Cytaty [13]
[ + Dodaj cytat]Marjański brzydził się przemocą, ale wychodził z założenia, że na zatwardziałych przestępców niekiedy trzeba podnieść rękę. A ten tu wyglądał na szczególnie niebezpiecznego złoczyńcę, skoro w domu miał zakrwawione spodnie. To mogło oznaczać jedno – ten człowiek miał krew na rękach i nogach.

W tym wypadku ja się tutaj was pytam służbowo, obywatelu Wichłacz, czemu wprowadzacie w błąd Milicję Obywatelską i co macie na swoje usprawiedliwienie, że żyjecie, jak żeście powinni już nie żyć?

-Z Kiszczakiem by się Wałęsa dogadał, bo jeden i drugi są pijacy, ale z abstynentem nigdy w życiu. - Teofil znalazł rozwiązanie tego problemu.

Trzeba będzie nad nim popracować,bo to, co mu jest, to chyba amnestia. Nie, amnestia to jak się wychodzi z pudła,a on, jak zapomina o piciu,to musi chorować na tę,no,jak jej tam... magnezję.

Trzeba będzie nad nim popracować, bo to, co mu jest, to chyba amnestia. Nie, amnestia to jak się wychodzi z pudła, a on, jak zapomina o piciu, to musi chorować na tę, no, jak jej tam... magnezję.

I nagle przyszła myśl prosta i jasna, lotna jak ptak, co podniebne przemierza szlaki, taka, która rodzić się potrafi tylko w najbystrzejszych umysłach albo raz na sto lat rozświetla nieskomplikowany umysł idioty..

... zdumiony jak czerwonoarmista na muszlę klozetową. Łeb włożysz, ale wody nie wypijesz.

Jeśli ktoś poprosi pana o whisky z wodą sodową albo nie daj Boże z pepsi,od razu może pan skreslić tę osobe z grona znajomych.To człowiek zupełnie pozbawiny gustu i smaku.Prawdziwą whisky pije się tak jak my teraz-pół na pół z powietrzem.Tylko w ten sposób można wyczuć prawdziwy smak tego trunku.

,,Trzeba będzie nad nim popracować, bo to, co mu jest, to chyba amnestia. Nie, amnestia to jak się wychodzi z pudła, a on, jak zapomina o piciu, to musi chorować na tę, no, jak jej tam... magnezję.

Młodzieniec został w mieszkaniu sam z trupem. Ale wcale nie przeszkadzało mu to, że w kuchni siedzi facet z odstrzeloną głową. Lepszy zabity gość niż żywi esbecy.
