-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant13
-
Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
-
ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "zwiazek" [1 514]
[ + Dodaj cytat]Nie ma pojęcia, ile zmian we mnie zaszło. Nie zdaje sobie sprawy, że zaczynam dostrzegać rysy na naszym związku. I co najważniejsze, nie wie, że więcej nie pozwolę sobą manipulować. Koniec z posłuszną Nadią.
(...) między dwojgiem ludzi nie może istnieć absolutne porozumienie.(...) Każdy, nawet najlepiej dobrany związek kryje elementy, których nie można do siebie dopasować.
Po długich dniach pracy Alice i Nicolas spędzali więcej czasu na kłóceniu się i na opowiadaniu sobie, co im nie pasuje, zamiast wykorzystywać wspólne chwile. Codzienność pochłaniała ich, trwało to już dwa lata - byli wyczerpani.
Człowiek szuka spokoju z osobą, z którą żyje, dzieląc z nią codzienność.
Nie mozesz uzalezniac swojego zycia od oczekiwan innych ludzi. Bo widzisz... w zyciu chodzi o to, by umiec okazywac innym uczucia. A prawdziwa milosc jest wtedy, gdy akceptujemy druga osobe taka, jaka jest, z jej wszystkimi wadami i zaletami. Nie mozemy probowac jej na sile zmieniac, by spelnila nasze oczekiwania.
To dlatego angażujemy się w związki, prawda? Nie tylko dla cudzych ciał, lecz także dla całej reszty - dla cudzych marzeń, blizn i historii.
Od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Ale
dobra wiadomość jest taka, że od nienawiści do miłości dokładnie tyle samo. I zawsze można zawrócić.
Nazajutrz wypadały walentynki. Strike zamówił efektowny bukiet orchidei, który polecił dostarczyć rano do domu Madeline, i niósł w plecaku kupioną dla niej kartkę. Takie rzeczy robi się dla kobiety, z którą się sypia, jeśli chce się z nią sypiać dalej (...).
Nie miało dla mnie znaczenia, czy chodziłem z nią na jakieś nudne gale, czy nudziliśmy się w domu, grając w najpopularniejsze planszówki, czy gadaliśmy o jakiś głupotach. Po prostu czułem, że jestem na odpowiednim miejscu, gdy jestem z nią. Nie miałem żadnego scenariusza na życie. Nie wiedziałem, co chcę robić za pięć, dziesięć albo trzydzieści lat, ale miałem pewność, że chcę, aby Kendall stała wtedy przy moim boku.
Była osobą, przy której nie mając kompletnie nic, czułbym się, jakbym miał wszystko. Każdy nasz moment, gorszy albo lepszy, sprawił, że teraz znajdowaliśmy się w tym miejscu. Byliśmy zaręczeni. Kenny okazała się jedyną osobą, dla której potrafiłem zmienić tak wiele w życiu, ale zarazem nie czułem się do tego zmuszony. Nigdy niczego nie wymagała, a jedynie prosiła. I zawsze mi ufała, tak samo jak ja jej.
To relacje nadają sens naszemu życiu. Nie potrzebujesz nowej kiecki, nowych butów, samochodu. Potrzebujesz drugiego człowieka, rozmowy, przytulenia, pocieszenia.