Może kultura popularna rzeczywiście daje takie przykłady, ale to przykłady ulokowane w fikcyjnych narracjach. Natomiast historia daje nam inny przykład, w którym faktycznie doszło do bliskiej współpracy organów ścigania z kościołem. Znamy ją pod nazwą świętej inkwizycji. Była bardzo skuteczna. I nie, wcale nie powinna się powtórzyć.

Może kultura popularna rzeczywiście daje takie przykłady, ale to przykłady ulokowane w fikcyjnych narracjach. Natomiast historia daje nam inny przykład, w którym faktycznie doszło do bliskiej współpracy organów ścigania z kościołem. Znamy ją pod nazwą świętej inkwizycji. Była bardzo skuteczna. I nie, wcale nie powinna się powtórzyć.

Ksiądz i policjant ! A może ich wspólnym powołaniem powinno być tworzenie ubrań dla kobiet? Od dawna wiadomo, że jest mnóstwo kobiet, które nie potrafią z umiarem pokazywać swoich wdzięków, bo tu widać za bardzo, tam zbyt wulgarnie coś wystaje.. Zarówno ksiądz w kościele (widząc skromne stroje wiernych), jak i policjant (widząc wyzywające stroje pań lekkich obyczajów) mają wielkie doświadczenie w tych sprawach! Łącząc swoją wiedzę i siłę, mogliby stworzyć strój idealny i smaczny ! :)

Ksiądz i policjant ! A może ich wspólnym powołaniem powinno być tworzenie ubrań dla kobiet? Od dawna wiadomo, że jest mnóstwo kobiet, które nie potrafią z umiarem pokazywać swoich wdzięków, bo tu widać za bardzo, tam zbyt wulgarnie coś wystaje.. Zarówno ksiądz w kościele (widząc skromne stroje wiernych), jak i policjant (widząc wyzywające stroje pań lekkich obyczajów) mają...

Wszystko co teraz powiesz, może być uzyte przeciwko tobie, czyli przyspieszony kurs asertywności i kochania bliźniego jak siebie samego. Wykłady motywacyjne, seminaria (sic!) oraz zajęcia praktyczne w zakładzie karnym. Zgłoszenia przyjmowane po sumie w komendzie głownej policji na ul. Klasztornej 5. Zapisy przyjmowane po mszy wieczornej.

Wszystko co teraz powiesz, może być uzyte przeciwko tobie, czyli przyspieszony kurs asertywności i kochania bliźniego jak siebie samego. Wykłady motywacyjne, seminaria (sic!) oraz zajęcia praktyczne w zakładzie karnym. Zgłoszenia przyjmowane po sumie w komendzie głownej policji na ul. Klasztornej 5. Zapisy przyjmowane po mszy wieczornej.

Sprzedaż w sklepie :) ksiądz sprzedaje różne religijne przedmioty a policjant pilnuje żeby nikt nic nie ukradł

Sprzedaż w sklepie :) ksiądz sprzedaje różne religijne przedmioty a policjant pilnuje żeby nikt nic nie ukradł

Wizja (jak na razie) science-fiction.
Policjanci i księża współpracują z Urzędem Skarbowym i ZUS-em. Najpierw panie urzędniczki sprawdzają wszelkiej maści rozliczenia. Jeśli coś się nie zgadza, ich zadaniem jest ustalić, gdzie został popełniony błąd. Jeśli przewinienie jest poważne, np. petent wykazuje, że płaci pracownikom najniższe wynagrodzenie, podczas gdy jest inaczej, że odpisuje od podatku zakupy, na które nie ma faktury, zgłaszają to specjalnym jednostkom złożonym z księży i policjantów. Jednostki te przybywają do petenta. Najpierw ksiądz nakłania do dobrowolnego wyspowiadania się i opowiedzenia, co zostało w rozliczeniu zatajone. Jeśli petent się przyzna, zaległości wraz z odsetkami zostają rozłożone na korzystne raty. Jeśli zaś nie przyzna się, do akcji wkracza policjant...

Wizja (jak na razie) science-fiction.
Policjanci i księża współpracują z Urzędem Skarbowym i ZUS-em. Najpierw panie urzędniczki sprawdzają wszelkiej maści rozliczenia. Jeśli coś się nie zgadza, ich zadaniem jest ustalić, gdzie został popełniony błąd. Jeśli przewinienie jest poważne, np. petent wykazuje, że płaci pracownikom najniższe wynagrodzenie, podczas gdy jest inaczej,...

W roli morderców.
Nikt nie będzie podejrzewał księdza. Ani nikt tak dobrze nie zaciera śladów jak Policjant. Po za tym Policjant ścigał by sam siebie, wiec sprawa jeszcze bardziej się upraszcza.

W roli morderców.
Nikt nie będzie podejrzewał księdza. Ani nikt tak dobrze nie zaciera śladów jak Policjant. Po za tym Policjant ścigał by sam siebie, wiec sprawa jeszcze bardziej się upraszcza.

Może i wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale uważam,że większość księży to bardzo porządni ludzie. Praca policjanta budzi we mnie więcej zastrzeżeń, ale to nie znaczy, iż nie ma policjanta zasługującego na szacunek.
Może poruszę pewien aktualny problem: imigranci, czy jak kto woli: uchodźcy.
Wielu katolików (i nie tylko) stoi przed dużym problemem moralnym:przyjmować czy nie? Z jednej strony tak, bo to są ludzie i wielu wśród nich potrzebuje pomocy. Wielu też chce pracować. Ale z drugiej strony... czy osób przybywających do Europy tylko po to, aby żerować na cudzej pracy, nie jest tyle samo? Albo więcej?
Umówmy się: mimo wszystko to jest pierdoła. Ważniejsze jest duże zagrożenie terrorystyczne, bo pod maską "ofiary" może kryć się radykalny islamista.
Księżom, a przynajmniej wielu z nich, bardziej zależy aby ludzie byli dla siebie dobrzy i żyli w miłosierdziu. Jak to mówią "Idź i głoś ewangelię, a jak trzeba będzie, to także słowem".
Jeżeli chcemy, aby odpowiednie osoby otrzymały pomoc, a jednocześnie zagrożenie terrorystyczne nie istniało, musimy postawić na działalność kościoła i jego nauki. Nie chodzi o nawracanie na siłę, ale przyznam, że chyba dla takiego uchodźcy nie byłoby najgorzej, gdyby się nawrócił. Łatwiej byłoby mu się tu klimatyzować.
A policja? Pilnowanie porządku na takim stopniu, aby obywatele przyjmującego kraju mogli czuć się bezpieczni.
W ten sposób pokonamy problem podwójną siłą: Dobra i Mięśni.

Może i wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale uważam,że większość księży to bardzo porządni ludzie. Praca policjanta budzi we mnie więcej zastrzeżeń, ale to nie znaczy, iż nie ma policjanta zasługującego na szacunek.
Może poruszę pewien aktualny problem: imigranci, czy jak kto woli: uchodźcy.
Wielu katolików (i nie tylko) stoi przed dużym problemem moralnym:przyjmować czy...

Istniała taka instytucja łącząca 2 wymiary życia.Niespodziewane wizyty, polityka, areszt, wynoszenie lub poniżenie człowieka, ocena dokonań.Dawne jej wyroki były ostateczne. Nikt nie mógł się odwołać. Jeśli miałeś wroga - donieś.Jeśli masz wroga - uważaj! Bądź szybszy!A dziś?Nie ma tej instytucji, lecz mechanizmy zostały.Ciekawe czy ktoś zgadnie?A policja?To jedno z ramion systemu.Lepiej mieć za przyjaciela, niż za wroga.....

Istniała taka instytucja łącząca 2 wymiary życia.Niespodziewane wizyty, polityka, areszt, wynoszenie lub poniżenie człowieka, ocena dokonań.Dawne jej wyroki były ostateczne. Nikt nie mógł się odwołać. Jeśli miałeś wroga - donieś.Jeśli masz wroga - uważaj! Bądź szybszy!A dziś?Nie ma tej instytucji, lecz mechanizmy zostały.Ciekawe czy ktoś zgadnie?A policja?To jedno z ramion...

Na wsi taka już zasada
kto popije dużo gada
a kto słucha wszystkich plotek
wszystkich wujków no i ciotek?
Ksiądz co siedzi na plebani
słucha dniami i nocami
wszystkich wiejskich opowiesci
treść ich w głowie sie nie miesci
bo to Antek sypia z Basią
nie zaś ze swą ślubną Kasią
Zenek znów nie ma roboty
ani na nią też ochoty
Ksiądz to w głowie swej notuje
aż mu czasem ta paruje
jest też wiejski stróż porządku
uczyć ludzi chce rozsądku
a w las idzie ta nauka
bo żyć na wsi to jest sztuka
czasem trzeba złamać prawo
by nie poczuć się głodnawo
ukraść kurę od sąsiada
przecież pościć nie wypada
albo jechać po promilach
przecież to jest tylko chwila
bo dom stoi o dwa kroki
po cóż zaraz te wyroki?
tak więc moja propozycja
niechaj Kościoł i policja
spiszą całą swoją wiedzę
i te spory też o miedzie
i kradzieże wiejskiej kury
zdrady, bitki także bzdury
książka taka będzie hitem
takim nowym wiejskim mitem
bo opisze od podszewki
wszystkie te codzienne śpiewki
Bierzcie się więc do roboty
spiszcie wszystkie anegdoty
niech policjant i wikary
wezmą temat ten za bary
niech nikt na was nie naciska
zmieńcie ludziom ich nazwiska
niech tekst idzie już do druku
...ot ideał sięgnął bruku

Na wsi taka już zasada
kto popije dużo gada
a kto słucha wszystkich plotek
wszystkich wujków no i ciotek?
Ksiądz co siedzi na plebani
słucha dniami i nocami
wszystkich wiejskich opowiesci
treść ich w głowie sie nie miesci
bo to Antek sypia z Basią
nie zaś ze swą ślubną Kasią
Zenek znów nie ma roboty
ani na nią też ochoty
Ksiądz to w głowie swej notuje
aż mu czasem ta paruje
...