Cytaty z tagiem "lek" [1 651]
[ + Dodaj cytat]Chcę biec, lecieć, bić skrzydłami tak mocno, aby nie słyszeć niczego poza łomotem własnego serca.

Wiedzieć [wiele o kobietach] to nikt nie wie, ani Freud, ani one same, ale to jest jak elektryczność, nie trzeba wiedzieć, jak działa, żeby cię kopnęło.

Wpadłam w moją wewnętrzną histerię. Nie krzyczałam, nie płakałam głośno, nie biegałam i nie wyrywałam sobie włosów z głowy. Po prostu w jednej chwili coś we mnie stłukło się i przyrosłam do chodnika, nie mogąc zrobić kroku do przodu.

Codziennie czytam i codziennie uświadamiam sobie, jak wiele mi zostało do przeczytania. A od czasu do czasu wracam do poprzednich lektur, ale czytam ponownie tylko te książki, które rzeczywiście zasługują na ten przywilej.
- A co decyduje o przyznaniu tego przywileju? (...)
- Umiejętność wywołania fascynacji u czytelnika; podziw dla inteligencji, jaką odnajduję w ponownie czytanej książce, lub dla piękna, które z niej emanuje. Chociaż po powrocie do już przeczytanych książek to pewna sprzeczność.

Jestem sam, przepełnia mnie straszliwa pustka, tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami, moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie, mógłbym tańczyć, pluć, stroić miny, przeklinać, zawodzić - nikt by się o tym nie dowiedział, nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród, wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany, nagi, samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie, morza, jeziora, oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja. Oomaharumooma. Wszystko musi mieć nazwę. Wszystkiego trzeba się nauczyć, doświadczyć, wszystko trzeba sprawdzić. Faites comme chez vous, cheri.

- (Adrian) Porozmawiamy później. Mamy ważniejsze zmartwienia. (Rose:) – Jak zatuszowanie przestępstwa i wydostanie się z tego miasta nie narażając się na atak strzyg? – Nie. Jak ja wygrywam pieniądze.

Lekcja, której nie towarzyszy ból, niczego cię nie nauczy

Byłam pewna, że znajdę wówczas odpowiednie słowa, żeby wyrazić to, co mnie dręczy, wytłumaczyć mu, dlaczego jestem tak okropnie przerażona, dlaczego mam uczucie, jak gdyby mnie siłą wpychano coraz głębiej i głębiej do czarnego dusznego worka, z którego się już nigdy nie wydostanę.
A potem ten dobry lekarz rozparłby się wygodnie w fotelu, złożył czubki palców dłoni, tworząc małą kościelną wieżyczkę, i wytłumaczył mi, dlaczego nie mogę spać, dlaczego nie mogę jeść, dlaczego nie mogę czytać i dlaczego wszystko, co inni ludzie robią, wydaje mi się idiotyczne, bo cały czas myślę o tym, że na końcu czeka mnie nieuchronnie śmierć.

Lęku nie należy się wstydzić. Jest równie naturalny i konieczny jak zabawa albo ból.

Zauważyłeś, że ludzie się go boją ?
Aha
Jak ci się wydaje, dlaczego?
Bo nie ma w nim lęku. To zwykle przeraża ludzi.
