-
ArtykułyCzytamy w ŚwiętaLubimyCzytać2
-
ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
-
ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz9
-
ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "wielkosc" [113]
[ + Dodaj cytat]
Prychnął pogardliwie. Przejrzałem twoją grę Davidzie Charlestonie.
Moją grę? - Wstałem i odwróciłem się do niego.
- Udajesz, że gardzisz epikami - powiedział - nienawidzisz ich owszem, ale tak jak mysz kota, jako wroga. To nienawiść maluczkich, którzy chcą być wielcy.
- Nie bądź głupi.
- Głupi? Myślisz, że to nie jest oczywiste? Człowiek nie studiuje, nie uczy się, nie ma takiej obsesji jak ty z nienawiści. Nie! To oznaki pożądania. Szukałeś ojca wśród epików, ale i kochanki. - Zrobił krok ku mnie - Przyznaj. Niczego nie pragniesz bardziej jak stać się jednym z nas.
Mógłbyś być dwa razy taki, jaki jesteś, a ja mógłbym być karłem, a i tak byś się przede mną kłaniał. To jest moja wielkość.
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
[...] ten jest największy, kto zdoła być najsamotniejszym, najskrytszym, najodrębniejszym, człowiekiem poza dobrem i złem, panem swych cnót, przebogaczem woli; na tem właśnie polega wielkość, iż umie się być zarówno złożonym jak całym, zarówno przestronnym jak pełnym.
Najwięksi ludzie pod wpływem namiętności robili głupstwa, ale w tym właśnie ich wielkość, że poznawali się na tym dość wcześnie.
Odwaga. Dobroć. Przyjaźń. Charakter. To są cnoty, które określają nas, ludzi, i dzięki którym wkraczamy, czasem, na drogę ku wielkości.
- W sprawach absolutnych nie istnieją pojęcia mniejszy-większy - ciągnął Krogulec. - Prawdziwie kochający mówi zawsze "wszystko albo nic".
Dyskretny Tuareg poszukał odosobnienia. Klęcząc na wąskim dywaniku pod wschodzącym słońcem, wydawał mi się mikroskopijny i olbrzymi zarazem. Padając na twarz, pokornie uznawał niedoskonałość swojej natury, to pewne, ale też wyznawał Boga, żeby go wysłuchał. Cóż za pycha, prawda?
Powiedzieć: "jestem", to tyle co powiedzieć: "już mnie nie będzie". Żywy ma tylko jeden prawdziwy synonim: śmiertelny. Moja wielkość staje się moim ubóstwem, moja siła - moją ułomnością. A pycha miesza się z trwogą.
Powiedzieć: "jestem", to tyle co powiedzieć: "już mnie nie będzie". Żywy ma tylko jeden prawdziwy synonim: śmiertelny. Moja wielkość staje się moim ubóstwem, moja siła - moją ułomnością. A pycha miesza się z trwogą.