-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "slask" [56]
[ + Dodaj cytat]
Podobnie ze śpiewem i tańcem. Nie można śpiewając rozmyślać nad prawidłowością oddechu, nad zapisem melodycznym, nad układem wiązadeł głosowych i działaniem rezonatorów w momencie koncertowania.
Nie można również analizować miłości, bo wtedy miłość znika, staje się pojęciem, a nie faktem.
Podobnie ze śpiewem i tańcem. Nie można śpiewając rozmyślać nad prawidłowością oddechu, nad zapisem melodycznym, nad układem wiązadeł głosowych i działaniem rezonatorów w momencie koncertowania.
Nie można również analizować miłości, bo wtedy miłość znika, staje się pojęciem, a nie faktem.
Widzi pan, między nami możemy to sobie powiedzieć: granice umacniają ludzie ograniczeni, a otwierają otwarci.
Śląsk to mała ojczyzna, taka, którą ma się w sercu. A Polska to ojczyzna, którą ma się na ustach. O niej się mówi i za nią walczy".
Bo są tacy, którzy z jakiegoś powodu potrzebują owinąć się tożsamością szczelnie, po szyję. I ja też tak mam. A tam, gdzie brakuje treści, górę bierze forma i stąd już krótka droga do radykalizmu.
Dla mnie Śląsk jest takim światem, taką historią, w której jest bardzo wiele rzeczy tajemniczych i wartych pokazania, ponieważ nikt ich dotąd... Nie, ktoś je pokazywał, ale one są od jakiegoś czasu zapomniane, tak jakby Śląsk został przesłonięty pewną fasadą, w pewnym sensie przez zespół pieśni i tańca, przez różne państwowotwórcze fikcje na temat Śląska. Śląsk był przez długie lata tak ustawiany, żeby wyglądać fotogenicznie w kamerze Polskiej Kroniki Filmowej. A to, co działo się poza kadrem, było gdzieś pomijane.
[Henryk Waniek, pisarz i malarz] s.240.
Dziś Ślązacy o korzeniach przedwojennych stanowią tutaj mniejszość, dziś prawdziwymi Ślązakami, Ślązakami statystycznymi, są osoby o korzeniach gulaszowych. Gorole, nie hanysy, Zdzisław i Józef, nie Erwin i Achim.
Tu każda rodzina ma swoje powikłania i fantomy, a ten, co nie umie ich uszanować, tylko dwa razy naciśnie klamkę domu: przy przyjściu i wyjściu.
(...)
ciekawa historia
o której nie pogadasz (...)
[Petr Motýl - Jimonice w: Hálec].
Wiele czasu minęło, zanim zdałem sobie sprawę, że ów rodzinny zakątek Śląska z powodzeniem mógłbym zinterpretować jako osobistą Arkadię.