Grupa dyskusyjna Hyde Park

Shrikus - gorzej jak teraz trochę starszy maluch wie, jak sobie skombinować samemu grę ;) Musiałabyś chyba często nad nim stać i sprawdzać w co gra ;) A na to trzeba mieć ochotę i zapewne być w domu ;)

Shrikus - gorzej jak teraz trochę starszy maluch wie, jak sobie skombinować samemu grę ;) Musiałabyś chyba często nad nim stać i sprawdzać w co gra ;) A na to trzeba mieć ochotę i zapewne być w domu ;)

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wiesz, ja myślę, że jak już bym miała dziecko, to bym trochę wysiłku włożyła w to, żeby pilnować takich rzeczy, jak to w co gra moje dziecko. Ja wiem, że się mogę wymądrzać na ten temat, bo nie mam dzieci i nie wiem jak to jest. Ale myślę, że jeżeli zdecydowałabym się na dziecko to z pełną odpowiedzialności i przyłożyła się do jego wychowania.

Wiesz, ja myślę, że jak już bym miała dziecko, to bym trochę wysiłku włożyła w to, żeby pilnować takich rzeczy, jak to w co gra moje dziecko. Ja wiem, że się mogę wymądrzać na ten temat, bo nie mam dzieci i nie wiem jak to jest. Ale myślę, że jeżeli zdecydowałabym się na dziecko to z pełną odpowiedzialności i przyłożyła się do jego wychowania.

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jakby na komputerze w domu miał Linuksa, to by sobie nie pograł ;-)
Przynajmniej nie w większość hitów.
W windowsie dzięki konto administratora dla rodzica i użytkownika dla dziecka można kontrolować, co jest uruchamiane na maszynie.

Jakby na komputerze w domu miał Linuksa, to by sobie nie pograł ;-)
Przynajmniej nie w większość hitów.
W windowsie dzięki konto administratora dla rodzica i użytkownika dla dziecka można kontrolować, co jest uruchamiane na maszynie.

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Linuxowe Battle for Wesnoth, ach...

Linuxowe Battle for Wesnoth, ach...

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

A ja ostatnio znalazłem starego save'a Football Managera 2009 i rozegrałem kolejne dwa sezony. Rok 2020 już stuknął w tej wirtualnej rzeczywistości ;) Do niedawna grywałem jeszcze w multiplayera Call of Duty: Modern Warfare, ale po ostatniej zmianie systemu operacyjnego nie znalazłem jeszcze czasu (i chęci) na jego ponowne zainstalowanie.

Najczęściej z kolei ostatnio grywam chyba w starego poczciwego Tetrisa na telefonie, bo zawsze jest pod ręką ^^

A ja ostatnio znalazłem starego save'a Football Managera 2009 i rozegrałem kolejne dwa sezony. Rok 2020 już stuknął w tej wirtualnej rzeczywistości ;) Do niedawna grywałem jeszcze w multiplayera Call of Duty: Modern Warfare, ale po ostatniej zmianie systemu operacyjnego nie znalazłem jeszcze czasu (i chęci) na jego ponowne zainstalowanie.

Najczęściej z kolei ostatnio...

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dawno dawno temu... grałam na ZX Spectrum. :D W Jet Set Willy i inne takie (nawet nie pamiętam już nazw). To były czasy, kiedy się 10 minut czekało na wgranie co bardziej skomplikowanej gry. Ech, do dziś pamiętam te soboty i niedziele, kiedy tata podłączał mi sprzęt, siadał obok i kibicował. :)

Potem długo nie grałam w nic, aż odkryłam Playstation. I od tej pory komputer nie służył mi już nigdy do grania. Na 'szaraku' grałam w Crasha, Spyro, trochę w Tomb Raidera, potem na PS2 w kontynuację, w Jak & Dexter i przede wszystkim w Ratchet & Clank. Teraz mam PS3, ale od niedawna, więc jeszcze nie obczaiłam dobrych platformerów.

EDIT: Jakiś czas temu za namową znajomej założyłam konto na Farmeramie. Nigdy nie grałam w symulacje, więc nie miałam pojęcia o co tam chodzi. Znajoma po uszy wciągnięta, jest już na jakimś niebotycznym 55. poziomie. Ja... z ledwością dobiłam do 20. Toż to nuda przeokropna. Sadzić, zbierać, sadzić, zbierać. No kurde, ile można?! ;)

Dawno dawno temu... grałam na ZX Spectrum. :D W Jet Set Willy i inne takie (nawet nie pamiętam już nazw). To były czasy, kiedy się 10 minut czekało na wgranie co bardziej skomplikowanej gry. Ech, do dziś pamiętam te soboty i niedziele, kiedy tata podłączał mi sprzęt, siadał obok i kibicował. :)

Potem długo nie grałam w nic, aż odkryłam Playstation. I od tej pory komputer...

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Lil:
EDIT: Jakiś czas temu za namową znajomej założyłam konto na Farmeramie. Nigdy nie grałam w symulacje, więc nie miałam pojęcia o co tam chodzi. Znajoma po uszy wciągnięta, jest już na jakimś niebotycznym 55. poziomie. Ja... z ledwością dobiłam do 20. Toż to nuda przeokropna. Sadzić, zbierać, sadzić, zbierać. No kurde, ile można?! ;)


Na facebooku jest FarmVille. Chodzi o to samo. Brrrr ;) Chyba kto nie zaznał "prawdziwych" gier albo się przeokropnie nudzi w pracy to sobie w to gra ;)
Ja sobie pogrywałam w to ale tez mi sie w koncu znudzilo. Nieco dłużej pograłam w Car Madness, albo Valor ale w koncu uznałam ze do niczego to nie prowadzi i mozna tak grac bez konca.. aktualnie w nic nie gram ;]


i tak sobie mysle czy warto miec playstation... gry sa obrzydliwie drogie :| Plusem jest to ze na ta platforme wszystkie sa dopracowane i mozna odpalic na TV (od niedawna mamy duży plazmowy :) ) Boje sie tylko czy przywykne do pada, bo zawsze grałam na kompie. tez mam pada ale nie taki duży :P Nie ogarniałam tych "gałek" jak przysiadłam do gry próbnej w mediamarkcie ;)
Poza tym hm. czy ktos może opisac jakie tam sa gry? Strategii typu Age of Empires pewnie nie uświadczę ;)

Lil:
EDIT: Jakiś czas temu za namową znajomej założyłam konto na Farmeramie. Nigdy nie grałam w symulacje, więc nie miałam pojęcia o co tam chodzi. Znajoma po uszy wciągnięta, jest już na jakimś niebotycznym 55. poziomie. Ja... z ledwością dobiłam do 20. Toż to nuda przeokropna. Sadzić, zbierać, sadzić, zbierać. No kurde, ile można?! ;)


Na facebooku jest FarmVille....

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

O strategiach na PS2/3 nic Ci nie powiem, bo ja grywam w platformówki i przygodówki. Co do pada - kwestia przyzwyczajenia, naprawdę. Zanim nastała PS2, pady na PSOne były bez gałek, tylko z przyciskami lewo, prawo, góra, dół. Też się musiałam chwilę przestawiać na gałkę, ale poszło szybko i okazało się to mega-wygodne. :)

Gry są drogie, faktycznie. Ja radzę sobie w ten sposób, że kupuję z opóźnieniem, tzn. gdy już tytuł trochę na rynku pobędzie. Wtedy wchodzę na Allegro i kupuję grę używaną. Zwykle nie przekracza to kwoty 80 zł.

O strategiach na PS2/3 nic Ci nie powiem, bo ja grywam w platformówki i przygodówki. Co do pada - kwestia przyzwyczajenia, naprawdę. Zanim nastała PS2, pady na PSOne były bez gałek, tylko z przyciskami lewo, prawo, góra, dół. Też się musiałam chwilę przestawiać na gałkę, ale poszło szybko i okazało się to mega-wygodne. :)

Gry są drogie, faktycznie. Ja radzę sobie w ten...

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Myślę ze w strategie nie da się grac na PS :) jednak tutaj komputerowa myszka ma przewagę.

sa chyba w PS shootery/FPS ale na razie jakos nie wyobrażam sobie dokladnego celowania.. duzo musialabym sie nauczyc :)

wyścigi, platformówki, przygodówki i TPP to jeszcze jest zrozumiałe i takie gry tez lubię. Rozważam po prostu różne opcje ;) Bo mozna po prostu kupic nowy bajerancki komp.. ;)

to jeszcze jedno pytanie. Czy warto kupic PS3 40gb? czy teraz gry tyle zajmuja ze konsola 300 gb to mus? i czy różni je tylko pojemnosc? jestem totalny laik w konsolach :)

Myślę ze w strategie nie da się grac na PS :) jednak tutaj komputerowa myszka ma przewagę.

sa chyba w PS shootery/FPS ale na razie jakos nie wyobrażam sobie dokladnego celowania.. duzo musialabym sie nauczyc :)

wyścigi, platformówki, przygodówki i TPP to jeszcze jest zrozumiałe i takie gry tez lubię. Rozważam po prostu różne opcje ;) Bo mozna po prostu kupic nowy...

Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej