cytaty z książek autora "Rachel Joyce"
Wstałeś i zrobiłeś coś. Ale jeśli próba znalezienia drogi, gdy nawet nie wiesz, czy możesz się tam dostać, nie jest małym cudem, to co nim jest?
Idąc, uwolnił przeszłość, o której przez dwadzieścia lat starał się zapomnieć, a teraz wydobywała się ona z zakamarków jego umysłu z gwałtowną energią. Nie mierzył już odległości w milach, lecz WE WSPOMNIENIACH
Gdyby mi został tylko jeden dzień... zrezygnowałabym z marzeń. Chciałabym tylko trzymać za rękę jakąś ludzką istotę.
Nie jesteśmy tym, co nas spotkało. Możemy być, kim zechcemy.
Można jechać na drugą stronę świata, ale ostatecznie to niczego nie zmienia: wszelka druzgocąca zgryzota, którą w sobie nosisz, pojedzie tam także.
Kiedy był sam na drodze, wszystko było jasne i zrozumiałe, a teraz zgubił się w tym bogactwie możliwości wyboru, w ulicach i oszklonych centrach handlowych. Pragnął znowu znaleźć się na otwartej przestrzeni.
Widział matkę na rogach ulic i skrzyżowaniach.Zobaczył ją nawet, jak czekała na niego po szkole, ale gdy tylko wybiegł, przekonał się, że była to nieznajoma kobieta, w spódnicy lub kapeluszu podobnym do ubrań matki.
Ale niezależnie od tego, jak straszne byłoby życie, nigdy bym się nie chciała poddać. Zawsze chciałabym żyć dalej. Po prostu czekając na chwile, kiedy zrobi się lepiej.
Teraz myślę, że ludzie siedzą o wiele więcej niż powinni (...) w końcu od czego mamy nogi?
Jej ulubioną porą nadal był ten krótki czas przed nastaniem dnia, kiedy srebro przesączało się przez niebo, światło zakwitało tam, gdzie jeszcze przed chwilą świeciły gwiazdy, powietrze przesycały słodycz i świeżość, i wszystko wracało do życia. Wydawało się pełne nadziei.
I poskładała te historie w jedno, tak jak próbowała połączyć gwiazdy, i przyszło jej do głowy, że moment, w którym się teraz znajduje, nie jest zakończeniem, które niegdyś zapisała w swoim umyśle. I chociaż owo niewiedzenie, którego doświadcza, pewnego dnia nie będzie nic znaczyło, teraz znaczy wszystko, więc musi coś zrobić.