-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano5
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant24
-
Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "prawo" [512]
[ + Dodaj cytat]Gdziekolwiek spojrzeć, cały świat rządzi się tymi samymi prawami. Bogacze wykorzystują władzę do osiągania własnych korzyści.
Prawa nie mają nic wspólnego z rzeczywistością (…). Gdybym był sędzią, przede wszystkim sprawdziłbym każdy przypadek i pozwoliłbym się prowadzić własnemu poczuciu uczciwości i moim ludzkim uczuciom.
Dziś Zło rządzi się prawami — bo prawa mu przysługują. Działa w myśl zawartych traktatów pokojowych, bo pomyślano o nim, owe traktaty zawierając...
Tak, moim zdaniem ten, kto szuka sprawiedliwości, jest szalony, gdyż sprawiedliwość nie istnieje (…). Istnieje jako ustawa, lecz nie istnieje jako rzeczywistość. Jest chimerą, a reklamowanie oblicza i atrybuty jej fatamorgany są kłamstwem lub złudzeniem. Kłamstwem prawodawców i żandarmów, złudzeniem rządzonych. Sprawiedliwość nieuczciwego sędziego mało się różni od sprawiedliwości uczciwego, bo gdy ta pierwsza jest kłamstwem korupcji – ta druga jest kłamstwem kodeksu.
Dziennikarze i politycy lubią koncentrować się na pijanych szoferach, rzekomym źródle wszelkiego zła na drogach. W rzeczywistości nietrzeźwi kierowcy odpowiadają za dziewięć procent śmiertelnych wypadków. Piesi - za dziesięć procent. Cała reszta to kierowcy zupełnie trzeźwi, zazwyczaj przekraczający prędkość lub w inny sposób łamiący przepisy.
W pierwotnej wersji tego wstępu chciałem napisać, że kierowca z pomarańczowego bmw jest zabójcą drogowym.
Zdanie to musiałem wykreślić, bo przegrałbym z Kamilem proces o zniesławienie w każdym sądzie. W Polsce ten, kto jedzie sto dwadzieścia sześć kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym nie jest zabójcą. A więc kim?
Obecnie powstaje w Europie monizm prawniczy metodą całkiem odmienną. Zmierza się do zniszczenia prawa prywatnego przez publiczne, mianowicie przez prawo państwowe, bezetyczne, a w imię omnipotencji państwa. Apriorycznie określa się, jaką ma być państwowość i gnębi się personalizm w imię gromadności, byle zmusić się do poddania się koncepcjom powziętym z góry, sztucznym, którym sama tylko przemoc udziela życia.
Wszyscy z natury łamiemy Boże przykazania i przekraczamy ustalone przez Boga zasady, a to pociąga za sobą Boży gniew i karę w postaci śmierci, bo Pan Bóg jest moralnie doskonałą i sprawiedliwą Osobą, która nie może przejść obojętnie wobec zła: "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym" (List do Rzymian 6:23).
Integrować to nie znaczy wymagać od imigrantów, by dostosowali się do pierwotnie obowiązujących zasad społeczeństwa przyjmującego, integrować to znaczy współpracować nad powszechnym ustanowieniem na nowo zasad rządzących całym społeczeństwem.