-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "dziecko" [1 253]
[ + Dodaj cytat]Chodzi o to, żeby obudzić maluszka, zanim on obudzi ciebie i tym samym nakarmić go, ponieważ odczuwa głód, a nie "nagradzać" go za to, że sam się rozbudził i zaczął płakać.
Najczęstszymi popełnianymi błędami są wspólne spanie w jednym łóżku i kładzenie dziecka do łóżeczka, które już śpi.
Jeśli usłyszysz, ze Twój malec zwymiotował, oczywiście wejdź do niego, ale nie mów za dużo, po prostu upewnij się, że wszystko jest w porządku, posprzątaj bałagan i powiedz: "Kocham Cię bardzo, wszystko jest w porządku. Dobranoc Pa pa" i wyjdź z pokoju.
Wiele z tego, co rodzice nazywają nieposłuszeństwem, wynika po prostu z niejasności ich komunikatów, albo tego, że nie są świadomi wymowy swoich słów lub zachowań. A dzieci rak samo mocno ustosunkowują się do świadomych, jak i nieświadomych zachowań dorosłych.
Każdy, kto jest pewien swojego systemu wartości, intuicyjnie wie, jakie metody akceptować, a jakie odrzucać. Wówczas nie potrzebuje być konsekwentny, tylko stanowczy - czyli podejmować decyzje na bazie wyznawanych przez siebie wartości.
Pierwsze pytanie w Self-Reg podpowiada nam, żebyśmy upewnili się, czy to naprawdę kwestia dyscypliny - czy mamy do czynienia z niewłaściwym zachowaniem, czy też zachowaniem wywołanym stresem. To rozróżnienie jest absolutnie kluczowe.
Większość dzieci wyrasta z potrzeby jedzenia w nocy w wieku 4-6 miesięcy.
Wyzbądź się myśli, że pozwolenie dziecku na wypłakanie się czyni z ciebie złego rodzica (to zupełnie nie jest prawda).
Życia nie da się przed nikim zasłonić, a tym bardziej przed dzieckiem.
Nie ma takiej kurtyny, żeby można zasłonić. Dziecko nawet przez kurtynę widzi.
Czasem sobie myślę, czy to nie dzieci są naszym sumieniem.
- Mamusiu, dlaczego jestem taki brzydki? - jęknąłem
- Nie jesteś, synku, wcale nie...
- Wiem, że jestem.
Obsypała mnie pocałunkami. Całowała oczy znajdujące się niżej, niż powinny, policzki wklęsłe jak po uderzeniu i żółwie usta.
Szeptała czułości, które miały mnie pocieszyć, ale przecież od nich nie zmieni mi się twarz.