cytaty z książek autora "Bartłomiej Grzegorz Sala"
...
Atoli Mikołaj Zawadzki w pobliżu zamku Drzewicy dwanaście armat ukrył,by w ręce najeźdźców wiarołomnych nie wpadły. Tam też do dziś zakopane w ziemi trwają, dawne boje w pamięci mając.
... Spędzał król chwile upojne z oblubienicą swą w murach łobzowskiego zamku, warownię w Bochotnicy jej ofiarował, lecz i w Opocznie kąt ciepły dla swej miłości odnaleźć zapragnął, bo piękna Żydówka stąd się wywodziła i tu zakątek jej był najmilszy. Dla swej Esterki dom godny król wznieść rozkazał, a dla siebie zamek wybudować, by mieszkaniem wspólnym poczciwych mieszczan nie gorszyć. Atoli zamek ów w samym grodzie wystawił, w bliskości domostwa niewiasty umiłowanej. Zamek zaś i dom Żydówki podziemnymi przejściami rozkazał połączyć, drogę kochankom wskazującymi. Tak dzięki Esterce Opoczno królewska ozdobiła siedziba, a sam wielki monarcha rad w mieście bywał.
Góry Świętokrzyskie w porównaniu z polskimi Karpatami i Sudetami zajmują bowiem bardzo niewielki obszar, a co za tym idzie, położone na ich terenie zamki - jakkolwiek piękne i warte omówienia - są znacznie mniej liczne niż równie atrakcyjne obiekty leżące w ich okolicy. Dlatego odstąpiłem od "górskiego" rygoryzmu i do Gór Świętokrzyskich włączyłem otaczające je pogórza i podgórza.
Będę niezwykle rad, jeśli niniejsza książka zachęci do wycieczki lub dopełni wyprawy już zaplanowanej, dostarczy nieszablonowej rozrywki, a nade wszystko rozbudzi kulturową wrażliwość. Bowiem zarówno ludowe, jak i literackie podania i klechdy, w których odbijają się burzliwe dzieje miejsc i regionów oraz świat dawnych wyobrażeń, stanowią przecież istotną część naszego dziedzictwa.
Egipskie zaświaty były zatem wygodnym domem dla ogromnej liczby towarzyszących bogom wielkich węży, jedno-i kilkugłowych, czasem obdarzonych skrzydłami, czasem ludzkimi nogami, często ziejących ogniem.
Spośród wszystkich fantastycznych zwierząt smoki i rozmaite mniej lub bardziej wężowe potwory zdobyły niewątpliwie w ludzkich wyobrażeniach największą popularność, przekraczającą granice epok, krajów i kręgów cywilizacyjnych.
Czudo - Judo należy do bardziej wyrazistych postaci rosyjskiego folkloru. Baśniowa istota była straszliwym wielogłowym smokiem, który przynosił śmierć i zniszczenie nawiedzanym przez siebie krainom.
Trudniej natomiast wyjaśnić, dlaczego ludzie w różnych epokach i oddalonych od siebie miejscach mieliby przyjmować, że wykopane kości do pozostałości akurat wielkiego gada, a nie innego stworzenia.
A jeśli mimo chrystianizacji wśród Bałtów przekonanie o dobrej naturze gadów okaże się trwałe, to na Słowiańszczyźnie ich negatywne konotacje zostaną wyostrzone , dość skuteczne zamazując konkurencyjny wizerunek.
Obecna w bułgarskich wyobrażeniach hala (albo ala) - jak wiele smoczo-wężowych potworów w przedchrześcijańskiej Europie - łączona była z deszczem, burzą i wichurą..