Czytamy w Wielkanoc


Przed nami długi weekend! A dla nas (zespołu LC) nawet dłuższy niż większości Polaków, bo mamy również wolne dzisiaj. Od przybytku co prawda głowa nie boli, ale radość z posiadania czterech wolnych dni była przyćmiona paniką: co czytać? co czytać? Jedną książkę czy dwie, czy trzy? Nadrabiać zawodowe zaległości czy czytać książki odkładane ad calendas graecas? Sprawdźcie sami, na co padł nasz wybór.
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [124]






Wielkanoc umili mi książka Osobliwy dom pani Peregrine
Już nie mogę doczekać się filmu :)


Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Wesołych świąt wszystkim życzę!
A ja będę czytać:
I nie było już nikogo
A potem zmierzę się z:
Czerwona królowa

Cierpienia młodego Wertera raczej bardziej nastrajają na Drogę Krzyżową i Triduum Paschalne, niż Święta Wielkanocne. ;)
Heh, sporo osób mówi "Cierpienia Młodego Czytelnika". Ale o dziwno nie uważam tak. Bardzo nostalgiczna lektura ale zawierająca wiele prawd życiowych i mądrości. Nie taki diabeł straszny... ;)


Zapraszamy do dyskusji.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post