-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano5
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant26
-
Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "indie" [177]
[ + Dodaj cytat]A zatem klasy średnie po prostu ekskomunikowaly pozostałe 90 procent ludności że swojego projektu rozwoju Indii.
Podziwiam siostrę i brata za ich tradycyjne spojrzenie na rodzinę i związek z drugim człowiekiem. Trudno mi to wyrazić słowami, ale czuję, że w naszym życiu na Zachodzie, na anonimowych przedmieściach dużych miast, w kulturze, w której gloryfikuje się indywidualizm, tracimy coś ważnego.
Życie w Indiach nie wycofało się jeszcze do skorupy mózgu. W Indiach wciąż jeszcze żyje całe ciało. Nic dziwnego, że Europejczyk czuje się tu jak we śnie. Całe życie Indii to coś takiego, co tylko we śnie może nam się przydarzyć. Gdy chodzi się boso, jakże można zapomnieć o ziemi?
Katastrofa: w trakcie wojny radiowe biuletyny informacyjne co godzinę opisywały wspaniałe triumfy zachodnich oddziałów na Wschodzie. Ostatniego dnia o jedenastej przez radio doniesiono o ostatnim i najbardziej spektakularnym spośród tych wojskowych wyczynów; w południe zaś społeczeństwo dowiedziało się o niemożliwym - o bezwarunkowej kapitulacji, poniżeniu, klęsce. Wiadomość sparaliżowała ruch na ulicach miasta. Naród nie zjadł lunchu. Choć panował upał, na wsi bydło nie dostało karmy, a uprawy wody.
Kalkuta jest jak podstarzała prostytutka. Pokryta otwartymi wrzodami, ale jeszcze zaskoczy cię niejedną sztuczką.
(...) wystarczy, żeby żaba nasikała, a Kalkuta już jest zalana.
Nauczyciel to w Indiach wciąż święty człowiek. Może i zarabia gówniane pieniądze, ale brak szacunku dla nauczyciela jest równy z brakiem szacunku do rodziców. Bo jak nie szanować ludzi, którzy zmieniają na lepsze życie innych? Bo w tym kraju nauczyciela traktuje się jak kolejnego rodzica, czasem jak Boga. Prometeusza.
Starszy mężczyzna nagle zatrzymał się... Stał i patrzył gdzieś przed siebie, lecz jakby niczego nie widział. ...Mnie się chciało gdzieś tam jechać i coś robić, a on stał obracając się wokół osi tego świata, podporządkowany jego prędkości, nie wplątując w to swego ego.
Jeśli nie trąbisz, to jesteś niewidzialny... bo tutaj słucha się klaksonu, a nie patrzy w lusterka.
Pandit Nehru po wyjeździe Crippsa powiedział:
,,Nie poddamy się najeźdźcy. Pomimo wszystkich wypadków, które zaszły,nie będziemy przeszkadzać Brytyjczykom w ich staraniach na rzecz obrony w Indiach (...) Powinniśmy się zająć również zorganizowaniem własnej".