forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Ucieczka z domu - wygraj książkę "Fałszywy pocałunek".

LubimyCzytać
utworzył 08.09.2017 o 15:16

Księżniczka Lia jest pierwszą córką domu Morrighan, królestwa przesiąkniętego tradycją, poczuciem obowiązku i opowieściami o minionym świecie. W dniu swojego ślubu ucieka, uchylając się od obowiązków - pragnie wyjść za mąż z miłości, a nie w celu zapewnienia sojuszu politycznego. Ścigana przez licznych łowców, znajduje schronienie w odległej wsi, gdzie rozpoczyna nowe życie. Gdy do wioski przybywa dwóch przystojnych nieznajomych, w Lii rozbudza się nadzieja. Nie wie, że jeden z nich jest odtrąconym księciem, a drugi to zabójca, który ma za zadanie ją zamordować.

 
Współcześni książęta i księżniczki! Czy w dzieciństwie zdarzyło się Wam pod wpływem złości wpaść na szalony pomysł spakowania całego dobytku i wyruszenia w nieznane, gdy nie zgadzaliście się ze zdaniem rodziców? Co było przyczyną takiego zamiaru? Jak rozwiązała się ta sytuacja?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Fałszywy pocałunek - Jacek Skowroński
Fałszywy pocałunek

Autor : Mary E. Pearson

Księżniczka Lia jest pierwszą córką domu Morrighan, królestwa przesiąkniętego tradycją, poczuciem obowiązku i opowieściami o minionym świecie. W dniu swojego ślubu ucieka, uchylając się od obowiązków - pragnie wyjść za mąż z miłości, a nie w celu zapewnienia sojuszu politycznego. Ścigana przez licznych łowców, znajduje schronienie w odległej wsi, gdzie rozpoczyna nowe życie. Gdy do wioski przybywa dwóch przystojnych nieznajomych, w Lii rozbudza się nadzieja. Nie wie, że jeden z nich jest odtrąconym księciem, a drugi to zabójca, który ma za zadanie ją zamordować. Wszędzie czai się podstęp. Lia jest bliska odkrycia niebezpiecznych tajemnic - i jednocześnie odkrywa, że się zakochuje.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 8 września do 17 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Initium.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [61]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
LubimyCzytać 19.09.2017 09:00
Administrator

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

pierzyna
AnonymousSpirit
Tookan
Wicia
Reaiia

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mika19 17.09.2017 23:48
Czytelnik

tak, kiedy instruktor na prawko okazał się bucem

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
planeta ksiazek 17.09.2017 22:48
Czytelniczka

Raz mi się to zdarzyło. Chociaż było to bardziej komiczne niż dramatyczne. Jako młodsze dziecko nie rozumiałam wielu rzeczy i postanowiłam uciec z domu. Bez niczego. Tak po prostu. Więc wyszłam, przeszłam się wokoło bloku i wróciłam do domu. Jak widać nie była to szczególnie dramatyczna ucieczka. Moi rodzice chyba do tej pory nie zdają sobie sprawy, że wtedy chciałam się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wicia 17.09.2017 22:00
Czytelnik

Miałam jedną taką sytuację! Mama nie pozwoliła mi iść na nocowanie do mojej ukochanej przyjaciółki, a miało być tylko atrakcji- oglądanie bajek i jedzenie lodów, gry i najważniejsze- zabawa ze szczeniakami! Nie mogłam wybaczyć mojej rodzicielce tak krzywdzącego zakazu, dlatego postanowiłam- uciekam z domu! Spakowałam całkiem sporo- dwie ukochane książeczki, misia, żelki i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Persephone 17.09.2017 21:14
Czytelniczka

Tak się złożyło, że gdy byłam sześcioletnią dziewczynką, mieliśmy w domu aż pięć kotów: dwa dorosłe i trzy małe. Jedno z kociąt, szaro-białe, darzyłam szczególną miłością. Właściwie nie chciałam się nawet bawić z pozostałymi dwoma maluchami. Tymczasem moi rodzice doszli do wniosku, że nie ma rady i trzeba będzie oddać któreś z kotów sąsiadowi, bo przydadzą się jego rodzinie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Książkoholik14 17.09.2017 20:36
Czytelniczka

W każdej bajce Disneya przewija się motyw ucieczki. Nic dziwnego ,więc ,że jako sześciolatka po obejrzeniu całego maratonu bajek postanowiłam zasmakować wolności o jakiej z pasją śpiewała Pocahontas. Pragnęłam tak jak Bella zabłądzić we mglę ,by za zakrętem odkryć skryte w mroku zamczysko. Nie pogardziłabym również spotkaniem z gromadką krasnoludków czy herbatką z Szalonym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
KalinaFaustyna 17.09.2017 20:34
Czytelniczka

Zawsze uczesana, zawsze ułożona, grzeczna, cicha i czyściutka z najbielszymi rajstopkami w koście- oto nudna ja. Dla rodziców dziecko idealne- czerwony pasek, wierszyk na akademii i jeśli wieczorne wyjście to z innymi wzorowymi dziećmi z Odnowy w Duchu Świętym.
Ale jak już odwaliłam numer to był to numer życia. Ucieczką bym tego nie nazwała, bo była to raczej zwykła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mirillana 17.09.2017 19:37
Czytelniczka

W dzieciństwie nie była buntowniczką. Należała bardziej do tych, którzy chowali wszystko w sobie. Więc nawet jeśli w jej głowie rodził się pomysł na ucieczkę, nigdy nie miała wystarczającej odwagi, by go zrealizować. Chciała być silna, ale taka nie była, więc wizja samotnego szwendania się po nocy w nieokreślonym kierunku, nie była dla niej zachęcająca. Policja, pretensje i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Konik 17.09.2017 16:20
Czytelnik

Pamiętam, że jak miałam około dziesięć lat pokłóciłam się z mamą o pewną zabawkę i zagroziłam, że ucieknę jak jej nie dostanę. Wracając do domu, oczywiście bez zabawki, byłam obrażona na cały świat. Od razu gdy weszłam do swojego pokoju spajowałam w worek z księżniczkami porcelanowe pieski biorąc jeszcze czapkę z daszkiem. Miałam zamiar uciec i nie wrócić, niestety gdy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Iwi89 17.09.2017 14:55
Czytelnik

Zawsze byłam poukładanym, nie sprawiającym problemów dzieckiem, nawet okres dojrzewania przeszłam wyjątkowo łagodnie... Tata był zawsze dla mnie autorytetem budzącym respekt - zawsze zabiegałam o jego uznanie, pochwałę... Tak miałam w życiu taki moment że chciałam uciec z domu, zapomnieć o swoim pochodzeniu, zapomnieć o swoim życiu, zapomnieć o sobie? Kiedy? Kiedy miałam 22...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej