-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
-
Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "polityka" [858]
[ + Dodaj cytat]Deficyty nie powstają dlatego, że podatki są zbyt niskie. Deficyty powstają, ponieważ rząd wydaje zbyt dużo pieniędzy.
Polityka międzynarodowa, to nie wielkie międzynarodowe ideały: to wielkie międzynarodowe interesy.
Postawa liberała wobec społeczeństwa jest taka, jak postawa ogrodnika, który opiekuje się rośliną i musi wiedzieć możliwie jak najwięcej o jej budowie i sposobie funkcjonowania, aby stworzyć najkorzystniejsze warunki dla jej rozwoju.
To fakt,nie zostaje się najpoteżniejszym przywódcą na świecie bez instynktu zabójcy.Pytanie ,czy rekin był niewinnym widzem ,czy też uczestnikiem gry.
O tak, w tamtych czasach politykę traktowano nad wyraz poważnie. Na przykład już na długo przed wyborami skrzętnie gromadzono zgniłe jaja...
To nie policja jest winna biedzie i bezrobociu. Opluj polityka, opluj premiera, a nie kukłę stojącą na jego straży, która utrzymuje za to żonę i dwoje dzieci.
Odległy musi być czas, w którym kandydatów na najwyższe stanowiska jakichkolwiek państw będzie się kierowało na egzaminacyjne filtry, ażeby umysłowości wielostronnie marne bez wszelakiego miłosierdzia kierować do robót publicznych.
Od konfederacji barskiej, której nie lubię i nie szanuję, od kiedy bliżej ją poznałem, narodem polskim można najłatwiej rządzić, jeśli się wszystko potępia, za żadną rzeczywistość nie bierze odpowiedzialności, zawsze się apeluje do uczuć niezadowolenia, krytyki, bezwzględnego potępienia. Anglicy mają nad nami tą wielką wyższość , że pytają zawsze: pan krytykuje, a co pan zrobiłby na ich miejscu? - U nas takie pytanie nie jest konieczne. Nasze życie publiczne to ciągła premia za całkowite poczucie nieodpowiedzialności.
Nie powinno się dopuszczać ludzi bez wykształcenia do obejmowania urzędów państwowych (...) Lud wie dobrze, że jakiś człowiek, wzięty na chybił trafił, nie może w ciągu czterech czy pięciu miesięcy, a nawet czterech czy pięciu lat stać się uczonym, chirurgiem, artystą. Ale wie, że pierwszy lepszy może, dzięki polityce, zasiąść pewnego dnia w fotelu mistrza.
W domu nigdy nie słyszałem takich słów jak ojczyzna, naród, patriotyzm, ale odkąd sięga moja pamięć, zawsze wiedziałem, co to Katyń i Oświęcim (nie używano wtedy nazwy Auschwitz), kim byli bolszewicy i hitlerowcy. Teraz ja i ojciec z obrzydzeniem i pogardą słyszymy, jak różni parweniusze, z których każdy mówi o sobie per polityk, wycierają sobie gęby wielkimi słowami, w uzasadnionej nadziei, że głupsza część społeczeństwa da się na ten tani chwyt nabrać, przyjmując go za wyraz służbie publicznej.
Im piękniej któryś polityk mówi i więcej obiecuje, na tym większe poparcie może liczyć.