rozwiń zwiń

Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
12.06.2020

Czy wasz weekend zaczyna się dziś, czy może trwa już od kilku dni? Niezależnie od tego, jak długi będzie, warto zaopatrzyć się w książkę, która umili czas odpoczynku. Redakcja lubimyczytać.pl oraz Ciekawostek Historycznych już dokonała wyboru i dzieli się z wami czytelniczymi rekomendacjami.

Czytamy w weekend

Niewiele jest na świecie zjawisk równie obrzydliwych, jak rasizm. Wydawać by się mogło, że po doświadczeniach wieków niewolnictwa, brutalnej eksploatacji Afryki, opresji, apartheidu, morderstw, linczów i wielu innych zbrodni, których nawet nie jestem w stanie należycie wymienić w tej krótkiej rubryce, kategoryzowanie ludzi na podstawie koloru skóry należy jedynie do wstydliwej przeszłości rodzaju ludzkiego. Nic bardziej mylnego.

Odkąd zaczęły się protesty w USA, po bestialskim zabójstwie George’a Floyda, rasistowskie szambo znowu wybiło. Skala uprzedzeń i związanej z nimi ignorancji jest przerażająca. Uważam, że jako ludzie uprzywilejowani, przez przypadek urodzeni w Europie, o takiej a nie innej karnacji, powinniśmy wreszcie zamilknąć. Zamiast mówić, słuchajmy.

W ten weekend sam zamierzam wsłuchać się w słowa Jamesa Baldwina, jednego z największych afroamerykańskich intelektualistów XX w., którego głos nie wybrzmiał w Polsce dostatecznie mocno, pomimo że słychać go od dawna. Będę czytał eseje ze zbioru „Zapiski syna tego kraju”.

„Harry Potter” to seria, która ma honorowe miejsce nie tylko na mojej półce, ale również w sercu. Jest to jedna z ostatnich książek, które mój tata czytał mi do snu. A konkretnie chodzi o pierwszy tom – „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”. Do dzisiaj rodzice opowiadają historie, jak potrafiłam siedzieć na schodach do późna, czekając, aż tata wróci z pracy. Nie przyjmowałam wytłumaczeń, że jest już późno, albo mama przeczyta mi inną bajkę. Zawsze z mojej strony padało „chociaż jeden rozdział”. Dlaczego sama nie kończyłam książki, tylko zawsze czekałam na tatę? Otóż moi rodzice odkładali ją na najwyższą półkę, skąd nie mogłam jej za żadne skarby dosięgnąć. Dopiero po kilku latach tata zdradził mi, że sam był ciekawy tej historii, a w inny sposób nie miałby czasu jej przeczytać.

Nawet teraz, gdy mam już 24 lata, wciąż uwielbiam wracać do tego świata. Cała seria znajduje się w moim rodzinnym domu, a pierwszy tom wygląda, jakby przeżył wojnę. Okładka jest cała poklejona taśmą i do dzisiaj nie ustaliłyśmy z siostrą, która z nas tak ją zdewastowała. Na szczęście mam jeszcze jedno, angielskie wydanie. Kupiłam je, gdy tylko pojawiło się na rynku. Żółta, jubileuszowa edycja Hufflepuffu powoli zajmuje kolejną półkę i ku przerażeniu mojego partnera, nie będzie to zapewne ostatnie wydanie tej serii, które sobie kupię.

Tym samym uda mi się odhaczyć czerwcowe wyzwanie czytelnicze. Bo choć w moim dzieciństwie przewinęło się mnóstwo książek, a „Dzieci z Bullerbyn” były pierwszą lekturą, którą zażyczyłam sobie na święta, to właśnie Harry Potter towarzyszył mi przez niemal  cały okres dorastania.

W ten weekend ponownie otworzę swój list do Hogwartu i powrócę do swojego dzieciństwa.

Całkiem niedawno miałem okazję napisać, że w trakcie krótkiego, rodzinnego wyjazdu z samochodowych głośników zamiast muzyki będzie leciał „Baśniobór”. Co tu dużo ukrywać, wtedy byłem przekonany, że to raczej dla dzieciaków, że ja chyba nie do końca się do tej formy przekonam.

No, to mogę się przyznać: spodobało mi się słuchanie audiobooków. Teraz już wiem, że również i wtedy gdy będę jechał samemu, to zamiast radia (w końcu ulubionej Trójki i tak nie da się już słuchać...) będę miał nastawiony audiobook. Pierwsze minuty „Ciemno, prawie noc” Joanny Bator już za mną. Pora wsiąść w auto i słuchać dalej.

Na najbliższy weekend zaplanowałam trudną, ale fascynującą lekturę książki „Żony nazistów. Kobiety kochające zbrodniarzy”. W ostatnich latach widać wyraźną tendencję na badanie kobiecej perspektywy historii, jednak w tym kontekście zadanie zdaje się szczególnie trudne. James Wyllie analizuje sylwetki kobiet czołowych nazistów III Rzeszy, ukazuje ich życie codzienne i motywacje. Jaką rolę odgrywały w budowie systemu nazistowskiego? Czy były w pełni świadome tego, co dzieje się dookoła? Jak pięły się po szczeblach kariery? I wreszcie, jak korzystały z ogromnej władzy? O tym wszystkim czytamy w porywającej książce, która rzuca zupełnie nowe światło na historię III Rzeszy.

Książka w rewelacyjny sposób opowiada o najczarniejszych kartach historii Europy, ukazuje życie codzienne w zbrodniczym systemie i zdecydowanie poszerza naszą wiedzę. Dzieje się to jednak nienachalnie, napisana jest bowiem jak najlepsza powieść. To bez wątpienia ważna, choć trudna emocjonalnie lektura.

Jeśli ciekawi Was jak wyglądało życie żony Göringa, to zapraszam do zapoznania się z fragmentem książki na Ciekawostkach Historycznych.

[kk]


komentarze [170]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ata_ 19.06.2020 17:50
Czytelniczka

Na nadchodzący weekend Czarne Miasto

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Czarne Miasto
Tailla 14.06.2020 22:29
Czytelniczka

Dokańczam tę świetną książkę: Był sobie pies

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Był sobie pies
FallenAngel333 14.06.2020 20:41
Czytelnik

Weekend kończę z rereadingiem Ostatnie życzenie oraz również czytam Pod sztandarem nieba. Wiara, która zabija i 27 śmierci Toby’ego Obeda :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Ostatnie życzenie  Pod sztandarem nieba. Wiara, która zabija  27 śmierci Toby’ego Obeda
sachi 14.06.2020 20:00
Czytelniczka

U mnie w ten weekend Poeta, strażnik i więzień

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Poeta, strażnik i więzień
Jolka 14.06.2020 16:59
Bibliotekarka

Kończę odkładaną ciągle ostatnio na rzecz Krzysztofa Bochusa Hrabina Cosel , ale i tak wczoraj zaczęłam także czwarty tom przygód radcy Abella Miasto duchów . W międzyczasie czytam krótkie opowiadania na chmuraczytania.pl, co uwielbiam!

Miłej niedzieli wszystkim!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Hrabina Cosel  Miasto duchów
Ata_ 14.06.2020 16:44
Czytelniczka

Czytana i przeczytana Ołowiane dzieci

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Ołowiane dzieci
moniga 14.06.2020 15:15
Czytelnik

Skończyłam Osiedle marzeń, zaczynam Cienie

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Osiedle marzeń  Cienie
Magnis 14.06.2020 14:35
Czytelnik

Przeczytałem :

Mój kolega czarownik

Ciekawa lektura i zabieram się za :

Bufo blombergi

Zapowiada się interesująca książka podróżnicza :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Mój kolega czarownik  Bufo blombergi
CieplaHerbatka 14.06.2020 09:31
Czytelnik

Jest krew… kończę 3 opowiadanie póki co słabo :/ (zostało ostatnie) nie polecam jeśli ktoś ma w planach zakup

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Jest krew…
jatymyoni 14.06.2020 00:12
Bibliotekarz

Słucham Pacjentka
czytam Kotka i Generał

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Pacjentka  Kotka i Generał
Ambrose 14.06.2020 06:59
Bibliotekarz

I jak wrażenia z lektury czytanej? Bo wypożyczyłem tę książkę z biblioteki i ciekaw jestem, czego mogę się spodziewać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jatymyoni 15.06.2020 10:05
Bibliotekarz

Przeczytałam 160 stron i jak na razie interesująca. Ciekawie prowadzona, jest tajemnica i ją powoli poznajemy. Jak zaczęłam czytać, to bałam się, że będziemy mieli opis wojny w Czeczeni, na szczęście nie. raczej jest to powieść psychologiczna z ciekawymi postaciami.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się