-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "spojrzenie" [148]
[ + Dodaj cytat]Nauczyła (Lisette Model) Diane wszystkiego, co umiała. Nauczyła, że w sztuce nie ma prostych odpowiedzi, łatwych rozwiązań, że każdy fotograf widzi inaczej (,,niektórzy mają intuicję, inni po prostu siłę"); patrzyć, to poznawać, najważniejsza jest pasja i jeśli człowiek nie czuje tematu, powinien zrezygnować ze zdjęcia. Diane była fotografką, jaką Model chciała być - krucha jako osoba, ale silna w swojej sztuce. Model to szanowała, ponieważ sama była podobną osobowością, wrażliwą i mocną. Model rozumiała też, lepiej niż ktokolwiek inny, że dla Diane fotografowanie jest rodzajem oczyszczenia i jednocześnie windykacji własnego życia. Zachęcał Diane, by tygodniami pozwalała dojrzewać tematowi, nosiła go w sobie,...
Niee, człowiek nigdy nie ukazuje, Josephine Angelina Rivera. Tego świata, tamtego świata, obojętne. Nigdy nie zmusisz ludzi, żeby widzieli to, co ty widzisz, czuli to, co ty czujesz. Nie sprawią tego nuty, słowa, obrazy, brązy, marmury, nic. Można najwyżej trochę, odrobinę to przybliżyć. Ale ukazać, jak mówisz? Nie. Nie.
Lusttra nie mają żadnego znaczenia, gdy od dawna żyje się w pełnym miłości spojrzeniu człowieka, którego zna się na pamięć.
Barabasz jest symbolem naszej cywilizacji. To zamiast niego Chrystus zajął miejsce na krzyżu. Zupełnie tak, jakby Jezus umarł po to, by go ocalić, a więc w nim skupia się cała zbawiona ludzkość.
To wszystko wyjaśnia. Barabasz jest ważny ze względu na to, że Pan spojrzał na niego, zależało Mu na nim, chciał go ocalić. Jest obrazem człowieka naszej epoki, cynicznego i grzesznego, któremu zostaje podarowane szczególne spojrzenie Chrystusa. Ale potrzebuje on jeszcze czasu, by pojąć, docenić wielkość otrzymanej łaski i otworzyć się na przemianę.
Do śmierci zapamiętam widok jej oczu, które zgasły jak płomyk świecy na wietrze.
Jeśli się wie, czego szukać, nie da się pomylić wilka z psem. To coś więcej niż wielkość lub waga. Wilki są inaczej zbudowane - mają duższe nogi, prostsze kręgosłupy, masywniejsze szyje, bardziej puszyste ogony i grubsze, wielowarstwowe futro. Charakterystyczne są także posuwiste, oszczędne ruchy i tropy. Ale prawdziwa różnica między wilkiem a psem jest w oczach. W oczach psa widać inteligencję i zaangażowanie, ale kiedy wilk przyszpili cię nieruchomym spojrzeniem, czujesz się tak, jakbyś się znalazł w polu rażenia lasera. Ta niepokojąca intensywność wwierca się i zdaje oceniać samą twoją istotę.
Wezmę jakiś sok...
-...?
-Chyba morelowy".
Spojrzał na nią, jakby nagle włamała się do rzeczywistości.
To spojrzenie było sygnałem. Wchodziło głęboko gdzieś poza moje źrenice, zagłębiało się w całe moje ciało, wbijało się we wnętrze mojego brzucha.
Współczesnemu kinu nieznana jest już ani aluzja ani iluzja: ujarzmia wszystko na sposób hipertechniczny, hiperskuteczny i hiperwidzialny. Nie ma już w nim miejsca na biel, pustkę, elipsę, milczenie, podobnie jak w przypadku telewizji, z którą w coraz większym stopniu staje się tożsame, tracąc swoisty charakter wizualny: zbliżamy się coraz bardziej ku standardowi high definition - bezużytecznej doskonałości obrazu.