[Zakończony] Liberatura – forma równie ważna jak treść

Czy kiedykolwiek myśleliście o książce, jako o integralnej całości z jej treścią? Czy uważacie, że autor dzieła poza wymyśleniem tekstu powinien także ingerować w kształt swojej książki? Co wiecie i co sądzicie o liberaturze? Jakie spośród literackich publikacji przypadły Wam do gustu? Książka w butelce? Książka-harmonijka? A może książka w postaci luźnych kart w pudełku? Dla najlepszych opinii 2 egzemplarze niezwykłej książki ubiegłorocznej Noblistki!
Nagrody
Na autorów najciekawszych prac czekają 2 egzemplarze książki „Strażnik bierze swój grzebień”.

Strażnik bierze swój grzebień
Ten niezwykły zbiór wierszy w formie kolaży ukazuje się w serii Liberatura, w której publikowane są najbardziej niekonwencjonalne utwory literackie, przemawiające do czytelnika nie tylko poprzez tekst, ale również grafikę i formę książki. Dzieło to, wydane w formie luźnych kart włożonych do pudełka, uchodzi za najoryginalniejszy utwór w dorobku sławnej pisarki.
Książka nie była dotąd tłumaczona na żaden język obcy, pierwsze polskie wydanie jest zatem wydarzeniem rangi światowej, poszerzającym wiedzę o twórczości Noblistki o zupełnie nowy obszar. Ze względu na dwujęzyczny charakter publikacji, może być ona zarazem cenną pozycją dla odbiorców niemieckojęzycznych.
Regulamin
- Jedna osoba może wziąć udział w konkursie wielokrotnie.
- W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby będące w Polsce (adres korespondencyjny potrzebny do wysłania książki w PL).
- Recenzje muszą być napisane samodzielnie. Kopiowane części lub fragmentów opinii, recenzji innych osób jest zabronione.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu LubimyCzytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Po zakończeniu konkursu zostaną wybrane zwycięskie prace.
- Książki zostaną przesłane na adresy podane przez zwycięzców.
- Konkurs trwa 8 dni, od 24 listopada do 1 grudnia włącznie. Kolejność nie ma znaczenia.
- Wyniki zostaną kilka dni po zakończeniu konkursu, wtedy też wyślemy nagrody.
Lista wypowiedzi [17]


Strażnik bierze swój grzebień

Liberatura to jest to! Cudowny pomysł na kreatywne podejście do pisania jako tworzenia w szerszym kontekście.
Liberatura to fenomenalne określenie na ten rodzaj książki, który jest dziełem sztuki, integralną całością formy i treści, gdzie często jedna wynika z drugiej, przeplatają się ich znaczenia i stają się nierozerwalne.
Libera-tura świetnie mi się kojarzy, ponieważ:
...

Dla mnie liberatura to coś nowego, a zarazem bardzo ciekawego i fascynującego. Jest bardzo kreatywna i pozwala na świetny popis autora. Moim zdaniem autor ma prawo do decydowania o tym jak ma wyglądać jego książka, przecież to on tworzy treść, ale jednocześnie na pewno ma w wyobraźni kolor okładki czy jej idealne wyobrażenie. Przecież musi o czymś myśleć, gdy ją czyta....
więcej
Edith, jeśli chcesz to napisz mi jakieś swoje namiary, a wyślę Ci prezentację, gdzie jest zdjęcie budynku-książki (w takiej kolejności). Nie jest może dziesięciopiętrowy, ale robi wrażenie :-)
Pozdrawiam :-)

Jestem tradycjonalistką i do mnie przemawiają książki zrobione w sposób zwyczajowy. Nie wyobrażam sobie np. powieści w postaci luźno zebranych kartek umieszczonych w pudełku… Już widzę, jak pudełko upada, karty się rozsypują i zamiast zasiadać do czytania, ja zbieram stronice z podłogi… To taka wizja ‘pół żartem, pół serio’ , jednak bardzo prawdopodobna.
Dla mnie...

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Pierwsza myśl: libe.. co? No i poszukiwania - o co w tej liberaturze chodzi?
Dla mnie forma jest ważna, ale raczej nie aż w takim wymiarze. Moje zainteresowanie formą kończy się na przejrzeniu czcionki tekstu, odstępów między znakami i interlinią. Nie jestem pod tym względem zbyt wymagająca. Z reguły chodzi mi tylko o to, czy książka nie będzie męczyła mojego wzroku,...

Dla mnie działania liberackie są przede wszystkim sposobem na ochronę książki jako takiej - jako obiektu materialnego. W dobie powszechnej technicyzacji i cyfryzacji treści kulturowych, liberatura dostarcza argumentów, że książka to coś więcej niż tekst, a księgozbiór znaczy coś innego niż tylko zbiór tekstów.
Pomysły na inną niż kodeksowa formę książki wydają mi się więc...

Ja także wolę książki tradycyjne. Dla mnie najważniejsza jest treść, a nie forma. Nie lubię przerostu formy nad treścią ;) Choć sądzę, że „opakowanie” treści jest bardzo ważne. Przede wszystkim liczy się okładka. To ona często decyduje o zakupie danej książki. Musi być odpowiednio dobrana i zachęcać czytelnika do zapoznania się z zawartością. Powinna odzwierciedlać fabułę i...
więcej
Użytkownik wypowiedzi usunął konto