśnie oraz Koraliny.

Masz z Gaimanem to samo co ja :) teraz poczytuję sobie od czasu do czasu jakieś opowiadanie ze zbioru Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia[bookLink]259819|Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia[/bookLink], ale szału nie ma. Wciąż za to jestem pod wrażeniem serii komiksowej Sandman. Co do reszty książek, to plasują się u mnie zawsze gdzieś w okolicach siódemki, chociaż nie czytałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

No właśnie, sama tego nie rozumiem;). Ja dotąd czytałam "Gwiezdny pył" i "Nigdziebądź", i nawet sama nie rozumiem odczuć, jakie we mnie wywoływały:(. Z jednej strony uwielbiam takie dziwności, klimat był niesamowity, i to wszystko jest jak najbardziej w moim guście. A jednak chwilami mnie jakoś wręcz obrzydzało, zniesmaczało i wywoływało dziwne jakieś przygnębienie:(. A jednak zachwycało również. Mam nadzieję, że w końcu coś zaskoczy.

No właśnie, sama tego nie rozumiem;). Ja dotąd czytałam "Gwiezdny pył" i "Nigdziebądź", i nawet sama nie rozumiem odczuć, jakie we mnie wywoływały:(. Z jednej strony uwielbiam takie dziwności, klimat był niesamowity, i to wszystko jest jak najbardziej w moim guście. A jednak chwilami mnie jakoś wręcz obrzydzało, zniesmaczało i wywoływało dziwne jakieś przygnębienie:(. A...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Gaiman robi takie wrażenie, jeśli nie na wszystkich, to na większości, że raz się zaczytujesz z przyjemnością, a przy innym tytule chcesz wyrzucić do kosza. Lubię, gdy pisarze są wyraziści w swojej formie, a jemu tego odmówić nie można. Zalicza sie do moich ulubionych, ale nie kocham go ślepą miłością;)
Książniczka jeśli będziesz miała okazję zaznajom się z Sandmanem. Pierwsze z czym sie zetknęłam, to były własnie komiksy i chyba nimi autor uwiódł mnie najbardziej:)

Gaiman robi takie wrażenie, jeśli nie na wszystkich, to na większości, że raz się zaczytujesz z przyjemnością, a przy innym tytule chcesz wyrzucić do kosza. Lubię, gdy pisarze są wyraziści w swojej formie, a jemu tego odmówić nie można. Zalicza sie do moich ulubionych, ale nie kocham go ślepą miłością;)
Książniczka jeśli będziesz miała okazję zaznajom się z Sandmanem....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@Aksamitt - z tym Sandmanem to popieram w 100%!

@Aksamitt - z tym Sandmanem to popieram w 100%!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jak będę miała okazję, to na pewno się z Sandmanem zapoznam:).

Jak będę miała okazję, to na pewno się z Sandmanem zapoznam:).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dasz znać jak "Ciernista róża"? Przymierzam się do Charlotte Link i nie wiem od czego zacząć :)

Dasz znać jak "Ciernista róża"? Przymierzam się do Charlotte Link i nie wiem od czego zacząć :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja zaczęłam swoją przygodę od Wielbiciel[bookLink]3731499|Wielbiciel[/bookLink] Naprawdę dobry thriller psychologiczny, który mogę polecić na początek :D

Ja zaczęłam swoją przygodę od Wielbiciel[bookLink]3731499|Wielbiciel[/bookLink] Naprawdę dobry thriller psychologiczny, który mogę polecić na początek :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ho ho ho! tylko czasu może braknąć;)

Ho ho ho! tylko czasu może braknąć;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Oj tam! Brakuje w tygodniu, bo mam praktyki zawodowe, więc teraz w weekend muszę i pragnę jedynie czytać. :D A Kawafisa czytam 2 wiersze dziennie, Kopińskiej w weekend 2 reportaże dziennie, Dumasa zostało jakieś 125 stron, zatem nie jest źle ;D

Oj tam! Brakuje w tygodniu, bo mam praktyki zawodowe, więc teraz w weekend muszę i pragnę jedynie czytać. :D A Kawafisa czytam 2 wiersze dziennie, Kopińskiej w weekend 2 reportaże dziennie, Dumasa zostało jakieś 125 stron, zatem nie jest źle ;D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To gdy skończysz Muszkieterów bierz sie za jaką cegłę, a nie udajesz, że czytasz niby wiersze, niby reportaże.. ;):D

To gdy skończysz Muszkieterów bierz sie za jaką cegłę, a nie udajesz, że czytasz niby wiersze, niby reportaże.. ;):D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Spoko spoko, jest już plan, po Muszkieterach czytam opowiadania Iwaszkiewicza czekając na przyjście "Anny Inn w grobowcach świata", która jest króciutka, a potem zabieram się za cegłę - "Księgę ryb Williama Goulda", a w tygodnie codziennie 1-2 wiersze i 1 reportaż - to tak tylko z doskoku czytam :D

Spoko spoko, jest już plan, po Muszkieterach czytam opowiadania Iwaszkiewicza czekając na przyjście "Anny Inn w grobowcach świata", która jest króciutka, a potem zabieram się za cegłę - "Księgę ryb Williama Goulda", a w tygodnie codziennie 1-2 wiersze i 1 reportaż - to tak tylko z doskoku czytam :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

I jak masz wrażenia?

I jak masz wrażenia?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Na razie przeczytałam 100 stron i wciągnęła mnie. Zobaczymy co będzie dalej :-)

Na razie przeczytałam 100 stron i wciągnęła mnie. Zobaczymy co będzie dalej :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Też mam na nią ochotę. Udanego weekendu:)

Też mam na nią ochotę. Udanego weekendu:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Dziękuję i wzajemnie. :)

Mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Dziękuję i wzajemnie. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post