-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "rzeźnia" [9]
[ + Dodaj cytat]
Rosewater powiedział kiedyś Billy'emu ciekawą rzecz na temat książki, która nie była fantastyką naukową. Powiedział, że wszystko czego można się dowiedzieć o życiu jest w "Braciach Karamazow' Fiodora Dostojewskiego.
- Ale to już dziś nie wystarcza - powiedział Rosewater.
Lekarze nie dają mi więcej życia, niż dopóki nie umrę. /Rzeźnia/
Witam w Rzeźni! Jeśli szukasz wykładu wprowadzającego z ekonomii to jesteś w kurewsko niewłaściwym miejscu, mój przyjacielu! Jeśli szukasz Kręgu, to jest to twoja Mekka! Nazywam się Adam. Ustalam zasady i zapowiadam walki. Obstawianie kończy się, gdy kontrahenci znajdą się na ringu. Żadnego dotykania zawodników, żadnego pomagania, żadnych zmian zakładów i żadnej ingerencji w walkę. Jeśli ktoś złamie jedną z tych zasad, przestawimy mu facjatę i wyrzucimy na zbity pysk bez pieniędzy! To tyczy się również was miłe panie! Więc chłopcy, nie próbujcie użyć swoich lachociągów, by oszukać system!
Zauważyłam, że kiedy kładę ręce na zwierzęciu czekającym w kolejce w Beeflandzie, mogę wyczuć jego zdenerwowanie. Czasami dotyk uspokaja zwierzę. Niektórzy ludzie uważają, że skoro te krowy i byki i tak niedługo zostaną zabite, nie warto ich dobrze traktować. Oto moja odpowiedź: A gdyby tak twoja umierająca babcia była w szpitalu? Jak by ci się podobało, gdyby lekarz powiedział: Och, ta pacjentka jest już na wykończeniu. Możemy ją wyrzucić na korytarz.
Kiedyś odciąłem świni kawałek nosa, jakby to był jakiś stek. Powściekała się chwilę, a potem usiadła i zaczęła się bezmyślnie rozglądać. Nabrałem trochę soli w garść i sypnąłem na rozcięty nos. Wtedy świnia dostała prawdziwego szału, zaczęła biegać i przyciskać ryj do wszystkiego, na co natrafiła po drodze. Wciąż miałem trochę soli w dłoni. Wepchnąłem jej tę sól w dupę miałem gumowe rękawice. Biedna nie wiedziała, co ze sobą zrobić. Nie tylko ja robiłem takie rzeczy. Jeden z moich kolegów straszy świnie tak, że same wbiegają do zbiornika z wrzątkiem.
Przychodzę do domu i jestem wściekły [ ...]. Idę prosto do sypialni i się kładę. Krzyczę na dzieci i w ogóle. Raz naprawdę czułem się strasznie. Moja żona coś o tym wie. Trzyletnia jałówka czekała na śmierć. Zaczęła rodzić, widziałem cielaka. Trzeba było ją zabić, więc wyciągnąłem płód. Mój szef się wściekł [...]. Krwi takich cieląt używa się przy badaniach nad nowotworami. Zwykle gdy wnętrzności krowy lądują już na stole rzeźnickim, pracownicy rozrywają macicę i wyciągają płody. W porównaniu z tym widok ocielonej krowy podwieszonej na haku i cielaka kopiącego, próbującego wydostać się na świat to nic.
Krok po kroku najbardziej wydajne, najmniej oporne, najchętniej współpracujące, najlepiej dostosowane krowy zachowuje się wraz z cielętami, aby zapewnić ciągłość pokoleniową, inne zaś odsyła się do rzeźni razem z potomstwem.
Człowiekowi nie wolno zabijać zwierząt, skoro ma dosyć pożywienia w postaci zbóż i warzyw. Rzeki użyźniają pola, które rodzą ponad potrzebę. Wzgórza dostarczają minerałów, a oceany drogocennych kamieni. Jeśli ludzkość ma pod dostatkiem zboża, minerałów, klejnotów, wody, mleka itd., po co jej okropne zakłady przemysłowe funkcjonujące kosztem mozołu zatrudnionych tam nieszczęśników? To, czy otrzymamy wszystkie te dary natury, zależy od łaski Pana, musimy być zatem posłuszni Jego prawom. Wtedy dzięki pełnieniu służby oddania osiągniemy doskonałość życia. (...) Kuntīdevī mówi, że w królestwie Pana jest pod dostatkiem zbóż, drzewa uginają się pod ciężarem owoców, rzeki wartko płyną, wzgórza obfitują w minerały, a oceany w bogactwa. Nie wspomina ani słowem o rozkwicie przemysłu czy rzeźniach, bezsensownych tworach, które człowiek wymyślił po to, by stwarzać problemy. Polegając na tym, czego dostarcza nam Bóg, nie zaznamy niedostatku, tylko szczęścia (ānanda).
Jak powiedział Paul McCartney, jeden z Beatlesów: "Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, wszyscy byliby wegetarianami".
- sensei Sunya Kjolhede.