forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Koszmarny pokój - wygraj książkę "Nadciąga noc. Irakijczycy w cieniu amerykańskiej wojny"
Podczas wojny wszyscy czekają na pokój. Jego nadejście kojarzy się z bezpieczeństwem, szczęściem, końcem koszmaru. Jednak pokój też może okazać się koszmarem. Kończy się wojna, zostają ruiny. Jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości, która rażąco odbiega od tej obiecanej, wymarzonej? Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Nadciąga noc. Irakijczycy w cieniu amerykańskiej wojny
Regulamin
- Konkurs trwa od 3 do 9 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Czarne.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [46]
Świat nie jest sprawiedliwy, bardzo rzadko możemy liczyć na to, iż dostosuje się on do naszych potrzeb i marzeń. Dlatego też, mamy do wyboru zaakceptować rzeczywistość, postrzegać to co jest wokół w jak najlepszym świetle, albo też walczyć o to, bez czego nie możemy żyć . Cóż nam da ucieczka we wspomnienia, gdybania i marzenia, których nie wspieramy działaniem? Nie da się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWydawałoby się, że jedyne, co zostaje człowiekowi w takiej chwili to usiąść na tych ruinach i płakać nad swoim losem. Jednak często okazuje się, że i te ruiny kryją w sobie coś dobrego. Bo może pod nimi pogrzebane jest nasze dotychczasowe życie, za którym tęsknimy, ale też dostajemy szansę by stworzyć od nowa swój świat. Może nie będzie lepszy, ale na pewno będzie inny i na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWojna to już coś tak bardzo obcego ludziom naszej polskiej rzeczywistości. Ciężko mi stwierdzić, co należałoby zrobić, po tak strasznym okresie, gdyż tak naprawdę nie wiem, na czym wojna polega. Mówi się, że jest ona chaosem, najgorszym złem, ze wszystkich, które możemy napotkać na Ziemi. Po niej zostaje tylko bród, śmierć, smutek, ale też i radość, bo w końcu się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejGdy obiecują raj, a zostawiają ruiny, gdy dążą do spełnienia marzeń o lepszym świecie, a za nimi przyszło tylko zniszczenie, nie dziwi, że ludzie mogą czuć jedynie rozczarowanie i przygnębienie. Nastaje wszechobecna radość, że oto koniec wojny! A wraz za nią niepewność tego, co przyniesie jutro, czyj dom teraz się zawali, kto dziś nie znajdzie nic do jedzenia. Człowiek...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
To pytanie, na które starsze pokolenie Polaków dobrze zna odpowiedź. Nie jesteśmy krajem z przeszłością usłaną różami. Polska powstawała z popiołów. I to niejednokrotnie.
Moja babcia ze łzami w oczach wspomina zawsze, że po wojnie ludzie potrafili się zjednoczyć. Twierdzi, że nawet bardziej niż po śmierci papieża Jana Pawła II. Wszystkim zależało na odbudowie kraju....
Nie wiedzieć czemu, lecz z pytaniem tym od razu skojarzył mi się klasyczny, polski serial „Dom”. Rzecz w tym, że nigdy jakoś za nim nie przepadałem, a w dodatku krzywiłem się za młodu jak rodzice oglądali. „Łee to za poważne, ja chcę co innego” zwykłem mawiać i przełączałem. I właśnie odrzucało mnie w tym serialu to co najważniejsze. Koszmar powojennej rzeczywistości ruin....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWolność podobno zjawia się w glorii i chwale, w zwycięskich okrzykach. Nasza wolność zjawiła się w ciszy, która zapadła po ostatnim wystrzale. Potykała się na jękach rannych. Osiadła ciężko na gruzach i znieruchomiała. Tak samo jak ona, tak i my nie mogliśmy patrzeć na okrwawione prześcieradła, na pooraną ziemię. Nie pomogły twarze ukryte w dłoniach. Zastanawialiśmy się,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wojna jest najstraszniejszą rzeczą i chociaż od wieków stoczono ich już tysiące, człowiek nadal sięga po nią jako sposób na rozwiązanie problemów. Koniec wojny wydaje się spełnieniem marzeń. Poczucie bezpieczeństwa, które ma być gwarancją pokoju jest jednak czystą fikcją.
Na świecie toczy się obecnie wiele konfliktów zbrojnych. Czytamy i słyszymy o nich, lecz jeśli nie...
Na pewno nie możemy zostawić tego w takim opłakanym stanie.Powinno się zebrać ludzi,podzielić na grupy i uprzątnąć ten bałagan.
Trzeba wziąć się w garść i żyć dalej.
Jeśli będziemy solidnie pracować,możemy doprowadzić do poprawy tego,co zostało.Może być lepiej.Potrzeba tylko chęci i dużego wkładu naszej pracy.
Cieszmy się z tego,że wojna ustała.Naprawmy kraj z ruin.Bądźmy...
Nadciąga noc. Irakijczycy w cieniu amerykańskiej wojny
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeśli nie akceptujemy rzeczywistości, która nas otacza, to pozostają trzy drogi - uciec życiu, wyjechać za granicę lub zacząć porządkować - naprawiać, zmieniać. Uważam, że to ostatnie jest najbardziej godnym, szlachetnym, najodważniejszym i najbardziej mądrym zachowaniem - tchórze uciekają, a patrioci walczą o ojczyznę dla potomnych - również w czasach pokoju - to tylko...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejW nowej rzeczywistości jest bardzo trudno się odnaleźć. Jednak wszystko jest do wykonania. Myślę, że należałoby poznać teren, na którym przyszło nam mieszkać. Następnie zorganizować się, zabezpieczyć przed każdą ewentualnością bo nie chcemy kolejnych zmian po tych, które już nastąpiły. Trzeba się oswoić z tą myślą, że nigdy nie będzie tak jak dawniej, przed wojną i na pewno...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejKończy się wojna... z helikopterów i czołgów podają ostatnie strzały, a serc mieszkańców okupowanego kraju sączą się ostatnie strzępki nadziei, czy pociski nie spadną na ich domy... Ale każdy koniec jest początkiem...Jak dalej żyć? W jaki sposób wejść do domu, gdzie zamiast ścian leżą gruzy, zamiast kalendarza strzępki kartek a zamiast roześmianych twarzy bliskich ich...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej