-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Cytaty z tagiem "romans" [768]
[ + Dodaj cytat]Jaxowi Dowellowi się nie odmawia. A tym bardziej nie każe mu się na nic czekać. Może brzmię jak Chuck Bass, z tą różnicą, że ja jestem jeszcze bardziej popierdolony i jeszcze bardziej przekonany o swojej zajebistości. I nie pytajcie mnie. czy oglądałem Plotkarę. Powiem tylko, że zawsze byłem team Blair, a nie team Serena- i że ostatni sezon był do dupy.
Nie minęły nawet dwa tygodnie od dnia, w którym odkrył, że wybudzenie magii Clothilde Thorn ze stanu zawieszenia jest dość proste, po czym z zadowoleniem stwierdził, że jego wysiłki
przyniosły oczekiwane rezultaty. Bez tej interwencji panicz Thorn tkwiłby w martwym punkcie przez lata, a Silas
wprost nie mógł doczekać się rozpoczęcia planowania ceremonii ślubnej.
W zasadzie to wybrał już kwiaty.
- Nie widziałem cię od wieków, panno Vanesso – przywitał mnie.
- Odeszłam – wyjaśniłam po powitaniu. - Nie powinien być zaskoczony, że tu
jestem.
Posłał mi spojrzenie, które mówiło, że jest trochę więcej niż pod wrażeniem.
- Nie będzie. Co tydzień przypominał mi, że mam cię wpuścić, jeśli przyjdziesz.
- Czy to on? - zapytał tak niskim tonem, że uniosły mi się włoski na karku.
- Kto? - Byłam na tyle głupia, by zapytać.
- Facet, który posiniaczył ci rękę?
....
- Dotknij mojej żony jeszcze raz, a połamię każdą jedną kość w twoim pierdolonym ciele.
Często sama się sobie dziwię, że mimo iż osiągnęłam już od dawna wiek powagi i rozsądku, jednak wydaję się sobie tak młodą. Myślę też sobie: lepiej być ofiarą miłości aniżeli żyć bez niej. Któż wie, jak to się jeszcze ułoży, ciemne są przecież ścieżki losu. - - Tylko nie wolno nam uchybić w niczym miłości i starajmy się być zawsze wobec siebie szczerzy! (...) Zaufanie do miłości, którą nam w serca tchnęla dobrotliwa Natura po to, by miłość ta dojrzewała do swego najwyższego celu, to dla nas, krótkowzrocznych stworzeń, jeszcze jedna zagadka, ale miłość ta nas, czujących i dążących do czegoś wyższego, uszlachetnia i nie jest udziałem istot niegodnych uczucia. Właśnie ta wiara w miłość uodporni nas przeciw wszelkiemu złu tego świata.
Carmen Clark cała zesztywniała na samą myśl, że to Malachai zmienił zdanie i postanowił ją dorwać. Wszystko wewnątrz niej krzyczało, by się nie odwracała, bo to zbyt wielkie ryzyko,. spojrzeć diabłu w oczy z tak bliskiej odległości. Zacisnęła mocno powieki, próbując wmówić sobie, że to nie dzieje się naprawdę, jednak kiedy wreszcie je otworzyła, nadal stała w tym samym miejscu, a jego dotyk wciąż parzył jak płonąca zapałka.
Jak dla mnie to za dużo analizujesz. Spróbuj. Zaryzykuj. Daj się porwać chwili. Nie wiesz, jak to się skończy.
- A ty chcesz? - szepnęła. Kai kiwnął dyskretnie głową. Oparł swoje czoło o jej czoło i naparł na nią ciałem, popychając ją w kierunku łóżka. W porę się od niego odsunęła. Poczuł się tak, jakby znowu mu coś odebrano. - Poproś, Malachai.
Lola, jej przyjaciółka, mówiła jej, że ludzie, którzy w jakiś sposób pasują do siebie, odnajdują się nawet na końcu świata, i to na pewno nie jest przypadek, ale zrządzenie losu. "Gwiazdy na niebie układają wam do siebie drogę".
- Chcę czegoś spróbować, ale nie chcę cię wystraszyć...
Drżałam w jego ramionach od niezrozumiałej dla mnie ekscytacji.
- Co chcesz zrobić?
- Nie wiem, jak to się nazywa, ale widziałem to w starym filmie nadawanym w pirackiej stacji.
Kiedy nie odpowiedziałam, próbując wzrokiem przeniknąć ciemność, napisał jeszcze:
- Kobiecie się podobało.
Drugą dłonią zaczął powoli gładzić skórę na mim brzuchu, wywołując przyjemne drżenie.
Pokiwałam głową na znak zgody...