forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie - wygraj książkę "Niezbędnik obserwatorów gwiazd"
Przyjaciele to jedne z najważniejszych osób w naszym życiu. Dzięki ich wsparciu i pomocy możemy dużo łatwiej radzić sobie z problemami, a i radości przeżywane są intensywniej. Opiszcie sytuację, w której bardzo ważne było dla Was wsparcie przyjaciół. Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorów pięciu najciekawszych tekstów nagrodzimy egzemplarzami książki.
Niezbędnik obserwatorów gwiazd
Regulamin
- Konkurs trwa od 9 do 15 grudnia włącznie.
- W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Otwarte.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [83]
Przyjaciele powinni być zawsze. W trudnych ale i tych lepszych dniach. Zazwyczaj są w pobliży kiedy ktoś bliski nam odejdzie, mamy ważny egzamin, początki pracy, a to chłopak/dziewczyna porzuciła, nie dajemy sobie z czymś rady, popadamy w depresję czy wiele innych przeróżnych sytuacji, kiedy potrzebujemy wsparcia najbliższych.
Mój przyjaciel jest moim kuzynem, a...
Opowiem historię prawdziwą,więc pewna kobieta urodziła synka,ale jej rodzina nie zgodziła się aby zabrała go do domu,kobieta była samotna,chora i mieszkała z rodziną.Tak więc powiedziano jej że dziecko zmarło,gdy tymczasem oddano je do Domu Dziecka.
Przypadek chciał,że kobieta postanowiła zrobić takiemu opuszczonemu dziecku paczkę świąteczną a wtedy los zetknął ją z synem...