forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Sekret Marii - wygraj książkę "A między nami wspomnienia".
Czasy młodości Marii zazębiały się z niespokojnymi latami wojennymi. Pomimo okoliczności zupełnie niesprzyjających do tworzenia miłosnych więzi, dziewczyna zakochuje się. Serce nie zwraca uwagi na polityczne podziały i historyczne przewroty. Jej wybrankiem okazuje się być Niemiec. Maria i Franz przekonani o sile swojego uczucia stawiają wszystko na jedną kartę.
Wiele lat później, Maria opowiada tę historię swojej wnuczce, Adzie, która nie może poradzić sobie po rozstaniu. Czy i Wam dziadkowie po latach opowiedzieli jakąś niesamowitą historię? Podzielcie się nią z nami w komentarzach.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
A między nami wspomnienia
Regulamin
- Konkurs trwa od 15 lipca do 22 lipca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Filia.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [41]
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
Rudaczyta
Dyskusja
Milena0215
Jolanta
ola2998
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Moi dziadkowie zawsze opowiadali mi historię poznania się.
Miłość potrafi być uczuciem wspaniałym dla moim dziadków.
15 lat słyszałam tą historię. Za każdym razem inna interpretacja dziadków, z uśmiechem i inna forma przekazu. To niesamowita historia dla mnie.
Babcia i Dziadek. Dwie cudowne osoby w moim życiu. Bardzo ich kocham. Są dla mnie ważni. Cóż za zbieg okoliczności bo ja jestem z Bieszczad - mój partner ze Śląska. W ich wypadku to Babcia Zosia jest ze Śląska a Dziadek Edek z Bieszczad :) Kiedyś przy naszych odwiedzinach Dziadek opowiedział mi i Januszowi pewną historię nawiązującą do tego jak wygrał z nałogiem bo mój...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Oni chcieli żyć, chcieli wrócić do domu, w którym nie królują już strach i łzy, chcieli myśleć o przyszłości, nie tylko o „tu i teraz”. Mietek miał 23 lata, a i tak był jednym z najstarszych w oddziale AK. Niczego się nie bał, a śmiech miał taki, że zarażał nim wszystkich dookoła. Był uwielbiany, bo z nim było wesoło, a tego tak bardzo wszystkim brakowało.
Niemcy wycofywali...
Moja babcia miała 5 sióstr i 5 braci. Po wojnie wszyscy się odnaleźli. Wszyscy poza 2 braćmi - Tadeuszem i Kazimierzem. Wyszli z domu razem jako żołnierze. Żaden z nich nigdy już nie wrócił. Babci nie dawało to spokoju. Napisała do Czerwonego Krzyża z nadzieją, że może się gdzieś odnajdą.Odpowiedź przyszła: Tadeusz zginął w Wa-wie podczas bombardowania losy Kazimierza nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Historia moich dziadków oryginalną może już nie jest, ale zawsze pokazuje mi, jak wiele może zdzialac miłośc i że warto zaufać przeznaczeniu.
Wtedy nie było wojny, takze nie będzie to heroiczna znajomośc. Raczej taka zwyczajna. Ona pracowała jako pielęgniarka, a on był pacjentem. Nie, nie jej, ale przebywali w obrębie tego samego szpitala. Za to jego sąsiad miał więcej...
Wiele wieczorów poświeciłam siedzą w pokoju babci i słuchając historii z jej dzieciństwa oraz młodości. Nie wszystkie był porywająco ciekawe. Natomiast jedna bardzo mną wstrząsnęła. Okres II wojny światowej. Babcia miała 10 lat. Mieszkała na wsi z rodzicami i starszym bratem. Niemcy oczywiście okupowali wieś, natomiast nie robili zbytnio krzywdy Polakom. Szukali ukrytych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNajbardziej lubię historię miłości babci i dziadka. Było to podczas wojny, niestety dziadek trafił do obozu, co na szczęście nie pociągnęło za sobą lawiny kolejnych zesłań w rodzinie. W tamtym czasie dziadkowie nie byli jeszcze nawet narzeczeństwem. Babcie każdego tygodnia słała do swojego wybranka listy, w których opisywała życie codzienne. Pomijała w nich trudy i znoje,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Najpiękniejszym wspomnieniem usłyszanym z ust Babci był dzień jej zamążpójścia. Pewnego dnia Dziadek po prostu powiedział: Wandziu, a może byśmy się ożenili? Dziadek Janek facet był fajny, Babcia nie odmówiła i już następnego (sic!) dnia byli małżeństwem.
Niestety lata '60 w Polsce były, jakie były i na podwórkowym weselu zjawili się także goście nieproszeni, umundurowani...
Babcia opowiedziała mi kiedyś pewną opowieść. Było to już po wojnie. Jej mąż, a mój dziadek, kupił jej z okazji urodzin piękny, zielony materiał. Babcia od razu postanowiła, że uda się do krawca, który uszyje jej elegancki płaszcz. Ten krawiec był Niemcem, najbardziej znanym i cenionym w swoim fachu. Potrafił pięknie szyć. Jedyne, co wszystkich dziwiło w jego zachowaniu to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej