-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "przebaczenie" [295]
[ + Dodaj cytat]Przebaczenie mówi: "To było złe. Miało znaczenie. Zraniło mnie głęboko. I ja cię uwalniam. Oddaję cię Bogu".
To był zaledwie uśmiech, nic więcej. Nie naprawił wszystkiego. Niczego nie naprawił. Tylko uśmiech. Drobiazg. Listek w lesie, drżący na gałązce, gdy wystraszony ptak poderwał się do lotu.
Patrząc na Les leżącą w łóżku, błyskawicznie wracam pamięcią do czasów dzieciństwa. Do tej chwili, która mnie odmieniła. Odmieniła mnie i cały otaczający mnie świat. Jaskrawe, żywe kolory zastąpiła martwa szarość. Niebo, trawa, drzewa... gdy dowiedziałem się, że to ja odpowiadam za zaginięcie naszej najlepszej przyjaciółki Hope, wszystko straciło swoje piękno.
Nigdy już nie patrzyłem tak samo na ludzi ani na przyrodę. Zmieniło się również moje postrzeganie przyszłości. Jeśli niegdyś wszystko miało znaczenie, cel i powód, to teraz otaczała mnie drugorzędna wersja tego, czym mogłoby być moje życie. Mój niegdyś tak radosny i ożywiony świat nagle zaczął przypominać rozmazaną, poszarzałą kserokopię.
Oczy Les w tym momencie wyglądają dokładnie tak samo.
On zaś [zakonnik] powiedział, żeś mi dał największy dar, jaki człowiek może dać drugiemu człowiekowi. Gadał, że życie to ważne jest, ale przebaczenie jeszcze dalej sięga i nawet gdyby mi umrzeć przyszło, to przebaczenie tam po drugiej stronie wielką siłę ma.
Żebyśmy mogli przebaczyć, kiedy nikt nie przeprasza (...) ktoś w nas musi umrzeć. Kto? (...) Ofiara.
Spowiadać można się tylko z grzechów,a czyż grzechem jest to, do czego nas zmusza Bóg? Przecież nie można prosić Boga o przebaczenie za czyn wykonany na jego polecenie.
Codziennie jesteś sprzedawany za miskę soczewicy. Codziennie jesteś zdradzany za 30 srebrników. Codziennie napotykasz mnóstwo nietaktów, niedelikatności, interesowności, manipulowania twoją osobą, nie mówiąc już o atakach brutalności, chamstwa, nieuczciwości.
Naucz się mówić: nieważne. Bo inaczej zaleje Cię fala błota. Bo inaczej, gdy będziesz to wszystko zapamiętywał, analizował, udusisz się. To jest droga samozniszczenia. Ci, którzy lądują w zakładach psychiatrycznych albo popełniają samobójstwo, mają rację oskarżając otoczenie. Ale są również sami winni.
Dlatego naucz się mówić: nieważne.
Tym bardziej, że i Ty nie jesteś bez winy i Ty sprzedajesz swoich braci za miskę soczewicy, zdradzasz ich za 30 srebrników. I Ty popełniasz wobec nich tysiące niedelikatności, jesteś interesowny, przewrotny, nie mówiąc o wszystkich nietaktach, z których sobie nie zdajesz sprawy, które weszły w styl Twojego życia.
Spleceni w uścisku wzajemnej winy umiejmy sobie nawzajem przebaczyć.
Miłość tę przywaliła góra goryczy, rozczarowania i boleści, ale miłość żyła, gotowa zawsze wierzyć i przebaczać bez końca.
Jest wiele rodzajów miłości. [...] Gdy przychodzi nam kochać mężczyznę, który nie dorasta do naszych marzeń, trzeba wziąć poprawkę na różnicę między marzeniami a rzeczywistością. Często wiążę się to z koniecznością wybaczania. Nieraz przy więcej niż jednej okazji. Wszelako od przebaczenia już blisko do miłości...
- Człowiekowi wolno błądzić. Ma do tego prawo. Nie rodzimy się nieomylni. Czasem robimy coś w dobrej lub nawet w złej wierze, ale wystarczy zrozumieć, że popełniło się błąd, i wyrazić chęć poprawy. Tak właśnie wyraża się boska miłość.