Przeczytałam wiele książek Doris, a i kupiłam. Mam taki zwyczaj, że jak mi się już w trakcie czytania książka podoba to staram się ją kupić, żeby móc wrócić do niej. Bardzo mi się podobają jej książki i trudno powiedzieć jednoznacznie która zrobiła na mnie największe wrażenie.Chyba " szczelina" nie za bardzo do mnie dotarła. Chciałam wspomnieć jednak o jej książce " o kotach"-jest wspaniała, lecz nie każdy ją potrafi zrozumieć a mimo tego powinien przeczytać, zwłaszcza tzw. znawcy kotów. Szkoda, że nie mam już wznowień tej lektury. Doris Lessing miała bardzo długi i ciekawe życie i dziękuję za jej dorobek literacki.

Przeczytałam wiele książek Doris, a i kupiłam. Mam taki zwyczaj, że jak mi się już w trakcie czytania książka podoba to staram się ją kupić, żeby móc wrócić do niej. Bardzo mi się podobają jej książki i trudno powiedzieć jednoznacznie która zrobiła na mnie największe wrażenie.Chyba " szczelina" nie za bardzo do mnie dotarła. Chciałam wspomnieć jednak o jej książce "...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dziękuję za interesujący tekst o jednej z moich ulubionych pisarek!:)

Dla mnie książki Doris Lessing są przede wszystkim niesamowite, zapadające na zawsze w pamięć, wymagające od czytelnika intelektualnego i emocjonalnego zaangażowania. To literatura, z którą trzeba się mierzyć, nieraz zmagać, a nawet siłować, ale warto to robić, nawet jeśli wychodzi się z tego czytelniczego pojedynku posiniaczonym.

Moja prawdziwa przygoda z twórczością noblistki zaczęła się od przeczytania "Piątego dziecka" Piąte dziecko [bookLink]24466|Piąte dziecko [/bookLink] i "Podróży Bena" Podróż Bena [bookLink]24411|Podróż Bena [/bookLink]. Po lekturze tych dwóch niewielkich objętościowo książek długo nie mogłam się pozbierać. I zawsze będę powtarzać, że nawet gdyby pani Lessing napisała tylko te dwa utwory, i tak zasłużyłaby na Nobla.

Tym, którzy nie znają jeszcze twórczości noblistki, polecam zacząć jej czytanie właśnie od "Piątego dziecka" i jego kontynuacji. Niemożliwością jest przejść obok takiej literatury obojętnie.

Duże wrażenie zrobiła na mnie też autobiografia Pod skórą [bookLink]56923|Pod skórą [/bookLink], Spacer w cieniu [bookLink]56922|Spacer w cieniu [/bookLink] i ją również polecam, zwłaszcza przed sięgnięciem po kolejne tytuły.

Dziękuję za interesujący tekst o jednej z moich ulubionych pisarek!:)

Dla mnie książki Doris Lessing są przede wszystkim niesamowite, zapadające na zawsze w pamięć, wymagające od czytelnika intelektualnego i emocjonalnego zaangażowania. To literatura, z którą trzeba się mierzyć, nieraz zmagać, a nawet siłować, ale warto to robić, nawet jeśli wychodzi się z tego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Przeczytałem tylko najsłynniejszy "Złoty notes". Bardzo dobra książka, czuć przebłyski geniuszu, oryginalna konstrukcja.

Przeczytałem tylko najsłynniejszy "Złoty notes". Bardzo dobra książka, czuć przebłyski geniuszu, oryginalna konstrukcja.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Niewielu pisarzy potrafi pisać jak ona. Ma w swoich przekazach pierwiastek duchowy, każdy utwór to wielkie natchnienie, jakby napisane w innym wymiarze.

Niewielu pisarzy potrafi pisać jak ona. Ma w swoich przekazach pierwiastek duchowy, każdy utwór to wielkie natchnienie, jakby napisane w innym wymiarze.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Tak się składa, że książki Doris Lessing współgrały z moim stanem ducha, na różnych etapach życia. Zaczęło się od mini-powieści "Piąte dziecko" i "Podróż Bena" - to wstrząsająca historia o trudnej matczynej miłości do "innego" dziecka. Skrajnie feministyczne "Lato przed zmierzchem" i "Znów ta miłość" uwalniają "zakazane" myśli o kobiecie, która odrzuca władzę stereotypów, kulturowe ograniczenia, domowe więzienie. To powieści dla dojrzałych kobiet - wzbudzają wiele skrajnych emocji. Kolejne książki z cyklu afrykańskich "Mrowisko" (opowiadania) i "Mara i Dann" (odyseja, powieść drogi, fantastyczna baśń) przeczytałam w okresie fascynacji Afryką. Fantasy w wydaniu Lessing mniej mi się podobało.

Nie zdecydowałabym się na wybór najlepszej pozycji. Każda jest inna, jedyna w swoim rodzaju. Koniecznie chcę przeczytać "Pod skórą" (mam w domu) i "Złoty notes" (nakład wyczerpany, więc muszę inaczej upolować).

Tak się składa, że książki Doris Lessing współgrały z moim stanem ducha, na różnych etapach życia. Zaczęło się od mini-powieści "Piąte dziecko" i "Podróż Bena" - to wstrząsająca historia o trudnej matczynej miłości do "innego" dziecka. Skrajnie feministyczne "Lato przed zmierzchem" i "Znów ta miłość" uwalniają "zakazane" myśli o kobiecie, która odrzuca władzę stereotypów,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Lubię Doris Lessing. Podoba mi się jej styl. Trudno mi wybrać ulubioną pozycję tej autorki. Może "Trawa śpiewa", bo to było moje pierwsze spotkanie z tą pisarką.

Lubię Doris Lessing. Podoba mi się jej styl. Trudno mi wybrać ulubioną pozycję tej autorki. Może "Trawa śpiewa", bo to było moje pierwsze spotkanie z tą pisarką.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post