-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać4
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "azja" [34]
[ + Dodaj cytat]I DON’T HAVE ANY PLANS to write down my recipes,” said Bà Sáu. “I’m ready to teach anyone who wants to learn how to make my soups, but I won’t be writing anything down. It’s best to learn how to cook with a hands-on approach. That’s the only way. You don’t need books.".
Teraz nic ci po tym, jesteś młoda i piękna - piękno jest subiektywne, ale czy ktoś zaprzeczy, że młodość to piękno? Za to pewnego dnia to może być wszystko, czego będziesz potrzebować, więc wykop sobie dziurę i zasyp w niej kości, i nie mów, że nikt cię nie uprzedzał: samotność to wolność.
Bogowie niech ustrzegą mnie od przyjaciół. Na wrogów mam miecz.
Nasze wyobrażenia o tym, czym jest współczesna kultura wypróżniania, oparte są na zachodniocentrycznym widzeniu świata. Tymczasem świat nadal dzieli się na kucaczy i siadaczy oraz podmywaczy i podcieraczy. W niektórych krajach azjatyckich wciąż instalowane są w toaletach sedesy przystosowane do kucania, w Japonii muszle klozetowe jednocześnie służą jako bidety, a w Indiach i na Bliskim Wschodzie do mycia pupy używa się specjalnych szlauchów i czynność ta wykonywana jest zawsze lewą ręką (prawa służy do jedzenia i witania).
Cały ten emocjonalny zamęt pogarszały wyraźne różnice pomiędzy wschodem a zachodem w dziedzinie moralności, religii, a nawet schematów myślenia. Logika zachodnia była precyzyjna, z aksjomatami, definicjami i dowodami wiodącymi do logicznego wniosku. Japończycy, jako urodzeni dialektycy, uważali, że każde istnienie jest sprzecznością. W życiu codziennym instynktownie praktykowali koncepcję sprzeczności przeciwieństw oraz metody ich harmonizacji. Dobro i zło, duch i materia, bóg i człowiek- wszystkie te przeciwstawne elementy łączyły się w harmonii. Dlatego jakaś rzecz mogła być równocześnie dobra i zła.
Od dawna podziwiałem elegancję ojca i stryja. Nie ruszając lewą ręką, urywali z chleba szerokie kawałki miąszu, formowali z nich rożki, które napełniali mięsem i wkładali do ust. Stryj z nieskończoną gracją wsuwał trzy palce prawej dłoni do tłustej, dymiącej potrawy z ryżu, wyjmował jej trochę, formował w kulkę, którą wkładał do ust, nie pozwalając upaść nawet jednemu ziarenku ryżu. Na Boga, Rosjanie tak dużo się ćwiczą w sztuce jedzenia nożem i widelcem, choć nawet najgłupszy potrafi się tego nauczyć w ciągu miesiąca. Ja jem sobie wygodnie nożem i widelcem i wiem, jak się zachować przy europejskim stole. Ale chociaż mam już osiemnaście lat, nie potrafię z taką skończoną wytworność ją jak mój ojciec albo stryj spasować trzema palcami tylu orientalnych potraw nie brudząc sobie przy tym reszty dłoni. Nino nazywa nasz sposób jedzenia barbarzyńskim. W domu Kipianich jada się zawsze po europejsku, przy stole a u nas tylko wtedy kiedy mamy rosyjskich gości. Nino bulwersuje sama myśl że ja siedzę na dywanie i jem ręką. zapomina że jej własny ojciec dopiero w wieku dwudziestu lat po raz pierwszy trzymał w dłoni widelec.
- Tak sobie tu siedzimy, przedstawiciele trzech największych ludów Zakaukazia - Gruzinka, muzułmanin i Ormianin. Urodziliśmy się pod tym samym niebem, chodzimy po tej samej ziemi, jesteśmy różni, a przecież stanowimy jedno, jak trzy istoty Trójcy. Jesteśmy europejscy i azjatyccy jednocześnie, czerpiemy ze Wschodu i z Zachodu, i obu im coś dajemy.
Wierzę, że otwierając się na buddyzm, na hinduizm i na te wspaniałe tradycje Azji, zdobywamy cudowną szansę dowiedzenia się czegoś więcej o możliwościach tkwiących w naszych własnych tradycjach, ponieważ tamte religie dotarły, z punktu widzenia natury, o wiele głębiej niż my.
W porównaniu z Azją Wschodnią reszta świata sprawia wrażenie, jakby poruszała się w zwolnionym tempie albo nawet krok naprzód, dwa kroki wstecz.
Nehru : Jako przedstawiciel Azji chciałbym powiedzieć,
że my Europę za jej kulturę i postęp
w rozwoju cywilizacji, szanujemy.
Ale pragnę zaznaczyć, że świat jest większy od Europy
i że jego problemów nie da się rozwiązać
uważając je za problemy europejskie.
Nie widząc całości obrazu świata
nie zrozumiemy go.
Ośmielam się upierać przy tym,
że z Azją w sprawach dzisiejszego świata trzeba się liczyć.
A jutro jej znaczenie jeszcze bardziej wzrośnie.