-
ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać2
-
ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
-
ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant18
Cytaty z tagiem "uważność" [54]
[ + Dodaj cytat]Zwykło się uważać za cud chodzenie po powierzchni wody czy unoszenie się w powietrzu, ale myślę, że prawdziwym cudem jest chodzenie po ziemi. Każdego dnia uczestniczymy w cudzie, z którego nawet nie zdajemy sobie sprawy: niebieskie niebo, białe chmury, zielone liście, ciekawskie oczy dziecka – nasze własne oczy. Wszystko jest cudem.
(...) jakby codzienna znajomość zwalniała nas z uważności na szczegóły.
Najważniejsze, że jest teraz tu, pośród gór i czuje, jak wraca do niej uważność, bo przecież
o to w życiu chodzi.
Oddychała spokojnie, chłonąc aromaty, odgłosy, miły powiew wiatru. Miała pewność, że ktoś kieruje jej sprawami i dotarcie właśnie tutaj ma swój głęboki sens. Zresztą, musiało tak być, skoro nie czuje żadnego niepokoju, niesmaku czy innych dolegliwości.
Dokładnie ten moment, w którym jestem, zawsze był dla mnie jedynym bezpiecznym miejscem. Każdy moment z osobna był do zniesienia. Dokładnie w chwili, która trwa, każdy, bez wyjątku i zawsze, ma się dobrze. Może wczoraj rozpadło się małżeństwo. Może jutro kotka zdechnie. Może kochanek, na którego telefon czekam, nigdy nie zadzwoni, ale w tej chwili, właśnie teraz, w porządku jest tak, jak jest. Robię wdech i wydech. Kiedy to zrozumiałam, zaczęłam zauważać, że każda chwila jest na swój sposób piękna.
Jak to możliwe, że taki człowiek w ogóle powstał? Ta właśnie, a nie inna szczęśliwa kombinacja elementów: oczu, rąk, poczucia humoru, miny, którą robisz, gdy starasz się rozwiązać zadanie z fizyki, barwy twojego głosu, jak to możliwe, że to wszystko w ogóle istnieje? I za sprawą jakiej łaski siedzę tutaj i mogę z tobą rozmawiać?
[...] Powinniście spostrzegać jedynie to, co istnieje na zewnątrz was oraz w waszym wnętrzu. Na zewnątrz istnieją obiekty, w środku zaś myśli. Macie patrzeć na to w sposób wolny od wszelkich oczekiwań. Nie istnieje żaden cel tego postrzegania. Po prostu spostrzegacie. Jesteście świadkami wolnymi od przywiązań. Ta obserwacja, ta uważność wprowadza was w przestrzeń spokoju, pustki, w przestrzeń wolną od myśli. Spróbujcie tego, a pojawi się poznanie. Po rozpuszczeniu myśli budzi się świadomość.
Stary człowiek jadł całym sobą, smakując każdy łyk, jakby rozprowadzał wonną substancję po podniebieniu i dziąsłach, jakby chciał wysycić nią całego siebie.
Uważność to zwracanie uwagi na chwilę obecną w sposób świadomy i neutralny.
(str. 45).
Teraz właściwie nie odrywam od nich wzroku, całkiem inaczej niż wtedy, kiedy żyli.