-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "urbanfantasy" [12]
[ + Dodaj cytat]
Rozpięła mu zakrwawioną kurtkę i znalazła głęboką ranę postrzałową.
– Co ci się stało?
– Upadłem… Boże, jak ja nisko upadłem".
Chyba tylko on jeden, ze wszystkich istot we wszystkich znanych mi rzeczywistościach, potrafił mnie doprowadzić do stanu bezmyślnej, gotowej na wszystko furii.
Jak się ucieka zbyt głęboko w siebie, to okazuje się, że na końcu drogi jest tylko odbyt. Niezbyt ciekawe miejsce pobytu, nawet tymczasowego".
Zapowiadał się piękny dzień. A ja czułam, jakbym w klatce piersiowej zamiast serca miała ciasno zwinięty, najeżony kolcami kłębek bólu. Gdybym tylko umiała rozwikłać, wygładzić i wyprostować nić, być może poprowadziłaby mnie do czasu i miejsca, w którym jeszcze coś dałoby się naprawić.
Gdy byli już przy drzwiach, Gia rzuciła w ich stronę zdanie z naprawdę groźnym spojrzeniem:
– Jeszcze jedno. – Wzięła łyk wody z butelki. – Macie absolutny zakaz czarowania poza Hogwartem”.
Docierało do nich, że zostanie najlepszym Agentem w praktyce oznacza bycie okrutnym człowiekiem".
Sieć jest niezwykle skomplikowanym, energetycznym tworem okalającym całą Ziemię. To czysta, bezjednostkowa, pulsująca i nieokiełznana energia o praktycznie nieskończonym potencjale”.
Na tej delikatnej równoważni, gdzie po jednej stronie znajdowały się zasady, a po drugiej sumienie, stali na przeciwnych końcach. Tylko wspólne działania mogły pozwolić im nie runąć w dół".
Kurt potrafił tworzyć iluzje, jak na razie drobne, czasem niewyraźne, lekkie i nietrwałe. Jednak było wiadome, że z biegiem czasu się rozwinie. Mimo że wymagało to niesamowitego skupienia i stalowych nerwów, przychodziło mu to z niewiarygodną łatwością. W tym świecie – świecie, którego częścią powoli się stawali – musiała to być niesamowicie przydatna umiejętność. Strach pomyśleć, do czego może być wykorzystany taki Talent”.
Kiedy zostali sami, Gia spuściła wzrok. Odwróciła się w poczuciu bezsilności, nie chciała patrzeć na Alexa.
– Przykro mi, że tego nie rozumiesz… – dodała ściszony głosem.
– Przestań tak idealizować świat – odparł już spokojniej, zmieszany tym, co powiedział przedtem.
– Nie świat idealizowałam… tylko ciebie".