-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
-
ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
-
ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać4
Cytaty z tagiem "harmonia" [87]
[ + Dodaj cytat]To, że istnieje coś takiego jak reguły harmonii, nigdy mnie nie przestało zadziwiać. Może tak jest, że układając harmonie, bawimy się jakimiś nitkami wystającymi z osnowy świata? Lecz oczywiście nie wiemy, czym te nitki są naprawdę. Może nie dowiemy się nawet po śmierci.
Czasami język nie pozwala jasno rozróżnić cnoty i wady. Na przykład nadmierna pokora jest wadą, duma zaś pozostaje cnotą, dopóki zachowuje miarę i nie staje się pychą. W innych przypadkach samo określenie informuje, czy daną cechę należy chwalić, czy piętnować: męstwo jest zawsze dobre, a tchórzostwo zawsze złe.
[...] bycie dobrym zasadniczo polega na znajdowaniu równowagi lub harmonii, nie ma sensu dopatrywać się w nim opozycji względem czegoś noszącego nazwę „zło”.
Siła nie pochodzi z pokonania wroga. Pokonanie wroga daje tylko wrażenie zwycięstwa, ale nie daje siły.
Prawdziwa siła bierze się z wewnętrznej mocy. A ta moc może zostać zbudowana wyłącznie na harmonii i równowadze.
Długo żyłem w złudzeniu powszechnej harmonii, gdy ze wszystkich stron spadały na mnie - roztargnionego i uśmiechniętego - sądy, strzały i kpiny. Od dnia, kiedy zostałem zaalarmowany, wróciła mi jasność widzenia, wszystkie rany zadano mi jednocześnie i straciłem siły za jednym zamachem. Wówczas cały świat wokół mnie wybuchnął śmiechem.
Pomiędzy oświetleniem i muzyką panowała idealna harmonia oparta na C11H15NO2.
[Zwischen Beleuchtung und Musik herrschte vollkommene C11H15NO2-Harmonie.]
s.136.
Łagodne powietrze i wewnętrzne zadowolenie stwarzało tę rzadką chwilę pełną czystej światłości. Żadnych narzekań na ciało, umysł, na czas i miejsce. Absolutna harmonia. Tajemnicze pieśni odkrywały swoje sekrety w tysiącu języków. Wydawało mu się, że rozumie, dlaczego derwisze tak długo śpiewali w obcym języku i zamykali bramy.
Ich milczenie osiąga wreszcie stan harmonii. Anne usunęła. Camille'owi brak słów, lecz gdyby miał ołówek, kilkoma pociągnięciami odtworzyłby na papierze ich wspólną samotność.
Właściwa równowaga była od zawsze, od milionów lat, tam gdzie człowiek nie "reguluje", przyroda zawsze "wie" i zwierząt jest tyle, ile ma być. Nie więcej i nie mniej.
Stała na tle kartoteki zwrócona do mnie tyłem. Wysoka, elegancka, o regularnej kompleksji i harmonijnych ruchach. Nawet tak błahą czynność jak wysuwanie szufladek i wertowanie fiszek wykonywała z gracją, z iście królewską godnością, jakby to było co najmniej przebieranie w precjozach albo granie na harfie. Nagle dotarło do mnie, że stylistyka ta - ów sposób noszenia się, bycia - ma niejeden rys wspólny z manierami Madame. Ależ tak, oczywiście! To było dokładnie to! Ten rodzaj pas, te gesty, ta sama „choreografia”. Wytworność i precyzja, pańskość, szczypta przesady. Giętki i cięty język. Ironia i przekora. Tyle że w jej wydaniu było to sympatyczne, tchnęło przyjaznym powiewem, a nie, jak w przypadku Madame, lodem mrożącym krew w żyłach.
Ogrody Cimbrone to swobodna dzikość, okiełznana tylko częściow, egzotyka i urok. Rosną tam pnące róże i palmy, dzikie trawy i dostojne cedry, są tam pawilony herbaciane i oczka wodne.
Powietrze pachniało jak perfumy, motyle uwijały się wśród barwnych kwiatów, kolibry spijały nektar z kielichów. Szliśmy powoli główną aleją, ocienioną drzewami, wśród fontann i rzezb, do punktu widokowego, który zdawał się wisieć nad turkusem morza.