-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "podroze" [237]
[ + Dodaj cytat]Co do mnie, widzisz, kocham wolność ponad wszystko na świecie, a zwłaszcza swobodę wybierania sobie miejsca pobytu.
Jednemu z mnichów, nocą, objawiła się Święta Bogurodzica i poleciła dać ikonie specjalne miejsce, z którego będzie mogła widzieć serca wchodzących do domu bożego. Nakazała też, każdego roku, w drugi dzień Wielkanocy, zanosić ikonę do miejsca, do którego przybyła. I tak, do dnia dzisiejszego, mnisi spełniają wolę Świętej Bogurodzicy.
W pobliżu znajduje się wykuty w skale klasztor. (...) W 1937 roku zamieszkał w nim mnich Haji Hrisant. To on przywrócił klasztor do życia.
Póki jeszcze mogę, jeżdżę i będę jeździć. Pomimo ogólnego przekonania, że wszystko wiemy, ciągle jest jeszcze bardzo wiele rzeczy na tym świecie do odkrycia.
W Amazonii człowiek uczy się słyszeć to, co niesłyszalne i widzieć to, co niewidzialne.
Globtroterstwo to po prostu jeden ze sposobów, by jeszcze szybciej nudzić się w nowych miejscach.
Każda podróż jest Odyseją i kończy się zdobyciem złotego runa
W przypadku podróży krajowych najbardziej interesuje ich [taksówkarzy] pogoda; przypominają mi pod tym względem moją babcię, dla której opuszczenie domu to najgorsza kara, ale która nie może się obejść bez aktualnych informacji pogodowych.
Podróże, podobnie jak artyści, rodzą się same. Decyduje o tym splot mnóstwa rozmaitych okoliczności, a tylko w niewielkim stopniu - cokolwiek byśmy o tym myśleli - nasze chęci czy wola. Wyrastają spontanicznie, niezależnie od naszych upodobań czy potrzeb, a najlepsze prowadzą nas nie tylko w szeroki świat, ale również w głąb siebie.
Każde tutejsze miasto ma swoją duszę, którą najczęściej odkrywamy i zaczynamy rozumieć w jego najstarszej dzielnicy.
Przystajemy na cztery godziny w bardzo specjalnym Plovdiv. Możemy tu pójść na koncert w antycznym teatrze, przymknąć oczy i poczuć klimat jaki był tu przed prawie dwoma tysiącami lat, kiedy to na tych samych ławeczkach siedzieli Trakowie i Rzymianie.