rozwiń zwiń

forum Oficjalne Aktualności

Pierwsze książki

AMisz
utworzyła 03.07.2015 o 15:27

Wpadł mi ostatnio w oko cytat ze „Znalezione nie kradzione” Stephena Kinga o tym, że nie sposób zapomnieć pierwszej książki, która sprawiła, że zakochaliśmy się w czytaniu. Cytat ten, umieszczony przez nas na FB, wywołał nie tylko falę komentarzy, ale przede wszystkim lawinę wspomnień z dzieciństwa...

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [53]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Lawenda 05.07.2015 17:19
Czytelniczka

"Puc, Bursztyn i goście" Grabowskiego . To zapoczątkowało moją miłość do książek i pekińczyków.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Justyna 05.07.2015 16:06
Czytelniczka

Już od najmłodszych lat ciągnęło mnie w stronę książek. Co prawda początkowo przejawiało się to nie w postaci czytania a jedynie mazania po książkach :D. Czytać książki zaczęłam gdzieś tak w pierwszej klasie szkoły podstawowej, kiedy to po pierwszej wizycie w szkolnej bibliotece zjawiałam się tam niemal codziennie( książki dla dzieci były jakieś takie krótkie :D), dzięki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
julianna 05.07.2015 14:08
Czytelnik

Widzę, że nie jestem jedyna ale zdecydowanie "Dzieci z Bullerbyn" i inne książki Lindgren, oczywiście na czele z "Pippi Langstrumpf". Pamiętam także "Małą księżniczkę" i "Tajemniczy ogród". Potem byłą też Jeżycjada ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
dasio72 05.07.2015 09:51
Bibliotekarz

Dokładnie pamiętam pierwszą przeczytaną samodzielnie książkę, to był "Żabi koncert" Tadeusza Śliwaka, potem było " Jak Wojtek został strażakiem " pana Janczarskiego, itd. Natomiast już jako młodzieniec zaczytywałem się powieściami Alistera Mcleana "Działa Nawarony", "Komandosi z Nawarony", "Tylko dla orłów". Najbardziej jednak pamiętam kiedy po raz pierwszy przeczytałem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
bronus09 04.07.2015 23:02
Czytelniczka

Ze mną było tak, że wcześnie nauczyłam się czytać, ale później szybko znienawidziłam tą czynność. Nawet nie pamiętam pierwszych przeczytanych bajek. Dopiero jak wpadł w moje ręce "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" zaczęłam czytać nałogowo. Zaczęło się jak miałam 11 lat i trwa do dzisiaj.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
beataj 04.07.2015 22:00
Czytelniczka

Miałam 4 i pół roku, kiedy urodziła się mogą siostra. Siłą rzeczy czas dla mnie ciut się skurczyl i tylu książek już nie miał mi kto czytać. W związku z tym byłam zmuszona się nauczyć ;-) Od tamtej pory poznawalam świat, tom za tomem i książka za książką. Było wiele takich, które zapadły w pamięć - Dzieci z Bullerbyn, Mała księżniczka, Czarne Stopy... Najważniejszymi były...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maczadro 04.07.2015 21:05
Czytelnik

Pierwszą samodzielną książką jako berbeć było komiksowo książkowo coś mającego udawać streszczenie animacji Disneya pt: "Tarzan", a pierwszą prawdziwą książką, którą pokochałem i po dziś dzień wielbię jest "Kolor magii" i do tej pory nie wydostałem się z odmętów świata dysku :P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Alia 04.07.2015 20:59
Czytelniczka

II klasa szkoły podstawowej i Dzieci z Bullerbyn. Już wcześniej lubiłam czytanie; regularnie przechadzałam się z moją mamą do biblioteki. Jednak wraz z "Dziećmi z Bullerbyn" czytanie stało się moją obsesją :)

Sześć razy przeczytałam tą książkę. Legenda mojego dzieciństwa! :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dzieci z Bullerbyn
jatymyoni 04.07.2015 20:08
Bibliotekarz

Pierwsza książka ginie w mrokach zapomnienia. Z dzieciństwa pamiętam ulubione Makuszyńskiego książeczki o przygodach Koziołka Matołka i Małpki Fki-Miki. Do tego dochdzi obasły zielomy tom baśni w opracowaniu Kraszeskiego. Była tam baśń, gdzie pół człowieka wypada z komina i inne podobne baśnie. Pamiętam też wyprawy z Babcią do biblioteki. Małe zagracone pomieszczenie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Rossie 04.07.2015 19:13
Czytelniczka

Zawsze kochałam czytać, już od małego maglowałam każdą lekturę i wynajdywałam w bibliotekach inne ciekawe pozycje. Jednak taką pierwszą "dorosłą" książką od której zaczęłam czytać dojrzalszą literaturę był "Testament" Davida Morrella. Mam do tej książki ogromny sentyment i zresztą nie tylko do książki bo do pisarza również, który potrafi zaserwować taką sensację, że się nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej