-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "krok" [41]
[ + Dodaj cytat]W każdym powtórzeniu, w każdej próbie powtórzenia czegoś jest coś niedelikatnego. I jest coś nieprawdziwego, bo prawdziwość jest niepowtarzalna. Jest jednorazowa. Przy ruchu naprzód - nie ma powtórzeń. Nie ma w ogóle możliwości powtórzeń. Każdy krok: lekki czy ciężki, czy coraz cięższy - jest niepowtarzalny. Jest jednorazowy. Nie ma cofanki. I wtedy się dopiero widzi, co to wszystko jest. Czym to wszystko pachnie i czym to wszystko śmierdzi. Że jeżeli się coś popełni nie tak, to nie ma, bo nie ma i bo nie może być samoprzebaczenia, tylko trzeba będzie to dźwigać, trzeba będzie za to zapłacić krwawicą sumienia. Taki jest zawsze przy ruchu naprzód punkt wyjścia do każdego kroku. Oczywiście straszliwie to i cudowne oczywiście to. Delikatne to.
Ktoś mnie chwyta z tyłu i obraca do siebie. To Cosme. Ściska mnie na tyle długo, by szepnąć:
– Nie bądź zimna, Eliso. Nie bądź taka jak ja.
Chwiejąc się, robię krok do tyłu.
– Ale... to pomaga.
Potrząsa głową.
– Nie. Wydaje ci się, że tak, lecz wcale tak nie jest.
Każda droga jednak zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
Z każdym krokiem czy łykiem czuję, jak mnie ubywa, jest coraz mniej, w sposób zupełnie niegroźny, wyrzuty z dramaturgii, najwolniej jak można znikam.
Nie liczy się samo osiągnięcie celu. Ważny jest każdy krok po kolei. Choćby najmniejszy.
Małe kroki tworzą wielką różnicę.
Krok uczył pokory oddechu; każdy kolejny wyrzut nogi był dziełem sztuki, miał początek i koniec, znaczył ziemię kropelkami potu z czoła. Wszyscy krokmistrze byli czarodziejami oddechu. Ale w końcu trzeba było przystanąć i sprawdzić: czy jestem już poza dobrem i złem, czy też jeszcze nie?
Trudno jest palić za sobą mosty, zwłaszcza kiedy człowiek nie ma pojęcia, dokąd zmierza. Ale czasami tylko ogień może nas zmusić do kolejnego kroku.
- Nikt nie musi ginąć - stwierdził Westover.
- Zawsze ktoś musi - odparł łowca i zrobił kolejny krok do tyłu, gdzie pochłonął go las.
Apateizm to pierwszy (i każdy kolejny) krok do państwa wyznaniowego.