cytaty z książki "Dobrani"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
To zadziwiające, jak mocno trzymamy się fragmentów przeszłości, czekając na przyszłość.
Nie przypuszczałam, że pokocham jego słowa. Nie przypuszczałam, że znajdę w nich samą siebie.
Czy jeśli zakochałam się w historii jakiegoś człowieka, to zakochałam się jednocześnie w nim samym ?
Nasze wspólne chwile są niczym burza, niczym gwałtowna wichura i deszcz, coś zbyt wielkiego, by tym kierować, a zarazem zbyt silnego, by przed tym uciec. Ten żywioł mnie porywa, szarpie za włosy, zostawia krople wody na twarzy, sprawia, że czuję się wreszcie żywa. Jak w każdej burzy zdarzają się tu też chwile spokoju i wytchnienia, a także i takie, gdy nasze słowa rozszczepiają błyskawice.
Wyszepczę mu te słowa do ucha, dotknę nimi jego ust. A wtedy popiół i nicość zamienią się w ciało i krew.
,,Liczę czas do końca tej wizyty. Liczę czas do końca jego życia. Choć jakby się nad tym zastanowić, to liczę też czas do końca mojego życia. Każda minuta, którą spędzasz z kimś innym, daje mu cząstkę twojego życia i odbiera część jego.
Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy
Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy,
Starość u kresu dnia niech płonie, krwawi;
Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy.
Mędrcy, choć wiedzą, że ciemność w nich wkroczy -
Bo nie rozszczepią słowami błyskawic -
Nie wchodzą cicho do tej dobrej nocy.
Cnotliwi, płacząc kiedy ich otoczy
Wspomnienie czynów w kruchym wieńcu sławy,
Niech się buntują, gdy światło się mroczy.
Szaleni słońce chwytający w locie,
Wasz śpiew radosny by mu trenem łzawym;
Nie wchodźcie cicho do tej dobrej nocy.
Posępnym, którym śmierć oślepia oczy,
Niech wzrok się w blasku jak meteor pławi;
Niech się buntują, gdy światło się mroczy.
Błogosławieństwem i klątwą niech broczy
Łza twoja, ojcze w niebie niełaskawym.
Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy.
Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy.
Już czas. Czuję to, wiem to. Patrzę na niego a on na mnie, oboje oddychamy ciężko, przyglądamy się sobie, zmęczeni czekaniem.
Lubię miejsca, gdzie części łączą się ze sobą. Oczy z policzkami, nadgarstki z dłońmi.
To dziwne uczucie, kiedy wiesz coś, o czym nie wiedzą inni, i gdy masz coś, czego niepowinieneś mieć.
Każda minuta, którą spędzasz z kimś innym, daje mu cząstkę twojego życia i odbiera cząstkę jego.
,,Dobór służy przede wszystkim dwóm celom: zapewnia zdrowych i sprawnych obywateli naszemu Społeczeństwu oraz pozwala zainteresowanym obywatelom doświadczyć udanego życia rodzinnego. Optymalny Dobór jest dla Społeczeństwa sprawą najwyższej wagi.